Data dodania: 2024-07-30 (12:08)
Ceny amerykańskich akcji na początku tego tygodnia konsolidują się. SP500 oraz Nasdaq Composite urosły o symboliczne 0,1 proc. natomiast Dow Jones stracił podobną wartość. W Europie Dax zamknął dzień niżej o 0,5 proc. a WIG20 zyskał blisko 0,3 proc. Dolar zyskał na wartości co zostało zobrazowane spadkiem eurodolara z 1,0870 do poziomu bliskiego 1,0800. Rynek czeka na jutrzejszy Fed. Dziś po sesji poznamy wyniki Microsoft a z danych makro uwagę może przykuć ankieta JOLTS.
Na lipcowym posiedzeniu FOMC nie powinniśmy oczekiwać zmian parametrów polityki monetarnej. Stopa procentowa pozostanie najprawdopodobniej na niezmienionym poziomie 5,25-5,5 proc. Uwaga inwestorów będzie skupiona na tym w jaki sposób Powell na konferencji prasowej odniesie się do kolejnej, wrześniowej decyzji.
W Fed zmieniła się ocena ryzyka. Przez ostatnich kilka lat walka z wysoką inflacją była głównym zadaniem polityki monetarnej w USA. Teraz nastąpiła zmiana. Przypomnijmy, że podczas ostatniego zeznania Powella przed Kongresem jasno zostało stwierdzone, że wysoka dynamika wzrostu cen nie jest aktualnie jedynym problemem. W tym momencie wg oceny Fed rynek pracy na tyle się „ochłodził”, że nie generuje już tak dużej presji inflacyjnej.
Można uznać, że ocena ryzyka przez Rezerwę Federalną stała się dużo bardziej zrównoważona. W tym momencie pełne zatrudnienie jak i stabilizacja inflacji stały się porównywalnymi pod kątem wagi celami. Stopa inflacji bazowej oparta na deflatorze wydatków na konsumpcję osobistą wyniosła w czerwcu 2,6 proc. Jednocześnie stopa bezrobocia nieznacznie wzrosła w ostatnich miesiącach. W poprzednim miesiącu wyniosła ona 4,1 proc. i była niemal dokładnie na poziomie, który Fed uważa za długoterminową stopę równowagi.
Rynek na ten moment zdecydowanie oczekuje obniżki we wrześniu. Fed będzie chciał zatem przygotować uczestników rynku na taki krok, aby nie wywoływać większych zaskoczeń. Zatem możemy spodziewać się wysyłanych komunikatów podczas konferencji oraz sugestii zawartych w oficjalnym komunikacie FOMC.
Jednocześnie rynek zakłada, że całkiem realna jest obniżka w listopadzie a kolejna w grudniu. Moim zdaniem listopad jest jednak mało realny. Będzie to termin chwilę po wyborach prezydenckich, więc Fed prawdopodobnie będzie chciał pozostać na „uboczu”.
Jeśli stopy w USA ostaną obniżone wg prognoz we wrześniu, wówczas będzie to oznaczać, że okres podwyższonego poziomu kosztu pieniądza będzie utrzymany przez 15 miesięcy. Jest to stosunkowo długi okres w porównaniu z cyklami od końca lat 80-tych. Jedynie między czerwcem 2006 r. a wrześniem 2007 r. utrzymywały się one na szczytowym poziomie przez podobny czas, w pozostałych okresach jedynie od 4 do 8 miesięcy.
Jeśli nie padną żadne sugestie dotyczące września, wówczas rynek zacznie powątpiewać w zakładany od dłuższego czasu scenariusz. W takich okolicznościach dolar może umocnić się a przecena na Wall Street być może nabierze jeszcze większej dynamiki.
W Fed zmieniła się ocena ryzyka. Przez ostatnich kilka lat walka z wysoką inflacją była głównym zadaniem polityki monetarnej w USA. Teraz nastąpiła zmiana. Przypomnijmy, że podczas ostatniego zeznania Powella przed Kongresem jasno zostało stwierdzone, że wysoka dynamika wzrostu cen nie jest aktualnie jedynym problemem. W tym momencie wg oceny Fed rynek pracy na tyle się „ochłodził”, że nie generuje już tak dużej presji inflacyjnej.
Można uznać, że ocena ryzyka przez Rezerwę Federalną stała się dużo bardziej zrównoważona. W tym momencie pełne zatrudnienie jak i stabilizacja inflacji stały się porównywalnymi pod kątem wagi celami. Stopa inflacji bazowej oparta na deflatorze wydatków na konsumpcję osobistą wyniosła w czerwcu 2,6 proc. Jednocześnie stopa bezrobocia nieznacznie wzrosła w ostatnich miesiącach. W poprzednim miesiącu wyniosła ona 4,1 proc. i była niemal dokładnie na poziomie, który Fed uważa za długoterminową stopę równowagi.
Rynek na ten moment zdecydowanie oczekuje obniżki we wrześniu. Fed będzie chciał zatem przygotować uczestników rynku na taki krok, aby nie wywoływać większych zaskoczeń. Zatem możemy spodziewać się wysyłanych komunikatów podczas konferencji oraz sugestii zawartych w oficjalnym komunikacie FOMC.
Jednocześnie rynek zakłada, że całkiem realna jest obniżka w listopadzie a kolejna w grudniu. Moim zdaniem listopad jest jednak mało realny. Będzie to termin chwilę po wyborach prezydenckich, więc Fed prawdopodobnie będzie chciał pozostać na „uboczu”.
Jeśli stopy w USA ostaną obniżone wg prognoz we wrześniu, wówczas będzie to oznaczać, że okres podwyższonego poziomu kosztu pieniądza będzie utrzymany przez 15 miesięcy. Jest to stosunkowo długi okres w porównaniu z cyklami od końca lat 80-tych. Jedynie między czerwcem 2006 r. a wrześniem 2007 r. utrzymywały się one na szczytowym poziomie przez podobny czas, w pozostałych okresach jedynie od 4 do 8 miesięcy.
Jeśli nie padną żadne sugestie dotyczące września, wówczas rynek zacznie powątpiewać w zakładany od dłuższego czasu scenariusz. W takich okolicznościach dolar może umocnić się a przecena na Wall Street być może nabierze jeszcze większej dynamiki.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
09:45 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.