
Data dodania: 2023-03-02 (14:02)
Rentowności 10-letnich obligacji rządu USA wybiły barierę 4,00 proc. i jest to główny temat dnia, który jednocześnie tłumaczy powrót silnego dolara na szerokim rynku. Po "jastrzębich" komentarzach Neel'a Kashkari'ego z FED, który nie odrzucił możliwości poparcia wniosku o podwyżkę stóp o 50 punktów baz. w marcu i dał do zrozumienia, że ich docelowy poziom w tym roku może być wyższy od 5,4 proc. wycenianych do tej pory przez rynki, oczekiwania przesunęły się na 5,50-5,75 proc. w perspektywie do lipca.
A, zatem rynki oczekują teraz łącznie aż 4 ruchów o 25 punktów baz. w tym roku. Czy to dużo? Opublikowane wczoraj dane ISM dla przemysłu wskazały na mniejszy od spodziewanego wzrost w lutym, ale mocno w górę odbił subindeks cen płaconych, co odebrano jako sygnał utrzymującej się presji inflacyjnej. Dzisiaj w kalendarzu z USA nie ma aż tak istotnych danych - poznamy dane o cotygodniowym bezrobociu, oraz ostateczne odczyty dynamiki wydajności i kosztów pracy w IV kwartale. Dopiero jutro po południu opublikowane zostaną ważne dane ISM dla usług.
Czy "jastrzębia" polityka FED może doprowadzić do recesji? Niewątpliwie taki strach by się pojawił, gdyby rynki dostały serię słabych danych makro wyraźnie podważających scenariusz "miękkiego lądowania". Niemniej indeksy na Wall Street od pewnego czasu zachowują się słabiej, a wytłumaczeniem tego stanu rzeczy mogą nie być tylko rosnące rentowności obligacji, które mają wpływ na wycenę spółek.
Dzisiaj słabo wypadają te waluty, które wczoraj wyraźnie zyskiwały w relacji z dolarem. Pośród G-10 to NZD, korony skandynawskie, GBP i JPY. Niewielkie spadki notują EUR, AUD i CAD. Euro cofa się niewiele, gdyż ma wsparcie w postaci zmieniających się oczekiwań, co do działań ECB na stopach procentowych w tym roku. Rynek wycenia ruch do 3,75-4,00 proc. na stopie depozytowej, a pomagają w tym takie wypowiedzi jak dzisiejsza od Christine Lagarde - szefowa ECB otwarcie przyznała, że trudno ocenić, gdzie wypadnie szczyt dla stóp procentowych.
EURUSD - licytacja pomiędzy ECB, a FED
Czy EURUSD zakończył krótkoterminowe odbicie? Wczoraj cofnęliśmy się sprzed strefy oporu przy 1,0695-1,0735, ale dzisiaj nie zdołaliśmy zejść poniżej połowy białej świecy z wczoraj. Powód to pojawiające się często "jastrzębie" komentarze ze strony członków Europejskiego Banku Centralnego. W połączeniu z ostatnimi danymi o inflacji CPI za luty - dzisiaj o godz. 11:00 poznamy odczyt dla całej strefy euro - doprowadziły one już do przesunięcia oczekiwań, co do skali podwyżek stóp przez ECB w tym roku do 4,00 proc. (dla stopy depozytowej). Z drugiej strony "licytacja" zaczyna pojawiać się też w przypadku FED - na modelu CME FED Watch mamy przesunięcie do 5.50-5.75 proc. z ruchem w lipcu. To może przekładać się na dalsze "dostosowanie" się dolara. Inna sprawa to strach przed scenariuszem recesji do którego może doprowadzić restrykcyjna polityka banków centralnych. W takiej sytuacji tryb risk-off doprowadziłby do podbicia notowań dolara.
Technicznie w szerszym kontekście zaczyna pojawiać się koncepcja formacji głowy i ramion. Jej pełna realizacja z wybiciem linii szyi przy 1,0550 oznaczałaby zejście prawie w rejon parytetu, stąd też trudno ocenić jej szanse. Zwłaszcza, że silne wsparcia mamy wokół 1,0350.
Czy "jastrzębia" polityka FED może doprowadzić do recesji? Niewątpliwie taki strach by się pojawił, gdyby rynki dostały serię słabych danych makro wyraźnie podważających scenariusz "miękkiego lądowania". Niemniej indeksy na Wall Street od pewnego czasu zachowują się słabiej, a wytłumaczeniem tego stanu rzeczy mogą nie być tylko rosnące rentowności obligacji, które mają wpływ na wycenę spółek.
Dzisiaj słabo wypadają te waluty, które wczoraj wyraźnie zyskiwały w relacji z dolarem. Pośród G-10 to NZD, korony skandynawskie, GBP i JPY. Niewielkie spadki notują EUR, AUD i CAD. Euro cofa się niewiele, gdyż ma wsparcie w postaci zmieniających się oczekiwań, co do działań ECB na stopach procentowych w tym roku. Rynek wycenia ruch do 3,75-4,00 proc. na stopie depozytowej, a pomagają w tym takie wypowiedzi jak dzisiejsza od Christine Lagarde - szefowa ECB otwarcie przyznała, że trudno ocenić, gdzie wypadnie szczyt dla stóp procentowych.
EURUSD - licytacja pomiędzy ECB, a FED
Czy EURUSD zakończył krótkoterminowe odbicie? Wczoraj cofnęliśmy się sprzed strefy oporu przy 1,0695-1,0735, ale dzisiaj nie zdołaliśmy zejść poniżej połowy białej świecy z wczoraj. Powód to pojawiające się często "jastrzębie" komentarze ze strony członków Europejskiego Banku Centralnego. W połączeniu z ostatnimi danymi o inflacji CPI za luty - dzisiaj o godz. 11:00 poznamy odczyt dla całej strefy euro - doprowadziły one już do przesunięcia oczekiwań, co do skali podwyżek stóp przez ECB w tym roku do 4,00 proc. (dla stopy depozytowej). Z drugiej strony "licytacja" zaczyna pojawiać się też w przypadku FED - na modelu CME FED Watch mamy przesunięcie do 5.50-5.75 proc. z ruchem w lipcu. To może przekładać się na dalsze "dostosowanie" się dolara. Inna sprawa to strach przed scenariuszem recesji do którego może doprowadzić restrykcyjna polityka banków centralnych. W takiej sytuacji tryb risk-off doprowadziłby do podbicia notowań dolara.
Technicznie w szerszym kontekście zaczyna pojawiać się koncepcja formacji głowy i ramion. Jej pełna realizacja z wybiciem linii szyi przy 1,0550 oznaczałaby zejście prawie w rejon parytetu, stąd też trudno ocenić jej szanse. Zwłaszcza, że silne wsparcia mamy wokół 1,0350.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?