
Data dodania: 2008-09-23 (12:21)
Niewątpliwie wrzesień 2008 przejdzie do historii rynków finansowych. Jesteśmy świadkami spektakularnych bankructw, interwencji rządowych oraz rynkowej zmienności i rosnącego strachu. W ciągu tygodnia praktycznie przestał istnieć investement banking na Wall street.
Goldman Sachs i Morgan Stanley dostały już pozwolenie na zostanie holdingami bankowymi, co oznacza, że będą mogły tworzyć bazę depozytów od klientów indywidualnych. Może to również być polem do spekulacji na temat ewentualnych przejęć banków regionalnych.
Ubiegłotygodniowe odbicie na rynkach akcji dało rynkom czas na ochłonięcie, ale nie zmieni faktu, że kryzys na rynkach kredytowych przełoży / przekłada się na sferę realną. Trudny dostęp do finansowania prawdopodobnie zmusi część funduszy hedgingowych do wyprzedaży aktywów, co będzie utrzymywało negatywną presję na akcje.
Plan Paulsona i Bernanke znalazł już licznych krytyków, między innymi w Kongresie, gdzie musi zostać zaaprobowany. Ostatnie osłabienie dolara wynika przede wszystkim z obaw o powiększający się do rekordowych poziomów dług amerykański. Skuteczne przeprowadzanie Planu i przywrócenie zaufania na rynkach kredytowych prawdopodobnie umocni dolara w średnim terminie. Wzrosną również rentowności obligacji długoterminowych.
Słabnący dolar przyczynił się do gwałtownych wzrostów na rynku surowców - przede wszysktkim ropy naftowej. Wczoraj był ostatni dzień handlu na październikowym kontrakcie na ropę, co dodatkowo napędziło wzrosty (short squeeze).
Dane makroekonomiczne od dłuższego czasu są na drugim planie. Dzisiaj publikowane będą indeksy PMI (sektor usług i sektor produkcyjny) oraz zamówienia przemysłowe z Eurolandu. W centrum uwagi będzie zaplanowane na 16:00 przesłuchanie Bernanke i Paulsona przed komisją senacką w USA.
Złoty od dłuższego czasu reaguje głównie na notowania EURUSD. Dzisiaj zapoznamy się z danymi o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w sierpniu. Interesujące będzie czy postępujące spowolnienie gospodarcze w końcu przełoży się na popyt wewnętrzny i rynek pracy.
EURPLN
Złoty umacnia się pod wpływem słabnącego dolara. Nasz system bankowy postrzegany jest jako w miarę odizolowany od problemów na rynkach finansowych. W oczekiwaniu na dane EURPLN oscyluje poniżej przebitego wsparcia przy 3,30 w pobliżu zniesienia fibonacciego. Dynamika sprzedaży detalicznej w sierpniu powinna utrzymać się na wysokim poziomie rok do roku.
Jutrzejsza decyzja w sprawie stóp procenowych nie powinna zaskoczyć rynku (stopy bez zmian), ale istotny będzie wydźwięk komunikatu towarzyszącemu decyzji. W najbliższym czasie spodziewamy się powrotu EURPLN powyżej 3,30. Dopiero przebicie 3,26 zmieni techniczny układ.
EURUSD
Dynamika oraz zakres ostatniego ruchu sugeruje, że rynek charakteryzuje się niską płynnością. Dolar nadal bedzie silnie reagował na wszystkie wiadomości dotyczące planu ratunkowego Paulsona i Bernanke. Dzisiejsze zeznania przed komisją senacką będą pilnie śledzone i mogą zmienić obraz rynku. Najbliższym oporem będzie strefa 1,4860-1,49, w pobliżu wczorajszego szczytu i górnego zakresu konsolidacji 1,44-1,49. Generalnie w najbliższym czasie należy spodziewać się rynku o dużej zmienności.
GBPUSD
Funt od dłuższego czasu reaguje głównie na notowania EURUSD. Rynek w kryzysowych sytuacjach koncentruje się w zasadzie na jednym czynniku, ignorując chwilowo dane makroekonomiczne. Niemniej jednak należy zauważyć, że Bank Anglii puszcza wyraźne sygnały sugerujące rychłe obniżki stóp. John Gieve podkreślił w swojej ostatniej wypowiedzi zagrożenie deflacyjne wynikające z postępującego kryzysu kredytowego. GBPUSD oscyluje w pobliżu 38,2% zniesienia fibo. Najbliższym oporem jest 1,88, a wsparciem 1,81.
USDJPY
USDJPY pozostaje w zakresie 104-108. Jen reaguje na notowania giełdowe i na awersję do ryzyka. Odbicie na giełdach z ubiegłego tygodnia zdecydowanie osłabiło jena, ale nie spodziewamy się aby był to trwały efekt. W średnim terminie spodziewamy się dalszej przymusowej redukcji "carry" przez fundusze. Będzie to miało wpływ przede wszystkim na notowania jena do walut wysoko oprocentowanych. Dynamika kolejnej fali wyprzedaży może być już mniejsza.
Ubiegłotygodniowe odbicie na rynkach akcji dało rynkom czas na ochłonięcie, ale nie zmieni faktu, że kryzys na rynkach kredytowych przełoży / przekłada się na sferę realną. Trudny dostęp do finansowania prawdopodobnie zmusi część funduszy hedgingowych do wyprzedaży aktywów, co będzie utrzymywało negatywną presję na akcje.
Plan Paulsona i Bernanke znalazł już licznych krytyków, między innymi w Kongresie, gdzie musi zostać zaaprobowany. Ostatnie osłabienie dolara wynika przede wszystkim z obaw o powiększający się do rekordowych poziomów dług amerykański. Skuteczne przeprowadzanie Planu i przywrócenie zaufania na rynkach kredytowych prawdopodobnie umocni dolara w średnim terminie. Wzrosną również rentowności obligacji długoterminowych.
Słabnący dolar przyczynił się do gwałtownych wzrostów na rynku surowców - przede wszysktkim ropy naftowej. Wczoraj był ostatni dzień handlu na październikowym kontrakcie na ropę, co dodatkowo napędziło wzrosty (short squeeze).
Dane makroekonomiczne od dłuższego czasu są na drugim planie. Dzisiaj publikowane będą indeksy PMI (sektor usług i sektor produkcyjny) oraz zamówienia przemysłowe z Eurolandu. W centrum uwagi będzie zaplanowane na 16:00 przesłuchanie Bernanke i Paulsona przed komisją senacką w USA.
Złoty od dłuższego czasu reaguje głównie na notowania EURUSD. Dzisiaj zapoznamy się z danymi o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w sierpniu. Interesujące będzie czy postępujące spowolnienie gospodarcze w końcu przełoży się na popyt wewnętrzny i rynek pracy.
EURPLN
Złoty umacnia się pod wpływem słabnącego dolara. Nasz system bankowy postrzegany jest jako w miarę odizolowany od problemów na rynkach finansowych. W oczekiwaniu na dane EURPLN oscyluje poniżej przebitego wsparcia przy 3,30 w pobliżu zniesienia fibonacciego. Dynamika sprzedaży detalicznej w sierpniu powinna utrzymać się na wysokim poziomie rok do roku.
Jutrzejsza decyzja w sprawie stóp procenowych nie powinna zaskoczyć rynku (stopy bez zmian), ale istotny będzie wydźwięk komunikatu towarzyszącemu decyzji. W najbliższym czasie spodziewamy się powrotu EURPLN powyżej 3,30. Dopiero przebicie 3,26 zmieni techniczny układ.
EURUSD
Dynamika oraz zakres ostatniego ruchu sugeruje, że rynek charakteryzuje się niską płynnością. Dolar nadal bedzie silnie reagował na wszystkie wiadomości dotyczące planu ratunkowego Paulsona i Bernanke. Dzisiejsze zeznania przed komisją senacką będą pilnie śledzone i mogą zmienić obraz rynku. Najbliższym oporem będzie strefa 1,4860-1,49, w pobliżu wczorajszego szczytu i górnego zakresu konsolidacji 1,44-1,49. Generalnie w najbliższym czasie należy spodziewać się rynku o dużej zmienności.
GBPUSD
Funt od dłuższego czasu reaguje głównie na notowania EURUSD. Rynek w kryzysowych sytuacjach koncentruje się w zasadzie na jednym czynniku, ignorując chwilowo dane makroekonomiczne. Niemniej jednak należy zauważyć, że Bank Anglii puszcza wyraźne sygnały sugerujące rychłe obniżki stóp. John Gieve podkreślił w swojej ostatniej wypowiedzi zagrożenie deflacyjne wynikające z postępującego kryzysu kredytowego. GBPUSD oscyluje w pobliżu 38,2% zniesienia fibo. Najbliższym oporem jest 1,88, a wsparciem 1,81.
USDJPY
USDJPY pozostaje w zakresie 104-108. Jen reaguje na notowania giełdowe i na awersję do ryzyka. Odbicie na giełdach z ubiegłego tygodnia zdecydowanie osłabiło jena, ale nie spodziewamy się aby był to trwały efekt. W średnim terminie spodziewamy się dalszej przymusowej redukcji "carry" przez fundusze. Będzie to miało wpływ przede wszystkim na notowania jena do walut wysoko oprocentowanych. Dynamika kolejnej fali wyprzedaży może być już mniejsza.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?