Skoordynowane cięcia stóp nie powstrzymają recesji

Skoordynowane cięcia stóp nie powstrzymają recesji
Codzienny Puls Rynku IDM SA
Data dodania: 2008-10-09 (10:36)

Banki centralne na całym świecie w obawie przed pogorszeniem sytuacji na rynkach finansowych zdecydowały się na skoordynowane obniżki stóp procentowych. Jest to kolejna próba poprawienia sentymentu na rynku, ale według nas nie powstrzyma to procesów recesyjnych, które obecnie mają miejsce.

Rynki akcji spadają ponieważ inwestorzy antycypują znaczące pogorszenia się wyników korporacji. Spadki szerokiej gamy aktywów przełożą się w bardzo konkretny sposób na konsumpcję w USA. Od kilku miesięcy wyraźnie spada dynamika kredytów udzielanych przez banki oraz zaciąganych przez konsumentów. W gospodarce uzależnionej od kredytu taki proces ma bardzo deflacyjny charakter i będzie wpływał negatywnie na gospodarkę. Spadek popytu wewnętrznego w USA pogorszy wyniki producentów eksportujących na rynek amerykański i zmniejszy popyt na surowce na całym świecie. Oczywiście w pewnym momencie będziemy świadkami większego odbicia ze względu na generalne wyprzedanie rynków. Taki moment może być już bliski - rynki często zachowują się mocno w okresie październik - grudzień.

Dolar od kilku dni przestał się umacniać do euro, być może ze względu na konsekwencje uchwalonego planu Paulsona. Sceptycyzm inwestorów co do skuteczności 700 mld pakietu ratunkowego dla banków wynika m.in. z gigantycznej wartości aktywów w których posiadaniu są banki. Część analityków spodziewa się, że w ostatecznym rozrachunku koszt planu będzie musiał wzrosnąć do kilku bilionów dolarów. Będzie to miało negatywne konsekwencje dla dolara i amerykańskiego długu. Ostatnio zwraca uwagę nietypowe zachowanie kontraktów na 10 letnie obligacje amerykańskie (ZNZ8). Zazwyczaj przy panicznych wyprzedażach na akcjach kontrakty te rosły - rentowności spadały, bo inwestorzy kupowali obligację jako bezpieczną alternatywę. Wczoraj kontrakty na obligacje gwałtownie spadły w reakcji na ogłoszoną obniżkę stóp. Jest to być może kolejny sygnał, że inwestorzy obawiają się skokowego wzrostu inflacji w USA ze względu na obecną politykę amerykańskiego banku centralnego oraz rządowych interwencji.

Złoty kolejny raz obronił poziom 3,50 do euro. Słabszy dolar poprawił nieco sentyment na
rynku. Szerokie zakresy powinny utrzymać się jeszcze przez dłuższy czas.

EURPLN

Notowania eurozłotego w dalszym ciągu utrzymują się w kanale wzrostowym, który zaczął kształtować się na wykresie godzinowym od połowy września bieżącego roku. Złoty zareagował pozytywnie w dniu wczorajszym na informacje o skoordynowanej obniżce stóp procentowych o 50pb przez niektóre z banków centralnych. Z technicznego punktu widzenia jest szansa na korektę ostatnich silnych wzrostów na EURPLN w okolice dolnej linii kanału wzrostowego, z którym zbiega się 38,2% zniesienia fib całości ostatnich wzrostów z poziomu 3,2676. Mowa o poziomie 3,4110 który obecnie wyznacza najbliższe wsparcie.

EURUSD

Wczorajszy dzień był potwierdzeniem na to, że EURUSD wyhamował spadki. Od dwóch dni nie widzimy nowych minimów, a kurs utrzymuje się powyżej linii wsparcia. W dalszym ciągu widzielibyśmy możliwość większej korekty na tej parze po pokryciu luki, które nastąpi, gdy kurs wzrośnie powyżej poziomu 1,3770. Pierwszym celem potencjalnej korekty byłby poziom 1,3900, gdzie znajdują się marcowe maksima lokalne. Najbliższe wsparcie wyznaczają zbiegające się ze sobą średnia 50- i 100- okresowa na wykresie godzinowym w rejonie 1,3630.

GBPUSD

W dniu wczorajszym kurs GBPUSD wyłamał się z formacji trójkąta na wykresie godzinowym i kontynuował spadki na skutek spekulacji, że więcej obniżek stóp procentowych będzie potrzebnych by uchronić gospodarkę przed dalszym spowolnieniem. Kurs zbliżył się w okolice minimum z końca 2005r., które wyznaczają istotną strefę wsparcia w rejonie 1,7050-1,7120. Bardzo prawdopodobny jest test od dołu poziomu 1,7477 przed kontynuacją spadków. Najbliższe wsparcie wyznacza linia poprowadzona po ostatnich minimach lokalnych.

USDJPY

W dniu wczorajszym, Bank Japonii był jednym z głównych banków centralnych, który nie zdecydował się na obniżkę stóp procentowych. Główna stopa procentowa i tak pozostaje na bardzo niskim poziomie, tak więc nie było zbyt wielkiego pola do manewru. Dolarjen w dalszym ciągu wspiera się na linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych. Uspokojenie sytuacji na giełdach powinno sprzyjać odreagowaniu na tej parze. Silny opór wyznaczają obecnie rejony 103,50.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.