
Data dodania: 2024-05-23 (14:25)
Wyniki spółki NVIDIA opublikowane po sesji na Wall Street zostały odebrane optymistycznie przez rynki - widać, że firma potrafi utrzymać wysokie marże - dodatkowym wsparciem okazała się też zapowiedź splitu akcji 1:10. W efekcie kontrakty na amerykańskie indeksy zapowiadają dzisiaj wyższe otwarcie, a zatem kontynuację hossy. NVIDIA nie popsuła więc sentymentu, ale rynki spoglądają też na przekaz, jaki idzie z FED.
Teoretycznie opublikowane wczoraj zapiski z posiedzenia Rezerwy Federalnej na początku maja nie powinny wnieść nic nowego - potwierdziły jednak, że to gremium ma duże obawy, że proces dezinflacyjny w gospodarce niebezpiecznie się wydłuży. Nie ma więc mowy o obniżkach stóp, a niektórzy dopuszczają możliwość ich podwyższenia, gdyby zaszła taka potrzeba. Tej raczej nie zobaczymy, ale to potwierdza tylko, że FED będzie forsować scenariusz 'higher for longer' i rynki mogą być w błędzie zakładając, że we wrześniu mogłoby dojść do cięcia stóp. Zresztą oczekiwania, co do tego scenariusza spadły do 59 proc. Rynek wycenia możliwą obniżkę na 7 listopada, ale czy do niej dojdzie? W tle mamy kontekst wyborów prezydenckich - 5 listopada i potencjalne "oskarżenia" ze strony Trumpa, że Powell sprzyja Bidenowi.
Lepsze wyniki NVIDIA nie podbiły nastawienia risk-on na rynkach, wręcz widać nieco większą nerwowość - korekta spadkowa widoczna jest zwłaszcza na surowcach. Dolar wczoraj zyskał, a dzisiaj jest relatywnie płasko. Wyjątkiem jest zachowanie się NZDUSD, który kolejny dzień z rzędu zyskuje na co wpływ ma "jastrzębi" wydźwięk przekazu z RBNZ (komunikat poznaliśmy wczoraj nad ranem). Większych zmian nie notuje funt, który cofnął się jeszcze wczoraj po tym jak premier Rishi Sunak nieoczekiwanie zdecydował o wcześniejszej dacie wyborów parlamentarnych - odbędą się one 4 lipca i wiele wskazuje na to, że konserwatyści stracą władzę na rzecz laburzystów. Stabilny jest też jen, a dane o PMI z Japonii nie miały większego znaczenia.
Dzisiaj w kalendarzu mamy dzień z indeksami PMI w strefie euro, Wielkiej Brytanii, oraz USA. W tym ostatnim przypadku mogą one mieć wpływ na sentyment, gdyby wypadły słabo (wyraźne zejście w maju poniżej 50 punktów baz.).
EURUSD - PMI z Niemiec wsparciem dla euro
Opublikowane właśnie szacunki indeksów PMI dla Niemiec za maj mile zaskoczyły - w górę poszedł wskaźnik dla przemysłu (45,4 pkt. wobec 43,5 pkt.), ale i też usług (53,9 pkt. wobec 53,2 pkt.). Reakcja na euro jest od razu widoczna, chociaż dane z Francji wypadły dzisiaj słabo. Rynek szacuje jednak, że względnie dobre informacje z europejskiej gospodarki będą podbijać dyskontowany już od jakiegoś czasu scenariusz w którym ECB dokona w tym roku zaledwie dwóch obniżek stóp procentowych (pierwszą już w czerwcu).
Technicznie para EURUSD wybroniła się na wsparciach 1,0810-30, choć nie jest jasne na jak długo. Widać, że rynek ma coraz mniejszą ochotę rozgrywać dalszą słabość dolara, gdyż nie ma ku temu pretekstów. Dzisiaj w kalendarzu dla USA mamy poza indeksami PMI o godz. 15:45, które przyciągną największą uwagę, także dane o cotygodniowym bezrobociu (godz. 14:30), czy też sprzedaży nowych domów (godz. 16:00). Pytanie jednak, czy ciekawiej nie będzie jutro, kiedy to o godz. 16:00 wraz z nastrojami konsumenckimi Uniwersytetu Michigan poznamy też oczekiwania konsumentów dotyczące inflacji.
Lepsze wyniki NVIDIA nie podbiły nastawienia risk-on na rynkach, wręcz widać nieco większą nerwowość - korekta spadkowa widoczna jest zwłaszcza na surowcach. Dolar wczoraj zyskał, a dzisiaj jest relatywnie płasko. Wyjątkiem jest zachowanie się NZDUSD, który kolejny dzień z rzędu zyskuje na co wpływ ma "jastrzębi" wydźwięk przekazu z RBNZ (komunikat poznaliśmy wczoraj nad ranem). Większych zmian nie notuje funt, który cofnął się jeszcze wczoraj po tym jak premier Rishi Sunak nieoczekiwanie zdecydował o wcześniejszej dacie wyborów parlamentarnych - odbędą się one 4 lipca i wiele wskazuje na to, że konserwatyści stracą władzę na rzecz laburzystów. Stabilny jest też jen, a dane o PMI z Japonii nie miały większego znaczenia.
Dzisiaj w kalendarzu mamy dzień z indeksami PMI w strefie euro, Wielkiej Brytanii, oraz USA. W tym ostatnim przypadku mogą one mieć wpływ na sentyment, gdyby wypadły słabo (wyraźne zejście w maju poniżej 50 punktów baz.).
EURUSD - PMI z Niemiec wsparciem dla euro
Opublikowane właśnie szacunki indeksów PMI dla Niemiec za maj mile zaskoczyły - w górę poszedł wskaźnik dla przemysłu (45,4 pkt. wobec 43,5 pkt.), ale i też usług (53,9 pkt. wobec 53,2 pkt.). Reakcja na euro jest od razu widoczna, chociaż dane z Francji wypadły dzisiaj słabo. Rynek szacuje jednak, że względnie dobre informacje z europejskiej gospodarki będą podbijać dyskontowany już od jakiegoś czasu scenariusz w którym ECB dokona w tym roku zaledwie dwóch obniżek stóp procentowych (pierwszą już w czerwcu).
Technicznie para EURUSD wybroniła się na wsparciach 1,0810-30, choć nie jest jasne na jak długo. Widać, że rynek ma coraz mniejszą ochotę rozgrywać dalszą słabość dolara, gdyż nie ma ku temu pretekstów. Dzisiaj w kalendarzu dla USA mamy poza indeksami PMI o godz. 15:45, które przyciągną największą uwagę, także dane o cotygodniowym bezrobociu (godz. 14:30), czy też sprzedaży nowych domów (godz. 16:00). Pytanie jednak, czy ciekawiej nie będzie jutro, kiedy to o godz. 16:00 wraz z nastrojami konsumenckimi Uniwersytetu Michigan poznamy też oczekiwania konsumentów dotyczące inflacji.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
08:45 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
08:10 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
07:43 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
2025-06-02 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.