Data dodania: 2024-01-19 (11:54)
Mocno spadają oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz w strefie euro. Obecnie prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w marcu w USA wynosi już tylko 50%, choć przed świętami było to ponad 85%. Dosyć mocno przesuwają się oczekiwania dotyczące obniżek stóp procentowych w Polsce. Chociaż wyznacznikiem będzie marcowy raport o inflacji, to jednak niekoniecznie może on pokazać wyraźnie niższą ścieżkę dla inflacji. Co więcej, nawet jeśli inflacja zahaczy o zakres celu w lutym ze względu na potężną bazę z zeszłego roku, to i tak później inflacja odbije i nie będzie uzasadniać potrzeby szybkich obniżek.
W lutym zeszłego roku inflacja sięgnęła 18,4% r/r, co było szczytem inflacji w Polsce w ostatnich latach. Wobec tego można oczekiwać, że właśnie z tej wysokiej bazy, która miała miejsce nie tylko w lutym, ale również w marcu, będzie wynikać potężny spadek inflacji na początku tego roku. Niektórzy wskazują nie tylko na to, że inflacja za marzec zahaczy o zakres celu inflacyjnego, który wynosi +/- 1 punkt procentowy od poziomu 2,5%, ale może nawet spaść poniżej 3%! Właśnie ze względu na wysokie ceny z początku zeszłego roku, spadek inflacji może być złudny i nie jest wykluczone, że w drugiej połowie roku inflacja zbliży się ponownie do obecnych wartości, czyli powyżej poziomu 6%. Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej uważa, że rynek jest nadmiernie optymistyczny co do potencjalnych obniżek stóp procentowych. Obecnie rynek widzi jedną obniżkę w perspektywie 3 miesięcy oraz nieco ponad 2 obniżki w perspektywie 6 miesięcy i pełne 3 obniżki do końca tego roku. Zdaniem Koteckiego inflacja sięgnie celu dopiero w perspektywie 1,5-2 lat, co może wskazywać na to, że nie będzie dużej presji na to, aby obniżać stopy procentowe, nawet przy inflacji bliskiej celu na początku tego roku.
Co więcej, RPP może sugerować się tym, co będą robić najważniejsze banki centralne na świecie. W tym wypadku również pojawiają się wątpliwości co do szybkości obniżek. Co więcej, jeszcze na początku jesieni zeszłego roku mało kto myślał, że obniżki stóp procentowych mogą pojawić się początkiem wiosny i raczej każdy rozważał połowę roku. Teraz kiedy mamy powrót do takich rozważań, rynki zaczynają reagować na to nerwowo. Obserwujemy powrót dominacji dolara i zdecydowanie wyższe rentowności obligacji, które nie są zbyt dobre dla gospodarek, które muszą borykać się z problemem zerowego lub mizernego wzrostu.
Dane dotyczące produkcji przemysłowej w Polsce za grudzień nie wypadły zbyt optymistycznie. Produkcja spadła o 6,4% r/r przy oczekiwaniu spadku o 5,7% r/r i przy poprzednim spadku o 5,1% r/r. Co więcej, produkcja spadła również w ujęciu miesięcznym o 0,8% m/m. Wobec tego złoty nie ma dzisiaj podstaw do mocnego odrabiania strat, choć generalnie od początku dzisiejszej sesji widać przejawy optymizmu.
Po godzinie 10 za dolara płacimy 4,0283 zł, za euro 4,3826 zł, za franka 4,6397 zł, za funta 5,1125 zł.
Co więcej, RPP może sugerować się tym, co będą robić najważniejsze banki centralne na świecie. W tym wypadku również pojawiają się wątpliwości co do szybkości obniżek. Co więcej, jeszcze na początku jesieni zeszłego roku mało kto myślał, że obniżki stóp procentowych mogą pojawić się początkiem wiosny i raczej każdy rozważał połowę roku. Teraz kiedy mamy powrót do takich rozważań, rynki zaczynają reagować na to nerwowo. Obserwujemy powrót dominacji dolara i zdecydowanie wyższe rentowności obligacji, które nie są zbyt dobre dla gospodarek, które muszą borykać się z problemem zerowego lub mizernego wzrostu.
Dane dotyczące produkcji przemysłowej w Polsce za grudzień nie wypadły zbyt optymistycznie. Produkcja spadła o 6,4% r/r przy oczekiwaniu spadku o 5,7% r/r i przy poprzednim spadku o 5,1% r/r. Co więcej, produkcja spadła również w ujęciu miesięcznym o 0,8% m/m. Wobec tego złoty nie ma dzisiaj podstaw do mocnego odrabiania strat, choć generalnie od początku dzisiejszej sesji widać przejawy optymizmu.
Po godzinie 10 za dolara płacimy 4,0283 zł, za euro 4,3826 zł, za franka 4,6397 zł, za funta 5,1125 zł.
Źródło: Michał Stajniak, CFA, Zastępca dyrektora Działu Analiz XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.