Data dodania: 2008-07-08 (16:54)
Kolejny dzień z niewielką ilością publikacji makroekonomicznych nie przyniósł większych zmian na rynku walutowym. Kurs EURPLN oraz USDPLN pozostawał w wąskim przedziale wahań, odpowiednio 3,2950 – 3,3050 oraz 2,0950 – 2,1050.
Oczy inwestorów zwrócone były dzisiaj na Brukselę, gdzie obradowali ministrowie finansów Unii Europejskiej (ECOFIN). Najważniejszą decyzją było ustalenie parytetu wymiany korony słowackiej na euro. Poziom ten został ustalony na takim samym poziomie jak podczas pobytu SKK w systemie ERM2, czyli 30,1260 koron słowackich za 1 euro. Wyznaczenie tak zwanego kursu konwersyjnego było ostatnim etapem procedury, zapewniającej Słowacji wejście do strefy euro od 1 stycznia 2009 roku. Drugą informacją, na którą czekali głównie lokalni inwestorzy była decyzja KE o zamknięciu wobec Polski tzw. procedury ograniczania nadmiernego deficytu budżetowego, trwającej od 2004 roku. Możliwe to było, ponieważ od 2007 roku deficyt finansów publicznych spadł w Polsce do poziomu 2% (według kryterium z Maastricht maksymalny pułap deficytu budżetowego do PKB może wynosić 3%). Dodatkowo prognozy Komisji Europejskiej zakładają, że w 2008 roku deficyt wyniesie 2,5%, natomiast w 2009 będzie na poziomie 2,6% PKB, a więc cały czas poniżej granicy 3%.
Dziś głos zabrał Mirosław Pietrewicz uważany za „gołębia” w Radzie Polityki Pieniężnej. Stwierdził, że obecna, silna aprecjacja złotego może przyczynić się do spowolnienia wzrostu gospodarczego Polski nawet poniżej 4% w czwartym kwartale bieżącego roku. Dodał, że RPP powinno się wstrzymać z kolejnymi działaniami do kolejnej projekcji inflacyjnej (październik). Z kolei prof. Dariusz Filar z RPP w wywiadzie dla CNBC Biznes powiedział, że utrzymujący się mocny złoty może pozwolić ograniczyć skalę podwyżek stóp procentowych. Według niego wysokość podwyżek może być niższa niż się dzisiaj wydaje. Zaznaczył jednak, że sam silny złoty nie sprowadzi inflacji do celu.
Wczorajsze doniesienia banku inwestycyjnego Lehman Brothers, którego analitycy w raporcie stwierdzili, że Fannie Mae i Freddie Mac, para-rządowe spółki dostarczające kapitału na finansowanie kredytów hipotecznych, będą musiały zwiększyć kapitał o 75 mld USD spowodowały kolejne wahania na eurodolarze. Kurs EURUSD momentami wzrósł do 1,5750 jednak później ustabilizował się na poziomie 1,5700. Skutki tego raportu mocno odczuły parkiety giełdowe w Europie Zachodniej, gdzie indeksy spadały prawie o 2% przez większą część sesji. Ben Bernanke podczas dzisiejszego wystąpienia powiedział, że banki inwestycyjne mogą liczyć na pożyczki z Rezerwy Federalnej w odpowiedzi na problemy z pozyskaniem kapitału na rynku. Wypowiedź ta spowodował umocnienie się dolara wobec euro, sprowadzając kurs EURUSD do poziomu 1,5670. O 16:00 stowarzyszenie pośredników NAR opublikowało indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. W maju liczba podpisanych umów spadła o 4,7% w relacji miesięcznej, podczas gdy prognozy zakładały spadek o 2,5%. W relacji rocznej spadek ten wyniósł natomiast 14%.
Dziś głos zabrał Mirosław Pietrewicz uważany za „gołębia” w Radzie Polityki Pieniężnej. Stwierdził, że obecna, silna aprecjacja złotego może przyczynić się do spowolnienia wzrostu gospodarczego Polski nawet poniżej 4% w czwartym kwartale bieżącego roku. Dodał, że RPP powinno się wstrzymać z kolejnymi działaniami do kolejnej projekcji inflacyjnej (październik). Z kolei prof. Dariusz Filar z RPP w wywiadzie dla CNBC Biznes powiedział, że utrzymujący się mocny złoty może pozwolić ograniczyć skalę podwyżek stóp procentowych. Według niego wysokość podwyżek może być niższa niż się dzisiaj wydaje. Zaznaczył jednak, że sam silny złoty nie sprowadzi inflacji do celu.
Wczorajsze doniesienia banku inwestycyjnego Lehman Brothers, którego analitycy w raporcie stwierdzili, że Fannie Mae i Freddie Mac, para-rządowe spółki dostarczające kapitału na finansowanie kredytów hipotecznych, będą musiały zwiększyć kapitał o 75 mld USD spowodowały kolejne wahania na eurodolarze. Kurs EURUSD momentami wzrósł do 1,5750 jednak później ustabilizował się na poziomie 1,5700. Skutki tego raportu mocno odczuły parkiety giełdowe w Europie Zachodniej, gdzie indeksy spadały prawie o 2% przez większą część sesji. Ben Bernanke podczas dzisiejszego wystąpienia powiedział, że banki inwestycyjne mogą liczyć na pożyczki z Rezerwy Federalnej w odpowiedzi na problemy z pozyskaniem kapitału na rynku. Wypowiedź ta spowodował umocnienie się dolara wobec euro, sprowadzając kurs EURUSD do poziomu 1,5670. O 16:00 stowarzyszenie pośredników NAR opublikowało indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. W maju liczba podpisanych umów spadła o 4,7% w relacji miesięcznej, podczas gdy prognozy zakładały spadek o 2,5%. W relacji rocznej spadek ten wyniósł natomiast 14%.
Źródło: Przemysław Nowak, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.