Data dodania: 2008-05-02 (17:43)
Rynek zagraniczny: Miniony tydzień był pełen danych makroekonomicznych, jednak inwestorzy byli skupieni na decyzji Komitetu Otwartego Rynku. Wielu z nich oczekiwało, że główna stopa procentowa w Stanach Zjednoczonych zostanie obniżona o 25 pb, a towarzyszący tej decyzji komunikat jednoznacznie będzie dawał do zrozumienia, że jest to koniec tego procesu.
Pojawiały się również opinie, że w obawie o wzrastającą inflację stopa procentowa nie zostanie zmieniona. Były to zdanie mniejszości, jednak emocje rynku rosły. W środę wieczorem wreszcie poznaliśmy decyzję FOMC. Główna stopa procentowa została obcięta o ćwierć punktu i obecnie wynosi 2%. Nieco zawiedli się ci którzy oczekiwali, że FED ogłosi koniec cyklu obniżek. Komunikat ogłoszony przez Bena Bernanke miał bardzo elastyczny charakter. Zasygnalizował on, że sprawa obniżki stóp procentowych podczas następnego posiedzenia jest otwarta. Negatywne informacje płynące z amerykańskiej gospodarki mogą przyczynić się do dalszego cięcia stóp. Z drugiej strony pojawia się widmo rosnącej inflacji. Tutaj FED liczy na ratunek ze strony rosnącego eksportu, wspieranego słabym dolarem. Walkę z inflacją ma również wspomóc rozpoczęta w tym tygodniu akcja przyznawania rabatów podatkowych amerykańskim gospodarstwom domowym. Działanie to ma pobudzić nieco popyt. Decyzja FOMC zbiegła się w czasie z danymi o PKB Stanów Zjednoczonych za pierwszy kwartał tego roku. Wynik był lepszy niż prognozowano, jednak po dokładniejsze analizie nasuwa się wiele wątpliwości. Wzrost o 0,6% w stosunku do oczekiwanego 0,1%, jest dobrą informacją. Obniżyła się jednak realna sprzedaż (bez uwzględnienia zapasów), spadła konsumpcja oraz nakłady inwestycyjne. Pojawia się pytanie, czy Stany Zjednoczone nie wkroczył już w etap recesji. Pomimo tych wątpliwości ten tydzień był dobry dla dolara. Dalszemu umocnieniu amerykańskiej waluty będą sprzyjać dobre piątkowe dane z rynku pracy. Stopa bezrobocia w USA wyniosła 5,0% (prognozowano 5,2%). Dobrze wypadła także zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Oczekiwano 80 tys. spadku miejsc pracy, tymczasem wyniósł on tylko -20 tys., co jest bardzo dobrą informacją.
Rynek krajowy
Dla krajowej waluty najistotniejszą informacją tego tygodnia była decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Większość inwestorów spodziewała się, że koszt pieniądza w Polsce pozostanie bez zmian. Za takim działaniem Rady przemawiały słabsze od oczekiwań marcowe dane makroekonomiczne płynące z naszej gospodarki. Ogólnie nie spodziewano się zmiany polityki pieniężnej prowadzonej przez Radę. Działo się tak, pomimo, że Komisja Europejska ostrzegła przed nadmiernym wzrostem inflacji w naszym kraju. Według jej szacunków w 2008 roku wyniesie ona ok. 4,3%, co jest wynikiem znacznie wyższym niż zakładane przez NBP 2,5%. Niektórzy uważali nawet, że w obliczu tej sytuacji Rada Polityki Pieniężnej może pokusić się o 25 punktową podwyżkę podstawowej stopy procentowej. Do czasu decyzji Rady obserwowaliśmy osłabienie złotego, wywołane dyskontowaniem braku kolejnej podwyżki stóp proc. Stopa procentowa w Polsce pozostała bez zmian, ale sama decyzja nie przyniosła wzmożonej reakcji na rynku. Nie zaskoczył również „jastrzębi” ton komunikatu RPP. Wynika z niego jasno, że Rada w dalszym ciągu będzie skupiać się na walce z rosnącą inflacją, a kwietniowy brak podwyżki jest wynikiem gorszych danych makroekonomicznych. Jeśli kolejne dane nie będą równie złe należy się spodziewać kolejnej podwyżki w maju lub, co bardziej prawdopodobne, w czerwcu. W ujęciu tygodniowym złotówka osłabiła się do dolara prawie o 6 gr., minimalny kurs USD/PLN wynosił 2,1870, tymczasem pod koniec tygodnia za jednego dolara trzeba było zapłacić 2,24 złotego. Również w stosunku do euro nasza waluta się osłabiła. Poniedziałkowe minimum odnotowano na poziomie 3,4320, natomiast w czwartek testowany był poziom EUR/PLN 3.4650. W końcówce tygodnia doszło jednak do umocnienia naszej waluty. Za jedno euro trzeba było zapłacić ok. 3,44 złotego.
Rynek krajowy
Dla krajowej waluty najistotniejszą informacją tego tygodnia była decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Większość inwestorów spodziewała się, że koszt pieniądza w Polsce pozostanie bez zmian. Za takim działaniem Rady przemawiały słabsze od oczekiwań marcowe dane makroekonomiczne płynące z naszej gospodarki. Ogólnie nie spodziewano się zmiany polityki pieniężnej prowadzonej przez Radę. Działo się tak, pomimo, że Komisja Europejska ostrzegła przed nadmiernym wzrostem inflacji w naszym kraju. Według jej szacunków w 2008 roku wyniesie ona ok. 4,3%, co jest wynikiem znacznie wyższym niż zakładane przez NBP 2,5%. Niektórzy uważali nawet, że w obliczu tej sytuacji Rada Polityki Pieniężnej może pokusić się o 25 punktową podwyżkę podstawowej stopy procentowej. Do czasu decyzji Rady obserwowaliśmy osłabienie złotego, wywołane dyskontowaniem braku kolejnej podwyżki stóp proc. Stopa procentowa w Polsce pozostała bez zmian, ale sama decyzja nie przyniosła wzmożonej reakcji na rynku. Nie zaskoczył również „jastrzębi” ton komunikatu RPP. Wynika z niego jasno, że Rada w dalszym ciągu będzie skupiać się na walce z rosnącą inflacją, a kwietniowy brak podwyżki jest wynikiem gorszych danych makroekonomicznych. Jeśli kolejne dane nie będą równie złe należy się spodziewać kolejnej podwyżki w maju lub, co bardziej prawdopodobne, w czerwcu. W ujęciu tygodniowym złotówka osłabiła się do dolara prawie o 6 gr., minimalny kurs USD/PLN wynosił 2,1870, tymczasem pod koniec tygodnia za jednego dolara trzeba było zapłacić 2,24 złotego. Również w stosunku do euro nasza waluta się osłabiła. Poniedziałkowe minimum odnotowano na poziomie 3,4320, natomiast w czwartek testowany był poziom EUR/PLN 3.4650. W końcówce tygodnia doszło jednak do umocnienia naszej waluty. Za jedno euro trzeba było zapłacić ok. 3,44 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
nerwowy poranek, ale nic poza tym
14:55 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.