
Data dodania: 2025-04-15 (08:02)
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Jak na razie spadki na Wall Street zostały wyhamowane, a część mocnej przeceny została odrobiona. Najmocniejsza wyprzedaż z 3 oraz 4 kwietnia została zniwelowana. Łączna wyprzedaż na indeksie SP500 liczona od grudnia 2024 roku osiągnęła rozmiary bardzo zbliżone do bessy z 2022 roku. Nie oznacza to jednak końca spadków. Istnieje prawdopodobieństwo, że minima z poprzedniego tygodnia zostaną ponownie osiągnięte lub nawet przebite. Z takim scenariuszem należy się liczyć. Kluczowe dla rynku będą wysoce realne obniżenie prognoz zysków przez spółki z Wall Street. Obecna korekta wielu spółek cyklicznych i małych firm jest już zaawansowana zarówno pod względem czasu, jak i skali spadków. Jeśli recesja się zmaterializuje – lub jeśli obawy przed nią zostaną jeszcze silniej zdyskontowane – nie można wykluczyć dalszego pogłębienia korekty.
Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest niechęć Fed do cięcia stóp procentowych oraz do dostarczania dodatkowej płynności. Rezerwa Federalna mogłaby zareagować wsparciem dopiero w przypadku zaburzeń w systemie kredytowym lub finansowym.
Rynek coraz bardziej uwzględnia w wycenach ryzyko recesji a taryfy stanowią kolejny cios dla gospodarki. Dotychczasowa siła USA wynikała z wysokich wydatków rządowych, konsumpcji w sektorze usług oraz inwestycji kapitałowych w obszarze sztucznej inteligencji. Aktualnie te trzy czynniki tracą na sile.
Trudność z oceną wpływu ceł polega na tym, że ich oddziaływanie jest zmienne i trudne do przewidzenia. Zaufanie na rynku zostało poważnie nadwyrężone, i choć rynki zdyskontowały spowolnienie szybciej niż wskazywały na to dane, kluczowe pytanie brzmi czy uda się odwrócić negatywny sentyment.
Prawdopodobnie do czasu, aż Fed będzie utrzymywał restrykcyjną postawę, trwała poprawa jest mało realna. Kiedy amerykański bank centralny zaczął łagodzić politykę jesienią ubiegłego roku nastąpił krótki, ale silny rajd akcji cyklicznych oraz tych charakteryzujących się niską jakością. Wstrzymanie się z dalszymi cięciami, wygasiło jednak ten ruch.
Prawdziwą słabość indeksu SP500 pokazuje zachowanie małych spółek względem tych o dużej kapitalizacji. Te pierwsze od dłuższego czasu radzą sobie zdecydowanie gorzej. To pokazuje, że inwestorzy z reguły wybierają akcje spółek stabilnych i stosunkowo odpornych.
Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest niechęć Fed do cięcia stóp procentowych oraz do dostarczania dodatkowej płynności. Rezerwa Federalna mogłaby zareagować wsparciem dopiero w przypadku zaburzeń w systemie kredytowym lub finansowym.
Rynek coraz bardziej uwzględnia w wycenach ryzyko recesji a taryfy stanowią kolejny cios dla gospodarki. Dotychczasowa siła USA wynikała z wysokich wydatków rządowych, konsumpcji w sektorze usług oraz inwestycji kapitałowych w obszarze sztucznej inteligencji. Aktualnie te trzy czynniki tracą na sile.
Trudność z oceną wpływu ceł polega na tym, że ich oddziaływanie jest zmienne i trudne do przewidzenia. Zaufanie na rynku zostało poważnie nadwyrężone, i choć rynki zdyskontowały spowolnienie szybciej niż wskazywały na to dane, kluczowe pytanie brzmi czy uda się odwrócić negatywny sentyment.
Prawdopodobnie do czasu, aż Fed będzie utrzymywał restrykcyjną postawę, trwała poprawa jest mało realna. Kiedy amerykański bank centralny zaczął łagodzić politykę jesienią ubiegłego roku nastąpił krótki, ale silny rajd akcji cyklicznych oraz tych charakteryzujących się niską jakością. Wstrzymanie się z dalszymi cięciami, wygasiło jednak ten ruch.
Prawdziwą słabość indeksu SP500 pokazuje zachowanie małych spółek względem tych o dużej kapitalizacji. Te pierwsze od dłuższego czasu radzą sobie zdecydowanie gorzej. To pokazuje, że inwestorzy z reguły wybierają akcje spółek stabilnych i stosunkowo odpornych.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
10:42 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.