Data dodania: 2024-01-22 (10:07)
Początek nowego tygodnia na globalnych rynkach walutowych jest relatywnie spokojny. Nieco więcej zmienności można było obserwować dzisiaj jedynie na wycenie japońskiego jena. Kurs USD/JPY zniżkował bowiem w ostatnich godzinach do rejonu 147,70, tylko po to, aby w późniejszych godzinach powrócić do zwyżek i na nowo przekroczyć poziom 148.
Od początku bieżącego roku, jen radzi sobie na rynkach walutowych wyjątkowo słabo. Po grudniowych istotnych zwyżkach, w dużym stopniu wynikających ze obserwowanego szeroko spadku wartości amerykańskiego dolara, początek 2024 roku przyniósł osłabienie jena o około 5% w stosunku do waluty USA. I o ile jeszcze na przełomie lat 2023 i 2024 notowania USD/JPY zbliżyły się do poziomu 140, to obecnie znów stoją w obliczu dużo istotniejszej i już wielokrotnie komentowanej bariery 150.
Na początku bieżącego tygodnia sytuacja w Japonii przyciąga relatywnie dużo uwagi. Po pierwsze, wynika to z braku istotnych danych i odczytów makro z innych kluczowych gospodarek świata (te pojawią się dopiero od środy). Po drugie, dzieje się tak ze względu na rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie Banku Japonii. Szanse na zmianę dotychczasowej, ultraluźnej polityki monetarnej BoJ, są nikłe, zwłaszcza po trzęsieniu ziemi, które dotknęło Japonię na początku roku i które jest dla tego kraju kolejnym wyzwaniem gospodarczym.
Możliwości odbicia notowań jena w górę upatruje się jedynie fakcie wygasanie sporych wolumenów opcji walutowych w najbliższym czasie i wzmożonego tradingu z tym związanego. Niemniej, dopóki Bank Japonii nie ogłosi istotnych zmian w swojej polityce, sytuacja na wykresie USD/JPY pozostanie pod największym wpływem danych i informacji z USA.
Prawdopodobieństwo marcowej obniżki stóp w USA spada
Najważniejszą kwestią, która nieustannie rozpala wyobraźnię inwestorów na rynkach walutowych, pozostaje potencjalna obniżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. W ostatnich dniach szansa na to, że nastąpi ona prędko, wyraźnie spadła. Według narzędzia IRPR, publikowanego przez LSEG, szanse na marcową obniżkę stóp procentowych przez Fed wynoszą już niewiele powyżej 42%, podczas gdy jeszcze 2 tygodnie temu sięgały niemal 80%.
W poprzednim tygodniu gołębie oczekiwania inwestorów zostały stłumione przez dwa główne czynniki. Po pierwsze, w Stanach Zjednoczonych pojawiły się relatywnie dobre dane makroekonomiczne, które sprawiły, że Fed nie ma argumentów za obniżkami stóp w postaci słabości gospodarki USA – wręcz przeciwnie, w obecnej sytuacji instytucja ta nie czuje, że musi istotnie wspierać wzrost gospodarczy. Po drugie, sami przedstawiciele Fed zasugerowali, że nie chcą podejmować pochopnych decyzji i obniżyć stóp procentowych zbyt szybko.
Bieżący tydzień na rynku walutowym będzie więc upływał w wyczekiwaniu na kolejne dane makro i komunikaty ze strony banków centralnych. Te istotniejsze zaczną pojawiać się od środy (środowa seria odczytów PMI, czwartkowe dane dot. PKB w USA, piątkowe informacje na temat wydatków Amerykanów).
Im lepsze dane makro w USA, tym bardziej będą one wspierać scenariusz braku pośpiechu Fed w kontekście obniżek stóp procentowych, co byłoby potencjalnie czynnikiem wspierającym amerykańskiego dolara.
Jak na razie, wartość dolara pozostaje stabilna na początku tygodnia. Notowania EUR/USD oscylują w okolicach 1,089-1,09.
Na początku bieżącego tygodnia sytuacja w Japonii przyciąga relatywnie dużo uwagi. Po pierwsze, wynika to z braku istotnych danych i odczytów makro z innych kluczowych gospodarek świata (te pojawią się dopiero od środy). Po drugie, dzieje się tak ze względu na rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie Banku Japonii. Szanse na zmianę dotychczasowej, ultraluźnej polityki monetarnej BoJ, są nikłe, zwłaszcza po trzęsieniu ziemi, które dotknęło Japonię na początku roku i które jest dla tego kraju kolejnym wyzwaniem gospodarczym.
Możliwości odbicia notowań jena w górę upatruje się jedynie fakcie wygasanie sporych wolumenów opcji walutowych w najbliższym czasie i wzmożonego tradingu z tym związanego. Niemniej, dopóki Bank Japonii nie ogłosi istotnych zmian w swojej polityce, sytuacja na wykresie USD/JPY pozostanie pod największym wpływem danych i informacji z USA.
Prawdopodobieństwo marcowej obniżki stóp w USA spada
Najważniejszą kwestią, która nieustannie rozpala wyobraźnię inwestorów na rynkach walutowych, pozostaje potencjalna obniżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. W ostatnich dniach szansa na to, że nastąpi ona prędko, wyraźnie spadła. Według narzędzia IRPR, publikowanego przez LSEG, szanse na marcową obniżkę stóp procentowych przez Fed wynoszą już niewiele powyżej 42%, podczas gdy jeszcze 2 tygodnie temu sięgały niemal 80%.
W poprzednim tygodniu gołębie oczekiwania inwestorów zostały stłumione przez dwa główne czynniki. Po pierwsze, w Stanach Zjednoczonych pojawiły się relatywnie dobre dane makroekonomiczne, które sprawiły, że Fed nie ma argumentów za obniżkami stóp w postaci słabości gospodarki USA – wręcz przeciwnie, w obecnej sytuacji instytucja ta nie czuje, że musi istotnie wspierać wzrost gospodarczy. Po drugie, sami przedstawiciele Fed zasugerowali, że nie chcą podejmować pochopnych decyzji i obniżyć stóp procentowych zbyt szybko.
Bieżący tydzień na rynku walutowym będzie więc upływał w wyczekiwaniu na kolejne dane makro i komunikaty ze strony banków centralnych. Te istotniejsze zaczną pojawiać się od środy (środowa seria odczytów PMI, czwartkowe dane dot. PKB w USA, piątkowe informacje na temat wydatków Amerykanów).
Im lepsze dane makro w USA, tym bardziej będą one wspierać scenariusz braku pośpiechu Fed w kontekście obniżek stóp procentowych, co byłoby potencjalnie czynnikiem wspierającym amerykańskiego dolara.
Jak na razie, wartość dolara pozostaje stabilna na początku tygodnia. Notowania EUR/USD oscylują w okolicach 1,089-1,09.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
09:56 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.