Data dodania: 2008-06-16 (20:00)
Nowy tydzień rozpoczął się od serii publikacji ważnych danych makroekonomicznych. W godzinach przedpołudniowych poznaliśmy odczyt inflacji HICP ze strefy euro. Dynamika cen konsumentów w maju wyniosła 3,7% w relacji rocznej, co było wynikiem nieco wyższym od konsensusu rynkowego, który był na poziomie 3,6% r/r.
Informacje zostały odebrane przez inwestorów jako neutralne, ponieważ pomimo wyższego odczytu wskaźnika HICP, inflacja bazowa była niższa od prognoz ekonomistów i wyniosła 0,2% m/m oraz 2,5% w ujęciu rocznym. Prognoza wynosiła odpowiednio 0,3% oraz 2,6%. W tym zestawieniu widać, że za zwyżkę cen odpowiadają galopujące ceny ropy naftowej oraz rosnące ceny energii. Jednak wydaje się bardzo prawdopodobne, że ten poziom inflacji przekraczający prawie dwukrotnie cel inflacyjny ECB posłuży jako argument do podniesienia kosztu pieniądza na najbliższym (5 lipca) posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego.
Po informacjach ze strefy euro na rynku zapanował marazm. Inwestorzy oczekiwali na publikację danych przez Główny Urząd Statystyczny o dynamice zatrudnienia i wynagrodzeń. Oba odczyty okazały się być nieco niższe od średniej oczekiwań. Dynamika wynagrodzeń wyniosła w maju 10,5% w ujęciu rocznym przy konsensusie na poziomie 11,5% r/r. Jeżeli chodzi o przeciętne zatrudnienie, to wzrosło ono o 5,4% r/r, przy oczekiwaniach analityków na poziomie 5,5% w ujęciu rocznym. Utrzymująca się wysoka dwucyfrowa dynamika wynagrodzeń z pewnością posłuży członkom RPP jako argument do podniesienia stóp procentowych w Polsce na najbliższym posiedzeniu do poziomu 6%. Główną obawą Rady będzie tzw. efekt drugiej rundy i aby mu przeciwdziałać będą wnioskować o podniesienie kosztu pieniądza.
Po informacjach ze starego kontynentu, nadszedł czas na informacje ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszą publikacją zza Oceanu był indeks NY Empire State, opisujący aktywność gospodarczą w rejonie Nowego Jorku. Wartość indeksu wyraźnie spadła do poziomu -8,6 pkt wobec -3,2 pkt miesiąc wcześniej. Średnia oczekiwań wynosiła -2,4 pkt. Publikacja ta doprowadziła do przeceny dolara i wzrostu kursu EURUSD do poziomu 1,55. Nie poprawiły nastroju informacje o przepływie kapitałów do USA w kwietniu. Wyniosły one 115,1 mld dolarów wobec oczekiwanych 63 mld dolarów. Deprecjacja dolara automatycznie przełożyła się na wzrost cen ropy naftowej. Kurs powoli zaczyna podchodzić pod rekordowe poziomy i lada dzień może przekroczyć 140 dolarów za baryłkę.
Słabsze wiadomości z USA w postaci raporu Lehman Brothers o stracie kwartalnej w wysokości 2,8 mld dolarów, spowodowały wyprzedaż papierów wartościowych na warszawskim parkiecie. Notowania rozpoczęły się na plusie i przez pierwszą część sesji znajdowały się ponad kreską, część kupujących miała nadzieję, że WIG20 się tak utrzyma. Jednak przed 14:00 indeks zaczął zniżkować i ostatecznie zakończył swoje notowania poniżej poziomu 2700 pkt.
Po informacjach ze strefy euro na rynku zapanował marazm. Inwestorzy oczekiwali na publikację danych przez Główny Urząd Statystyczny o dynamice zatrudnienia i wynagrodzeń. Oba odczyty okazały się być nieco niższe od średniej oczekiwań. Dynamika wynagrodzeń wyniosła w maju 10,5% w ujęciu rocznym przy konsensusie na poziomie 11,5% r/r. Jeżeli chodzi o przeciętne zatrudnienie, to wzrosło ono o 5,4% r/r, przy oczekiwaniach analityków na poziomie 5,5% w ujęciu rocznym. Utrzymująca się wysoka dwucyfrowa dynamika wynagrodzeń z pewnością posłuży członkom RPP jako argument do podniesienia stóp procentowych w Polsce na najbliższym posiedzeniu do poziomu 6%. Główną obawą Rady będzie tzw. efekt drugiej rundy i aby mu przeciwdziałać będą wnioskować o podniesienie kosztu pieniądza.
Po informacjach ze starego kontynentu, nadszedł czas na informacje ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszą publikacją zza Oceanu był indeks NY Empire State, opisujący aktywność gospodarczą w rejonie Nowego Jorku. Wartość indeksu wyraźnie spadła do poziomu -8,6 pkt wobec -3,2 pkt miesiąc wcześniej. Średnia oczekiwań wynosiła -2,4 pkt. Publikacja ta doprowadziła do przeceny dolara i wzrostu kursu EURUSD do poziomu 1,55. Nie poprawiły nastroju informacje o przepływie kapitałów do USA w kwietniu. Wyniosły one 115,1 mld dolarów wobec oczekiwanych 63 mld dolarów. Deprecjacja dolara automatycznie przełożyła się na wzrost cen ropy naftowej. Kurs powoli zaczyna podchodzić pod rekordowe poziomy i lada dzień może przekroczyć 140 dolarów za baryłkę.
Słabsze wiadomości z USA w postaci raporu Lehman Brothers o stracie kwartalnej w wysokości 2,8 mld dolarów, spowodowały wyprzedaż papierów wartościowych na warszawskim parkiecie. Notowania rozpoczęły się na plusie i przez pierwszą część sesji znajdowały się ponad kreską, część kupujących miała nadzieję, że WIG20 się tak utrzyma. Jednak przed 14:00 indeks zaczął zniżkować i ostatecznie zakończył swoje notowania poniżej poziomu 2700 pkt.
Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









