Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
Komentarz walutowy MyBank.pl
Data dodania: 2025-12-10 (09:26)

W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.

Złotówka nie pokazuje gwałtownych ruchów, ale w tle narasta napięcie związane z możliwą trzecią w tym roku obniżką stóp procentowych w USA. Obraz globalnego tła monetarnego jest dziś bardzo wyraźny: rynek z ponad 85–90-procentowym prawdopodobieństwem dyskontuje kolejne cięcie stóp Fed o 25 punktów bazowych, z poziomu 3,75–4,00% do przedziału 3,50–3,75%. To byłaby trzecia obniżka w 2025 roku, domykająca cykl łagodzenia rozpoczęty po serii zacieśnień z poprzednich lat. W centrum zainteresowania znajduje się nie tyle sama decyzja, co komunikat i projekcje (tzw. dot-plot) na 2026 rok, a także przekaz Jerome’a Powella w kontekście nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, który otwarcie zapowiada, że kluczowym kryterium dla nowego szefa Fed będzie gotowość do dalszych cięć.

Na ocenę sytuacji przez FOMC mocno rzutuje rekordowo długi, 43-dniowy shutdown amerykańskiej administracji, który poważnie zaburzył publikację kluczowych danych makroekonomicznych. Oficjalne wskaźniki inflacji, rynku pracy oraz aktywności gospodarczej za jesienne miesiące dopiero są „dogrywane”, część raportów za październik została odwołana, a inne łączone z kolejnymi odczytami. To sprawia, że Fed w grudniu podejmuje decyzję w warunkach większej niż zwykle niepewności danych, a wewnątrz Komitetu narasta spór: część członków naciska na ostrożność, inni – w tym kandydaci do fotela po Powellu – sygnalizują „spory zapas” miejsca do dalszych cięć.

Dla złotówki to otoczenie ma kilka wymiarów. Po pierwsze, słabszy dolar amerykański działa w średnim terminie na korzyść walut rynków wschodzących, w tym PLN, ograniczając ryzyko gwałtownego odpływu kapitału z rynków lokalnych. Po drugie, brak pełnych danych z USA utrudnia globalnym inwestorom szacowanie skali spowolnienia za oceanem, co przekłada się na ostrożne pozycjonowanie na parze USD/PLN i relatywnie wąski przedział wahań. W środę kurs USD/PLN na rynku Forex oscyluje w okolicach 3,62–3,64 zł, a na rynku oficjalnych średnich NBP dolar amerykański jest wyceniany na około 3,63 zł. To poziomy zbliżone do obserwowanych w ostatnich dniach, co potwierdza, że kluczowe ruchy mogą dopiero nadejść po wieczornym komunikacie z Waszyngtonu.

Z perspektywy inwestorów krajowych ważne jest to, że złotówka pozostaje silna przede wszystkim względem euro – kurs EUR/PLN utrzymuje się blisko 4,22–4,23, czyli w dolnych rejonach przedziału obserwowanego w ostatnich tygodniach. Tło fundamentalne wciąż sprzyja polskiej walucie: rynek wycenia umiarkowanie łagodny, ale stabilny kurs polityki pieniężnej RPP, inflacja jest blisko celu, a dane o aktywności przemysłowej i usługowej nie sugerują gwałtownego pogorszenia koniunktury. Jednocześnie wciąż obecne są dyskusje o potencjalnym cięciu stóp w Polsce w kolejnym roku, ale to temat raczej na początek 2026 niż na najbliższe tygodnie.

W tle toczy się także wątek Banku Kanady. Po serii agresywnych obniżek – łącznie o 275 punktów bazowych – dolar kanadyjski wchodzi w obecny tydzień z konsensusem rynkowym, że stopy na poziomie 2,25% pozostaną bez zmian przynajmniej do 2027 roku. To oznacza, że rynek skupi się bardziej na tonie komunikatu niż na samej decyzji. Na parze CAD/PLN przekłada się to na stosunkowo stabilne notowania – obecnie 1 dolar kanadyjski kosztuje na globalnym rynku w okolicach 2,61–2,63 zł, co potwierdzają zarówno serwisy walutowe, jak i bieżące kwotowania kantorów online. Dla polskich eksporterów i importerów powiązanych z Kanadą najważniejsze jest więc to, czy Bank Kanady zasugeruje dłuższą pauzę, czy też pozostawi furtkę do kolejnych ruchów, jeśli globalne ryzyko recesji wzrośnie.

Ciekawy obraz rysuje także korona norweska, która po burzliwym okresie w 2024 i pierwszej połowie 2025 roku ustabilizowała się wobec złotego – obecnie 1 NOK na rynku Forex kosztuje około 0,36 zł. W ostatnich dniach pomaga jej lekko drożejąca ropa i oczekiwania, że Norges Bank pozostanie ostrożny w cięciach, biorąc pod uwagę wciąż relatywnie wysoką inflację bazową. Dla PLN oznacza to ograniczoną przestrzeń do dalszego umocnienia na parze NOK/PLN – różnice w stopach procentowych i perspektywach fiskalnych są mniejsze niż jeszcze rok temu, a inwestorzy zamiast spekulacyjnych ruchów preferują budowanie zdywersyfikowanych koszyków walut skandynawskich.

Nie można pominąć sytuacji na parach z funtem brytyjskim i frankiem szwajcarskim, które tradycyjnie pełnią rolę barometru dla bardziej ostrożnych uczestników rynku. Funt brytyjski jest dziś notowany w pobliżu 4,82–4,85 zł, a frank szwajcarski w okolicach 4,50–4,52 zł, utrzymując umiarkowaną przewagę nad złotówką, ale bez oznak nerwowej ucieczki kapitału z Polski. W przypadku GBP inwestorzy śledzą głównie perspektywy polityki Banku Anglii – rynek coraz wyraźniej zaczyna dopuszczać scenariusz pierwszych cięć stóp w 2026 roku, co może ograniczać potencjał do dalszego umocnienia funta wobec PLN. Frank natomiast reaguje przede wszystkim na nastroje risk-off globalnie i komunikację SNB w sprawie interwencji walutowych; na razie brak sygnałów, by szwajcarski bank centralny miał wrócić do agresywnych zakupów dewiz.

Na tym tle rynek złotego zachowuje się jak typowa waluta „drugiej linii frontu” – nie jest głównym bohaterem globalnych historii, ale korzysta z poprawy nastrojów i stopniowego spadku rynkowej zmienności. PLN od kilku tygodni porusza się w stosunkowo wąskich przedziałach wobec euro i dolara, a większe ruchy pojawiają się głównie na parach z walutami surowcowymi, takimi jak dolar kanadyjski czy korona norweska. Dla wielu inwestorów instytucjonalnych Polska pozostaje rynkiem, w którym można relatywnie bezpiecznie parkować kapitał w lokalnych obligacjach, licząc na dodatnią realną stopę zwrotu, przy umiarkowanym ryzyku kursowym.

Kluczowe pytanie na kolejne dni brzmi: co stanie się z dolarem amerykańskim po dzisiejszym komunikacie Fed? Jeżeli Rezerwa Federalna nie tylko obniży stopy, ale jednocześnie mocno zasugeruje przerwę w cyklu łagodzenia, rynek może odebrać to jako sygnał lekkiego „jastrzębiego zwrotu”, co w krótkim terminie sprzyjałoby umocnieniu USD względem walut rynków wschodzących, w tym PLN. Taki scenariusz mógłby podnieść USD/PLN z okolic 3,63 w stronę 3,70 zł, choć wiele zależeć będzie także od reakcji rynku długu w USA. Analogicznie, bardziej gołębi przekaz – z mocnym zaakcentowaniem gotowości do kolejnych cięć w 2026 roku – zwiększałby szanse na osłabienie dolara i dalsze, choć raczej umiarkowane, wzmocnienie złotego.

Nie mniej istotny jest wątek polityczny w samej Ameryce. Otwarta presja Białego Domu na nominację przyszłego szefa Fed spośród kandydatów jednoznacznie opowiadających się za szybkimi cięciami stóp podnosi pytania o niezależność banku centralnego. Rynki na razie traktują te wypowiedzi jako element gry politycznej, ale im bliżej końca kadencji Powella, tym większe znaczenie będą mieć spekulacje dotyczące składu FOMC po połowie 2026 roku. Dla złotówki to już jednak perspektywa długoterminowa – w krótkim horyzoncie liczy się przede wszystkim to, czy dzisiaj wieczorem Fed potwierdzi drogę do łagodniejszej polityki, bez jednoczesnego dramatyzowania sytuacji gospodarczej USA.

Polski złoty wchodzi w środowe popołudnie jako waluta względnie stabilna, wspierana lokalnymi fundamentami i słabszym dolarem, ale jednocześnie bardzo wrażliwa na każdy niuans w komunikacji Fed i Banku Kanady. W horyzoncie kilku godzin to nie krajowe dane przesądzą o zachowaniu par złotowych, lecz decyzje i słowa płynące z Waszyngtonu i Ottawy. Dla uczestników rynku oznacza to klasyczną sytuację „ciszy przed potencjalnym wiatrem” – zmienność może gwałtownie przyspieszyć już dziś wieczorem, a czwartkowy poranek pokaże, czy złotówka wykorzysta globalny cykl obniżek stóp jako argument do dalszego umocnienia, czy też będzie musiała oddać część dotychczasowych zysków.

Źródło: Jarosław Wasiński, MyBank.pl
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Lew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed

Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed

2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Polski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?

Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?

2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?

Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?

2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.