Data dodania: 2023-12-15 (09:57)
Lagarde podczas wczorajszej konferencji prasowej starała się stłumić oczekiwania rynkowe na obniżkę stóp procentowych co w pewnym stopniu jej się udało. Było to odzwierciedlone w umacniającym się kursie euro. Jednocześnie prezeska EBC wyraziła optymizm co do perspektyw inflacji. Stopy procentowe w strefie euro nie uległy zmianie po raz kolejny. BoE brzmiał jastrzębio i umocnił GBP. Z kolei frank szwajcarski stracił a mocno zyskała korona norweska, co było pokłosiem restrykcyjnego nastawienia Norges Banku.
Przed wczorajszym posiedzeniem rynki finansowe w pełni wyceniły pierwszą obniżkę stóp proc. o 25 punktów bazowych w marcu 2024 roku. Łącznie oczekiwano cięć o 150 pb do końca przyszłego roku. Taka interpretacja nie podobała się przedstawicielom europejskiego banku. Stłumienie tych spekulacji okazało się skuteczne a w efekcie kurs EUR/USD urósł prawie do poziomu 1,10 i wyrównał szczyt wyznaczony pod koniec listopada.
Lagarde nie mówiła już, że inflacja pozostanie "zbyt wysoka przez zbyt długi czas". Wyjaśniła również, że w przeciwieństwie do Rezerwy Federalnej, Rada Prezesów EBC nie dyskutowała wczoraj o obniżkach stóp procentowych. Podkreśliła również silny wzrost płac, który napędza krajową inflację, oraz że EBC nie obniży swojej czujności.
Podczas konferencji podkreślono jednocześnie, że bazowa miara inflacji była ostatnio niższa od prognoz. Podczas odpowiedzi na pytania prezeska EBC nie powtórzyła stwierdzenia, że stopy pozostaną na obecnym poziomie przez kilka kwartałów. Bank prognozuje, że inflacja oraz wskaźnik „core” spadnie w horyzoncie prognozy do celu na poziomie 2 proc. Ostatnie niższe odczyty CPI ze strefy euro (2,4 proc. r/r) to efekt m.in. niższych cen usług.
Mimo wszystko spadki inflacji będą ograniczane przez wciąż silny wzrost płac, co dostrzega EBC, zatem stopy proc. pozostaną prawdopodobnie na podwyższonym poziomie dłużej a pierwsza obniżka raczej będzie mieć miejsce później niż start cyklu luzowania, który planuje Rezerwa Federalna.
Dobrą sesję ma za sobą również funt szterling. Zgodnie z oczekiwaniami Bank Anglii pozostawił wczoraj stopy procentowe na niezmienionym poziomie (5,25 proc.) Co ważniejsze, w przeciwieństwie do Fed, w dalszym ciągu podkreślał ryzyko inflacji. Para GBP/USD urosła do najwyższego poziomu od sierpnia br. i ustanowiła lokalny szczyt w okolicach 1,2790. BoE nie pokusił się o wykorzystanie znacznego spadku inflacji jako okazji do odejścia od ostrożnego nastawienia. Gubernator Andrew Baily przyznał, że nie można jeszcze z całkowitą pewnością stwierdzić, że stopy procentowe osiągnęły szczyt. Jednocześnie otwarcie przyznał, że w BoE nie odbyła się żadna dyskusja na temat obniżek, ponieważ jest jeszcze za wcześnie na taki ruch łagodzący warunki monetarne. Rynek odebrał decyzję oraz słowa prezesa banku jako zdecydowanie „jastrzębie” co wzmocniło wycenę funta.
Frank szwajcarski stracił (głównie do euro) po decyzji SnB o utrzymaniu poziomu kosztu pieniądza na tym samym poziomie 1,75 proc. Prezes SNB Thomas Jordan zwrócił wczoraj uwagę, że bank centralny „nie skupia się już na sprzedaży walut obcych”. W II kwartale instytucja w celu sztucznego wsparcia CHF sprzedała rezerwy walutowe o wartości ponad 40 mld CHF. Projekcje banku dotyczące inflacji zostały obniżone i zbliżają się do docelowego przedziału SnB 0-2 proc. Wczoraj kurs EUR/CHF urósł w momencie decyzji a wzrosty przyspieszyły popołudniu, kiedy do głosu doszedł EBC.
Z kolei wciąż mocno restrykcyjne nastawienie wykazuje Norges Bank. Stopy procentowe w Norwegii zostały podniesione o 25 punktów bazowych do 4,5 proc. Co więcej, według przedstawicieli instytucji prawdopodobnie pozostaną one na tym poziomie przez jakiś czas – do jesieni 2024 r. Dalsze podwyżki nie zostały w pełni wykluczone. Jednocześnie nie skreślono też scenariusza wcześniejszych obniżek, gdyby norweska gospodarka wyraźnie spowolniła lub inflacja spadła mocniej niż wskazują na to projekcje. Spadek kursu EUR/NOK do 11,50 był zdecydowany i dynamiczny. Konferencja prasowa EBC nie zdołała trwale podbić kursu i aktualnie notowania znajdują się w obrębie wczorajszych minimów.
Lagarde nie mówiła już, że inflacja pozostanie "zbyt wysoka przez zbyt długi czas". Wyjaśniła również, że w przeciwieństwie do Rezerwy Federalnej, Rada Prezesów EBC nie dyskutowała wczoraj o obniżkach stóp procentowych. Podkreśliła również silny wzrost płac, który napędza krajową inflację, oraz że EBC nie obniży swojej czujności.
Podczas konferencji podkreślono jednocześnie, że bazowa miara inflacji była ostatnio niższa od prognoz. Podczas odpowiedzi na pytania prezeska EBC nie powtórzyła stwierdzenia, że stopy pozostaną na obecnym poziomie przez kilka kwartałów. Bank prognozuje, że inflacja oraz wskaźnik „core” spadnie w horyzoncie prognozy do celu na poziomie 2 proc. Ostatnie niższe odczyty CPI ze strefy euro (2,4 proc. r/r) to efekt m.in. niższych cen usług.
Mimo wszystko spadki inflacji będą ograniczane przez wciąż silny wzrost płac, co dostrzega EBC, zatem stopy proc. pozostaną prawdopodobnie na podwyższonym poziomie dłużej a pierwsza obniżka raczej będzie mieć miejsce później niż start cyklu luzowania, który planuje Rezerwa Federalna.
Dobrą sesję ma za sobą również funt szterling. Zgodnie z oczekiwaniami Bank Anglii pozostawił wczoraj stopy procentowe na niezmienionym poziomie (5,25 proc.) Co ważniejsze, w przeciwieństwie do Fed, w dalszym ciągu podkreślał ryzyko inflacji. Para GBP/USD urosła do najwyższego poziomu od sierpnia br. i ustanowiła lokalny szczyt w okolicach 1,2790. BoE nie pokusił się o wykorzystanie znacznego spadku inflacji jako okazji do odejścia od ostrożnego nastawienia. Gubernator Andrew Baily przyznał, że nie można jeszcze z całkowitą pewnością stwierdzić, że stopy procentowe osiągnęły szczyt. Jednocześnie otwarcie przyznał, że w BoE nie odbyła się żadna dyskusja na temat obniżek, ponieważ jest jeszcze za wcześnie na taki ruch łagodzący warunki monetarne. Rynek odebrał decyzję oraz słowa prezesa banku jako zdecydowanie „jastrzębie” co wzmocniło wycenę funta.
Frank szwajcarski stracił (głównie do euro) po decyzji SnB o utrzymaniu poziomu kosztu pieniądza na tym samym poziomie 1,75 proc. Prezes SNB Thomas Jordan zwrócił wczoraj uwagę, że bank centralny „nie skupia się już na sprzedaży walut obcych”. W II kwartale instytucja w celu sztucznego wsparcia CHF sprzedała rezerwy walutowe o wartości ponad 40 mld CHF. Projekcje banku dotyczące inflacji zostały obniżone i zbliżają się do docelowego przedziału SnB 0-2 proc. Wczoraj kurs EUR/CHF urósł w momencie decyzji a wzrosty przyspieszyły popołudniu, kiedy do głosu doszedł EBC.
Z kolei wciąż mocno restrykcyjne nastawienie wykazuje Norges Bank. Stopy procentowe w Norwegii zostały podniesione o 25 punktów bazowych do 4,5 proc. Co więcej, według przedstawicieli instytucji prawdopodobnie pozostaną one na tym poziomie przez jakiś czas – do jesieni 2024 r. Dalsze podwyżki nie zostały w pełni wykluczone. Jednocześnie nie skreślono też scenariusza wcześniejszych obniżek, gdyby norweska gospodarka wyraźnie spowolniła lub inflacja spadła mocniej niż wskazują na to projekcje. Spadek kursu EUR/NOK do 11,50 był zdecydowany i dynamiczny. Konferencja prasowa EBC nie zdołała trwale podbić kursu i aktualnie notowania znajdują się w obrębie wczorajszych minimów.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.