Data dodania: 2008-08-26 (10:31)
Na początku dzisiejszej sesji na rynku krajowym obserwowaliśmy osłabienie polskiej waluty. Kurs USD/PLN wzrósł do poziomu 2,2550, natomiast EUR/PLN do 3,3150. Impuls do deprecjacji złotego dał wzrost wartości dolara na światowych rynkach. Inwestorzy chętniej lokowali swe środki w amerykańską walutę rezygnując przy tym z tym z inwestycji w waluty naszego regionu.
W kolejnych godzinach dolar może się jeszcze umocnić, a kurs EUR/USD prawdopodobnie podejmie próbę pokonania poziomu minimów z zeszłego tygodnia (okolice 1,4630). Taki rozwój wydarzeń doprowadzi do dalszej deprecjacji złotego. Kursy USD/PLN oraz EUR/PLN zbliżą się w takiej sytuacji do swych maksimów sprzed kilku dni.
O godz. 10.00 z Polski zostaną przedstawione dane na temat dynamiki wzrostu sprzedaży detalicznej oraz stopy bezrobocia w lipcu. Prognozy zakładają, że pierwszy ze wskaźników w minionym miesiącu osiągnął poziom 14,0% r/r (w czerwcu wyniósł on 14,2%), natomiast drugi 9,5% (poprzednio 9,6%). Silny wzrost sprzedaży detalicznej, jaki dokonuje się w naszym kraju od ponad 2,5 roku przyczynia się do narastania presji inflacyjnej. Do tej pory Rada Polityki Pieniężnej starała się hamować ten proces podwyżkami stóp procentowych. Jednak w obliczu pogarszającej się sytuacji w rodzimym sektorze przemysłowym, RPP będzie coraz trudniej dokonywać takich interwencji. Do końca roku naszym zdaniem koszt pieniądza zostanie co najwyżej podniesiony o 25 pb. O tym na jakim poziomie stopy procentowe w Polsce będą kształtować się przez najbliższy miesiąc przekonamy się już jutro. Już dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie Rady, na którym dyskutowana będzie właśnie ta kwestia. Prognozy zakładają, że koszt pieniądza w tym miesiącu nie zostanie zmieniony. Jeśli na rynku międzynarodowym dokonywać się będzie dalsze umocnienie dolara, doniesienia z Polski prawdopodobnie nie będą miały wpływu na notowania złotego.
Podczas wczorajszej sesji amerykańskiej kurs EUR/USD zaczął zniżkować. Tendencja ta utrzymała się również na dzisiejszej sesji w Azji, wskutek czego kurs tej pary walutowej przebił istotne wsparcie na poziomie 1,4700. Osłabienie euro podyktowane jest spekulacjami inwestorów dotyczących dzisiejszych istotnych danych makroekonomicznych z niemieckiej gospodarki.
Obawy inwestorów okazały się słuszne. O godzinie 8.00 podano pierwszą porcję danych z Niemiec. Po raz kolejny rozczarował indeks nastrojów konsumentów Gfk, który odnotował spadek do 1,5 pkt. Rynek oczekiwał odczytu na poziomie 2,0 pkt. Warto odnotować, iż opublikowana wartość jest najniższa od czerwca 2003 roku. Na dane te kurs EUR/USD zareagował spadkami do 1,4670. Również wartość euro wyrażona w jenie zdecydowanie spadła (w pobliże 3- mies. minimum).
O godz. 10.00 z Niemiec zostanie przedstawiony kolejny istotny wskaźnik makro – indeks Ifo, który mierzy nastroje w tamtejszym biznesie. Oczekuje się jego spadku do najniższego od 3 lat poziomu 97,1 pkt. Poprzednio wyniósł on 97,5 pkt. Niższy od prognoz odczyt tego wskaźnika może sprowadzić kurs EUR/USD na minima z zeszłego tygodnia.
Słabe dane makroekonomiczne Niemiec utwierdzają inwestorów w przekonaniu, że nie tylko gospodarka USA zdecydowanie spowalnia. W USA kryzys gospodarczy został zdiagnozowany i zdyskontowany o wiele wcześniej niż w przypadku innych gospodarek. Dlatego właśnie na każde słabsze dane ze Stanów Zjednoczonych inwestorzy nie reagują już tak gwałtownie jak w przypadku innych krajów.
Z pozostałych danych makroekonomicznych poznamy dzisiaj wskaźniki z USA. Będzie to indeks Case- Shiller (rynek nieruchomości). Wartość tego indeksu w czerwcu według prognoz ma odnotować spadek o 16,2 proc. Także dzisiaj podana zostanie wartość indeksu zaufania konsumentów w sierpniu (konsensus: 53 pkt.). Dodatkowo napłyną do nas dane z rynku nieruchomości, będzie to sprzedaż domów na rynku pierwotnym w lipcu. Przewiduje się, iż utrzyma się ona na poziomie z czerwca. Najpóźniej, bo o godzinie 20.00, opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
O godz. 10.00 z Polski zostaną przedstawione dane na temat dynamiki wzrostu sprzedaży detalicznej oraz stopy bezrobocia w lipcu. Prognozy zakładają, że pierwszy ze wskaźników w minionym miesiącu osiągnął poziom 14,0% r/r (w czerwcu wyniósł on 14,2%), natomiast drugi 9,5% (poprzednio 9,6%). Silny wzrost sprzedaży detalicznej, jaki dokonuje się w naszym kraju od ponad 2,5 roku przyczynia się do narastania presji inflacyjnej. Do tej pory Rada Polityki Pieniężnej starała się hamować ten proces podwyżkami stóp procentowych. Jednak w obliczu pogarszającej się sytuacji w rodzimym sektorze przemysłowym, RPP będzie coraz trudniej dokonywać takich interwencji. Do końca roku naszym zdaniem koszt pieniądza zostanie co najwyżej podniesiony o 25 pb. O tym na jakim poziomie stopy procentowe w Polsce będą kształtować się przez najbliższy miesiąc przekonamy się już jutro. Już dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie Rady, na którym dyskutowana będzie właśnie ta kwestia. Prognozy zakładają, że koszt pieniądza w tym miesiącu nie zostanie zmieniony. Jeśli na rynku międzynarodowym dokonywać się będzie dalsze umocnienie dolara, doniesienia z Polski prawdopodobnie nie będą miały wpływu na notowania złotego.
Podczas wczorajszej sesji amerykańskiej kurs EUR/USD zaczął zniżkować. Tendencja ta utrzymała się również na dzisiejszej sesji w Azji, wskutek czego kurs tej pary walutowej przebił istotne wsparcie na poziomie 1,4700. Osłabienie euro podyktowane jest spekulacjami inwestorów dotyczących dzisiejszych istotnych danych makroekonomicznych z niemieckiej gospodarki.
Obawy inwestorów okazały się słuszne. O godzinie 8.00 podano pierwszą porcję danych z Niemiec. Po raz kolejny rozczarował indeks nastrojów konsumentów Gfk, który odnotował spadek do 1,5 pkt. Rynek oczekiwał odczytu na poziomie 2,0 pkt. Warto odnotować, iż opublikowana wartość jest najniższa od czerwca 2003 roku. Na dane te kurs EUR/USD zareagował spadkami do 1,4670. Również wartość euro wyrażona w jenie zdecydowanie spadła (w pobliże 3- mies. minimum).
O godz. 10.00 z Niemiec zostanie przedstawiony kolejny istotny wskaźnik makro – indeks Ifo, który mierzy nastroje w tamtejszym biznesie. Oczekuje się jego spadku do najniższego od 3 lat poziomu 97,1 pkt. Poprzednio wyniósł on 97,5 pkt. Niższy od prognoz odczyt tego wskaźnika może sprowadzić kurs EUR/USD na minima z zeszłego tygodnia.
Słabe dane makroekonomiczne Niemiec utwierdzają inwestorów w przekonaniu, że nie tylko gospodarka USA zdecydowanie spowalnia. W USA kryzys gospodarczy został zdiagnozowany i zdyskontowany o wiele wcześniej niż w przypadku innych gospodarek. Dlatego właśnie na każde słabsze dane ze Stanów Zjednoczonych inwestorzy nie reagują już tak gwałtownie jak w przypadku innych krajów.
Z pozostałych danych makroekonomicznych poznamy dzisiaj wskaźniki z USA. Będzie to indeks Case- Shiller (rynek nieruchomości). Wartość tego indeksu w czerwcu według prognoz ma odnotować spadek o 16,2 proc. Także dzisiaj podana zostanie wartość indeksu zaufania konsumentów w sierpniu (konsensus: 53 pkt.). Dodatkowo napłyną do nas dane z rynku nieruchomości, będzie to sprzedaż domów na rynku pierwotnym w lipcu. Przewiduje się, iż utrzyma się ona na poziomie z czerwca. Najpóźniej, bo o godzinie 20.00, opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
Źródło: Tomasz Regulski, Adam Mizera, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.