Data dodania: 2008-09-15 (19:15)
O ile po słabszych informacjach z amerykańskiego sektora finansowego rynek kapitałowy zareagował solidarnymi spadkami na najważniejszych parkietach w Europie oraz USA, o tyle reakcja na rynku walutowym była o wiele bardziej skomplikowana.
Najpierw podczas sesji azjatyckiej i w reakcji na kłopoty Lehman Brothers, Merrill Lynch oraz AIG, kurs EUR/USD wzrósł do 1,4480, a w dalszej części sesji odnotował spadek poniżej 1,4100. Taka huśtawka nastrojów ujawniła się również w notowaniach złotego- kurs EUR/PLN cechował się zmiennością na poziomie ponad 5 groszy, a kurs USD/PLN poruszał się w kanale o rozpiętości ponad 7 groszy.
Złożenie wniosku o upadłość czwartego pod względem wielkości banku inwestycyjnego w USA, 158-letniej instytucji, zdecydowanie nie napawa optymizmem. Bank ten przetrwał Wielki Kryzys w latach 30-tych, a obecnie gwarantował pożyczki o wartości 612 mld dolarów. Jeżeli dodamy do tego kłopoty kolejnej instytucji finansowej- Merrill Lynch, przejętej przez Bank of America oraz przymusową pomoc, jaką Rezerwa Federalna udzieli prawdopodobnie AIG, to wyjdzie nam mieszanka wybuchowa. Rzeczywiście nazwą taką można określić to, co się dzisiaj działo na światowym rynku finansowym- od 3-4-proc. spadków głównych indeksów po dawno niespotykane wielkości dziennych zmian na głównych parach walutowych.
Już od godzin porannych europejskiej sesji kurs EUR/USD oddał z nawiązką wzrosty wypracowane od niedzielnego wieczora, kiedy to rozpoczęła się sesja w Azji. Kurs ten odnotował spadek poniżej 1,4100, zatem dolar znacząco się umocnił, co stało niejako w opozycji z atmosferą po fatalnych informacjach z Wall Street. Wytłumaczeniem może być większy popyt na amerykańskie obligacje, które są w czasach dekoniunktury na rynku akcyjnym pewnym buforem bezpieczeństwa. Inwestorzy zagraniczni chcąc nabyć te obligacje naturalnie muszą kupić dolary, zwiększając popyt na amerykańską walutę. Dodatkowo dolarowi pomagała dynamiczna zniżka cen ropy naftowej- baryłka lekkiej ropy WTI w handlu elektronicznym kosztuje niecałe 96 USD i jest to najniższa od ponad pół roku cena.
Wysoka zmienność notowań w dniu dzisiejszym charakterystyczna była również dla rodzimego rynku walutowego. Kurs USD/PLN wiernie naśladował ruchy eurodolara i o godzinie 16.30 wyniósł 2,3640. Również kurs EUR/PLN poruszał się z dużym pasmem wahań, a w godzinach popołudniowych wartość tego kursu przekraczała 3,3550. Złoty osłabił się względem wspomnianych walut, a na deprecjację tę wpływ miały zarówno sytuacja na międzynarodowym rynku walutowym, jak i publikowane dzisiaj z Polski dane makroekonomiczne. Inflacja w cenach konsumenta wyniosła w sierpniu 4,8 proc. (r/r), przy prognozie 5,0 proc. Natomiast sierpniowa dynamika wzrostu wynagrodzenia wyniosła 9,7 proc. (konsensus: 11,1 proc.). Obie wartości oznaczają mniejszą presję inflacyjną, co w konsekwencji powinno odsunąć w czasie podwyżki stóp procentowych. Pamiętajmy jednak, że aby wejść do strefy euro, RPP powinna zintensyfikować swoje działania antyinflacyjne. Z powodu odczytu dzisiejszych danych Rada raczej nie podniesie kosztu pieniądza podczas wrześniowego posiedzenia- bardziej prawdopodobna wydaje się podwyżka w październiku, mimo spekulacji na rynku długu, że stopy procentowe w ogóle nie zostaną podwyższone do końca roku.
Złożenie wniosku o upadłość czwartego pod względem wielkości banku inwestycyjnego w USA, 158-letniej instytucji, zdecydowanie nie napawa optymizmem. Bank ten przetrwał Wielki Kryzys w latach 30-tych, a obecnie gwarantował pożyczki o wartości 612 mld dolarów. Jeżeli dodamy do tego kłopoty kolejnej instytucji finansowej- Merrill Lynch, przejętej przez Bank of America oraz przymusową pomoc, jaką Rezerwa Federalna udzieli prawdopodobnie AIG, to wyjdzie nam mieszanka wybuchowa. Rzeczywiście nazwą taką można określić to, co się dzisiaj działo na światowym rynku finansowym- od 3-4-proc. spadków głównych indeksów po dawno niespotykane wielkości dziennych zmian na głównych parach walutowych.
Już od godzin porannych europejskiej sesji kurs EUR/USD oddał z nawiązką wzrosty wypracowane od niedzielnego wieczora, kiedy to rozpoczęła się sesja w Azji. Kurs ten odnotował spadek poniżej 1,4100, zatem dolar znacząco się umocnił, co stało niejako w opozycji z atmosferą po fatalnych informacjach z Wall Street. Wytłumaczeniem może być większy popyt na amerykańskie obligacje, które są w czasach dekoniunktury na rynku akcyjnym pewnym buforem bezpieczeństwa. Inwestorzy zagraniczni chcąc nabyć te obligacje naturalnie muszą kupić dolary, zwiększając popyt na amerykańską walutę. Dodatkowo dolarowi pomagała dynamiczna zniżka cen ropy naftowej- baryłka lekkiej ropy WTI w handlu elektronicznym kosztuje niecałe 96 USD i jest to najniższa od ponad pół roku cena.
Wysoka zmienność notowań w dniu dzisiejszym charakterystyczna była również dla rodzimego rynku walutowego. Kurs USD/PLN wiernie naśladował ruchy eurodolara i o godzinie 16.30 wyniósł 2,3640. Również kurs EUR/PLN poruszał się z dużym pasmem wahań, a w godzinach popołudniowych wartość tego kursu przekraczała 3,3550. Złoty osłabił się względem wspomnianych walut, a na deprecjację tę wpływ miały zarówno sytuacja na międzynarodowym rynku walutowym, jak i publikowane dzisiaj z Polski dane makroekonomiczne. Inflacja w cenach konsumenta wyniosła w sierpniu 4,8 proc. (r/r), przy prognozie 5,0 proc. Natomiast sierpniowa dynamika wzrostu wynagrodzenia wyniosła 9,7 proc. (konsensus: 11,1 proc.). Obie wartości oznaczają mniejszą presję inflacyjną, co w konsekwencji powinno odsunąć w czasie podwyżki stóp procentowych. Pamiętajmy jednak, że aby wejść do strefy euro, RPP powinna zintensyfikować swoje działania antyinflacyjne. Z powodu odczytu dzisiejszych danych Rada raczej nie podniesie kosztu pieniądza podczas wrześniowego posiedzenia- bardziej prawdopodobna wydaje się podwyżka w październiku, mimo spekulacji na rynku długu, że stopy procentowe w ogóle nie zostaną podwyższone do końca roku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









