Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
Komentarz walutowy MyBank.pl
Data dodania: 2025-12-05 (09:08)

Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.

Około południa czasu polskiego główne kursy walut wobec złotówki pozostają stosunkowo spokojne. Euro kosztuje na rynku międzybankowym w przybliżeniu 4,23 zł, co potwierdzają zarówno serwisy z bieżącymi notowaniami, jak i ostatnie odniesienia Europejskiego Banku Centralnego. Dolar amerykański (USD) jest notowany w rejonie 3,63–3,64 zł, z lekką różnicą pomiędzy rynkiem międzybankowym a ofertami bankowych kantorów internetowych. Frank szwajcarski, CHF, pozostaje w okolicach 4,52 zł, a za funt brytyjski, GBP, inwestorzy płacą około 4,84 zł. W tle widać także stabilizację walut surowcowych: dolar kanadyjski kosztuje w okolicach 2,60 zł, a jedna korona norweska (NOK) około 0,36 zł.

Na szerokim rynku kluczowy pozostaje układ sił między euro a dolarem. Po serii mocnych sesji, wspartych słabszymi danymi z rynku pracy w USA oraz rosnącą wyceną przyszłych obniżek stóp Fed, para EUR/USD krąży dziś w pobliżu 1,17, a euro utrzymuje pięciotygodniowe maksima wobec dolara. Inwestorzy wyraźnie zakładają scenariusz, w którym główna faza zacieśniania polityki pieniężnej w Stanach jest już za nami, a kolejne kwartały przyniosą stopniowe łagodzenie. W efekcie dolar amerykański jest pod presją na szerokim rynku, a waluty o wyższym ryzyku – w tym PLN – korzystają z przesunięcia kapitału w stronę aktywów bardziej ryzykownych.

Dla złotówki kluczowe jest zachowanie pary EUR/PLN. Od kilku tygodni kurs oscyluje w wąskim przedziale wokół 4,22–4,24 zł, co pokazują zarówno dzienne referencje EBC, jak i notowania rynkowe z ostatnich sesji. Tak stabilny obraz sugeruje, że rynek złotego pozostaje zakotwiczony przede wszystkim w europejskim kontekście, a nie w krótkoterminowych wahaniach dolara. Gdy EUR/PLN pozostaje blisko tego zakresu, zmiany na USD/PLN są w dużej mierze pochodną ruchów na parze EUR/USD – co oznacza, że to kondycja amerykańskiej waluty i oczekiwania wobec Fed decydują, czy złotówka zyskuje, czy traci wobec dolara.

Polska gospodarka wchodzi w końcówkę roku z relatywnie znośnym zestawem wyzwań: inflacja została wyraźnie wyhamowana względem szczytów sprzed dwóch lat, a dynamika wzrostu – choć niższa niż w najlepszych latach – nie wskazuje na głęboką recesję. W takim otoczeniu złotówka dla inwestorów portfelowych pozostaje klasyczną walutą „carry” w Europie Środkowej – rentowności krajowych obligacji wciąż są wyższe niż w strefie euro, a ryzyka polityczne nie dominują już narracji tak silnie, jak w przeszłości. Nie oznacza to pełnej immunizacji na globalne szoki, ale sprawia, że PLN często zachowuje się lepiej niż inne waluty rynków wschodzących, gdy nastroje są neutralne lub umiarkowanie pozytywne.

Odrębną historią jest CHF. Frank szwajcarski pozostaje jedną z głównych „bezpiecznych przystani” na świecie, a decyzje tamtejszego banku centralnego są wnikliwie analizowane przez inwestorów posiadających ekspozycję na Europę. Ostatnie miesiące przyniosły umiarkowane osłabienie CHF wobec PLN, co odzwierciedla nie tylko łagodniejsze postrzeganie ryzyka w regionie, ale też stopniowe dostosowanie wycen po wcześniejszym rajdzie franka. Dla polskich kredytobiorców i firm zadłużonych we franku szwajcarskim oznacza to nieco lżejszy oddech, ale jednocześnie przypomnienie, że każda kolejna fala globalnej awersji do ryzyka może szybko podbić kurs CHF/PLN.

Inaczej wygląda sytuacja na parze z funtem. Funt brytyjski reaguje w ostatnich dniach na mieszankę rozczarowujących prognoz wzrostu w Wielkiej Brytanii oraz rosnące oczekiwania na obniżki stóp Banku Anglii w 2026 roku. Skutkiem jest funt, który na szerokim rynku nie jest już tak zdecydowanym „liderem” jak w fazie postpandemicznego odbicia. W relacji do PLN widać to w kursie GBP/PLN w okolicach 4,82–4,85 zł – poziomach odbiegających zarówno od tegorocznych szczytów, jak i minimów, ale sygnalizujących, że polska waluta nie ustępuje fun­towi pola tak łatwo jak kilka lat temu.

Ciekawie prezentuje się także segment walut surowcowych, w tym dolar kanadyjski oraz korona norweska. CAD pozostaje pod wpływem zarówno oczekiwań wobec Banku Kanady, jak i sytuacji na rynku ropy naftowej. Bieżące notowania CAD/PLN w okolicach 2,60 zł wskazują, że inwestorzy nie widzą tu ani skrajnej słabości Kanady, ani wyjątkowej siły Polski – raczej dostosowanie do globalnego przesunięcia kapitału w stronę mniej ryzykownych aktywów po okresach mocniejszych wahań surowców. Korona norweska, NOK, pozostaje z kolei walutą silnie skorelowaną z cenami energii, ale w relacji do złotego jej notowania w okolicach 0,36 zł za 1 NOK pokazują, że PLN trzyma się bardzo solidnie również wobec walut rynku ropy.

Na horyzoncie wciąż wisi pytanie, jak zachowa się dolar amerykański w końcówce roku. Dane o inflacji w USA, raporty z rynku pracy oraz komunikaty członków Fed podtrzymują narrację o możliwym rozpoczęciu cyklu obniżek w 2026 roku, ale skala tych ruchów i tempo ich wprowadzania pozostają niepewne. Część analiz wskazuje, że grudzień historycznie bywa miesiącem umiarkowanej słabości USD, co w tym roku dodatkowo wzmacnia fakt, że euro wyraźnie wyszło z wcześniejszej fazy spadków i utrzymuje się przy lokalnych maksimach. Dla PLN oznacza to, że scenariusz dalszego, gwałtownego umocnienia dolara – przynajmniej na razie – zszedł na dalszy plan, a szanse i zagrożenia dla złotówki są bardziej równoważone niż jeszcze kilka kwartałów temu.

Nie można jednak zapominać, że kursy walut pozostają silnie uzależnione od oczekiwań wobec stóp procentowych oraz nagłych zmian nastrojów na rynkach globalnych. Każdy mocniejszy odczyt inflacji w USA, słabsze dane z Europy czy nowe napięcia geopolityczne mogą w krótkim czasie wywołać powrót kapitału do „bezpiecznych przystani” i wygenerować presję na waluty rynków wschodzących, w tym na rynek złotego. Z drugiej strony bardziej wyraźne oznaki spowolnienia w Stanach Zjednoczonych, przy jednocześnie stabilnej sytuacji w strefie euro, mogłyby umocnić euro i jednocześnie sprzyjać dalszej aprecjacji złotówki wobec dolara.

Na dziś bilans wygląda jednak dość klarownie: złotówka nie wygląda jak waluta obarczona wysoką premią za ryzyko, lecz raczej jak względnie stabilny komponent portfela w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. PLN korzysta z dobrej kombinacji fundamentów wewnętrznych, pozycji fiskalnej państwa oraz poprawy sentymentu do rynków wschodzących, a jednocześnie nie jest wolny od globalnych zawirowań. Dla importerów i eksporterów obecne poziomy EUR/PLN, USD/PLN czy GBP/PLN dają przestrzeń do spokojniejszego planowania niż w okresach skrajnej zmienności, ale historia ostatnich lat przypomina, że stabilizacja na rynku walutowym bywa zjawiskiem przejściowym.

Źródło: Jarosław Wasiński, MyBank.pl
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Lew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed

Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed

2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Polski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?

Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?

2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?

Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?

2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy

Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy

2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy

Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy

2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?

Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?

2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.