Data dodania: 2023-02-17 (13:14)
Piątek przynosi kontynuację widocznego w czwartek umocnienia dolara. Wyższa od prognozowanej inflacja PPI sprawiła, że scenariusz rychłego pivotu FED zaczął się rozmywać. Wczoraj "jastrzębia" Loretta Mester z FED przyznała, że stopy procentowe mogą wzrosnąć powyżej 5 proc. i pozostać tam przed dłuższy okres. Nie odrzuciła scenariusza w którym marcowa podwyżka stóp mogłaby wynieść 50 punktów baz. Wątek ten podchwycił wczoraj też James Bullard.
Rynek daje obecnie takiemu scenariuszowi zaledwie 18 proc. szans (model CME FED Watch), ale ten odsetek może rosnąć, jeżeli będą ku temu sprzyjające okoliczności w postaci wypowiedzi innych przedstawicieli FED, czy też odczytów makro. Dzisiaj w kalendarzu mamy zaplanowane wystąpienia Toma Barkina i Michelle Bowman. Kluczowe dane makro pojawią się dopiero na początku marca. Stąd też paradoksalnie spekulacje wokół większej podwyżki stóp przez FED mogą po weekendzie nieco zmaleć.
Dzisiaj najsłabsze w zestawieniach są waluty Antypodów, korony skandynawskie, jen, funt, oraz frank. Słabość AUD to pokłosie kolejnych komentarzy prezesa RBA (Lowe nie wykluczył dzisiaj obniżki stóp w 2024 r.), a NZD stracił po słowach tamtejszego ministra finansów, którego zdaniem szczyt inflacji jest już najprawdopodobniej za nami. To zwiększa obawy, że RBNZ da po posiedzeniu w przyszłym tygodniu więcej wskazówek, co do pivotu. Spadki funta to z kolei efekt ostatnich "gołębich" komentarzy ze strony przedstawicieli BOE, które zaczynają przesuwać oczekiwania, co do tylko jednej (a nie dwóch podwyżek) stóp w tym roku. Z kolei USDJPY korzysta na zwyżce rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji. Najbardziej stabilne jest dzisiaj euro. Wspólna waluta słabnie tylko nieznacznie, gdyż ostatni przekaz ze strony EBC nadal pozostaje "jastrzębi", chociaż pojawiają się też głosy sugerujące większą ostrożność w temacie podwyżek stóp (komentarze od Panetty, czy Stournarasa).
EURUSD - EBC już nie zaskakuje, a FED tak
EURUSD skorygował się w tym tygodniu, co należy tłumaczyć zmianą relacji w oczekiwaniach pomiędzy EBC, a FED.
Stopy procentowe w Europie raczej nie wzrosną w tym roku ponad poziom 3,50 proc., gdyż za chwilę w obozie "jastrzębi" mogą pojawiać się wyraźniejsze podziały - członkowie EBC z Włoch i Grecji, a także innych krajów południowej Europy mogą za chwilę jeszcze głośniej wyrażać swoje obawy dotyczące wpływu podwyżek stóp na sytuację gospodarczą. O ile, zatem ruch o 50 punktów baz. w marcu jest dość realny, to później ECB raczej wyhamuje skalę podwyżek do 25 punktów baz., a później je wygasi.
Z kolei ze strony FED mamy zaskoczenia - w ciągu miesiąca rynek zmienił swoje zapatrywania z jeszcze jednej podwyżki stóp w tym roku o 25 punktów baz. (w marcu), do trzech (łącznie 75 punktów baz. do czerwca). W efekcie dolar, który wcześniej taniał, teraz dopasowuje się do nowej rzeczywistości. Wydaje się jednak. że szanse na ruch o 50 punktów baz. w marcu nie są na tyle duże, aby na tej bazie pociągnąć w najbliższych dniach pociągnąć dolara bardziej w górę. Tym samym biorąc pod uwagę, że mocno cenotwórcze dane mamy dopiero w pierwszych dniach marca, dolar może w najbliższych dniach złapać nieco oddechu po zwyżkach z tego tygodnia.
Technicznie EURUSD jest poniżej dołka z poniedziałku przy 1,0655. Warto będzie jednak poczekać na zamknięcie piątkowego handlu. Jeżeli pozostaniemy poniżej 1,0655 to początek przyszłego tygodnia przyniesie sprawdzenie okolic 1,06. W przeciwnym wypadku możemy mieć odbicie do 1,0735-65 w kolejnych dniach.
Dzisiaj najsłabsze w zestawieniach są waluty Antypodów, korony skandynawskie, jen, funt, oraz frank. Słabość AUD to pokłosie kolejnych komentarzy prezesa RBA (Lowe nie wykluczył dzisiaj obniżki stóp w 2024 r.), a NZD stracił po słowach tamtejszego ministra finansów, którego zdaniem szczyt inflacji jest już najprawdopodobniej za nami. To zwiększa obawy, że RBNZ da po posiedzeniu w przyszłym tygodniu więcej wskazówek, co do pivotu. Spadki funta to z kolei efekt ostatnich "gołębich" komentarzy ze strony przedstawicieli BOE, które zaczynają przesuwać oczekiwania, co do tylko jednej (a nie dwóch podwyżek) stóp w tym roku. Z kolei USDJPY korzysta na zwyżce rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji. Najbardziej stabilne jest dzisiaj euro. Wspólna waluta słabnie tylko nieznacznie, gdyż ostatni przekaz ze strony EBC nadal pozostaje "jastrzębi", chociaż pojawiają się też głosy sugerujące większą ostrożność w temacie podwyżek stóp (komentarze od Panetty, czy Stournarasa).
EURUSD - EBC już nie zaskakuje, a FED tak
EURUSD skorygował się w tym tygodniu, co należy tłumaczyć zmianą relacji w oczekiwaniach pomiędzy EBC, a FED.
Stopy procentowe w Europie raczej nie wzrosną w tym roku ponad poziom 3,50 proc., gdyż za chwilę w obozie "jastrzębi" mogą pojawiać się wyraźniejsze podziały - członkowie EBC z Włoch i Grecji, a także innych krajów południowej Europy mogą za chwilę jeszcze głośniej wyrażać swoje obawy dotyczące wpływu podwyżek stóp na sytuację gospodarczą. O ile, zatem ruch o 50 punktów baz. w marcu jest dość realny, to później ECB raczej wyhamuje skalę podwyżek do 25 punktów baz., a później je wygasi.
Z kolei ze strony FED mamy zaskoczenia - w ciągu miesiąca rynek zmienił swoje zapatrywania z jeszcze jednej podwyżki stóp w tym roku o 25 punktów baz. (w marcu), do trzech (łącznie 75 punktów baz. do czerwca). W efekcie dolar, który wcześniej taniał, teraz dopasowuje się do nowej rzeczywistości. Wydaje się jednak. że szanse na ruch o 50 punktów baz. w marcu nie są na tyle duże, aby na tej bazie pociągnąć w najbliższych dniach pociągnąć dolara bardziej w górę. Tym samym biorąc pod uwagę, że mocno cenotwórcze dane mamy dopiero w pierwszych dniach marca, dolar może w najbliższych dniach złapać nieco oddechu po zwyżkach z tego tygodnia.
Technicznie EURUSD jest poniżej dołka z poniedziałku przy 1,0655. Warto będzie jednak poczekać na zamknięcie piątkowego handlu. Jeżeli pozostaniemy poniżej 1,0655 to początek przyszłego tygodnia przyniesie sprawdzenie okolic 1,06. W przeciwnym wypadku możemy mieć odbicie do 1,0735-65 w kolejnych dniach.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









