
Data dodania: 2022-11-21 (14:41)
Obawy związane z przebiegiem pandemii COVID w Chinach (odnotowano pierwsze zgony) przekładają się na podbicie globalnej awersji do ryzyka. W takiej sytuacji szanse na odejście od polityki zero-COVID w najbliższych tygodniach są praktycznie zerowe, a chińska gospodarka może doświadczyć poważniejszego spowolnienia, co dla sytuacji w Azji może oznaczać recesję. To rzutuje też na ujęcie globalne, chociaż tu akurat można by znaleźć pozytywne informacje dla perspektyw inflacyjnych.
Zresztą ostatnie dane CPI i PPI z USA, a także dzisiejsze PPI z Niemiec (pierwszy miesięczny spadek od ponad 2 lat) zdają się pokazywać, że presja cenowa zaczyna maleć. Ale czy to sprawi, że decydenci w bankach centralnych odpuszczą sobie w kwestii agresywnej polityki monetarnej? Ostatnie sygnały zapowiadały zmniejszenie skali posunięć na posiedzenie, ale nie perspektywę rychłego wyhamowania cyklu podwyżek, z czego rynki by się teraz najbardziej ucieszyły. Chociaż w samym FED widać już dwugłos - o ile w zeszłym tygodniu mieliśmy wypowiedzi takie jak chociażby "jastrzębia" opinia Jamesa Bullarda o docelowym poziomie stóp nawet na 7,0 proc., o tyle dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica, którego zdaniem wzrost stóp o 75-100 punktów baz. z obecnych poziomów mógłby wystarczyć do opanowania inflacji (to implikowałoby "sufit" na poziomie 4,50-4,75 proc.). Wydaje się jednak, że opinie "gołębi" nie będą teraz jeszcze tak słyszalne w FED i rynki rzeczywiście mogą bać się tego, że banki centralne świadomie będą chciały wywołać "kontrolowaną recesję", aby mieć pewność, że inflacja została zduszona.
Ten tydzień będzie krótszy ze względu na czwartkowe Święto Dziękczynienia w USA i trzeba mieć świadomość, że wszystko "rozegra się" w pierwszej połowie tygodnia. W kalendarzu uwagę przyciągną zapiski z ostatniego posiedzenia FED, które poznamy w środę wieczorem. Pytanie, czy rynki zdążą jeszcze na nie zareagować. Poza tym w kalendarzu mamy też decyzję RBNZ w stóp procentowych (w środę w nocy), oraz wstępne szacunki indeksów PMI dla Europy i USA (też w środę), a także zapiski z posiedzenia ECB i decyzję szwedzkiego Riksbanku (czwartek).
Dzisiaj najgorzej wobec dolara, który zyskuje na szerokim rynku wypadają waluty rynków wschodzących, co nie zaskakuje biorąc pod uwagę tryb risk-off. Niemniej w G-10 słabo wypada euro. To z jednej strony może być wynik inflacji PPI w Niemczech (ECB może być mniej agresywny), ale i też doniesienia z Ukrainy (trudna sytuacja po rosyjskich atakach rakietowych i rosnące obawy, co do sytuacji w elektrowni atomowej w Zaporożu). Traci też jen (sytuacja w Azji w kontekście "gołębiej" polityki BOJ), a dalej mamy funta i waluty Antypodów. Brytyjska prasa pisze o tarciach w Partii Konserwatywnej (premier Rishi Sunak chciałby większego zbliżenia w relacjach z UE), a z kolei w przypadku dolara nowozelandzkiego rynek może się zastanawiać, na ile oczekiwania, co do ruchu o 75 punktów baz. w przypadku RBNZ (decyzja już w środę) nie są nadmierne.
EURUSD - potwierdzenie dla scenariusza korekty
Piątkowa świeca na EURUSD zamknęła się poniżej strefy 1,0350-60, co uruchomiło impuls do głębszej korekty. Dzisiaj rano spadliśmy już poniżej dołka, jaki miał miejsce w zeszłym tygodniu przy 1,0280. Na dziennym wykresie można próbować rysować kanał spadkowy, który gdyby miał się sprawdzić, to sprowadziłby notowania EURUSD na powrót w okolice parytetu. Wspólnej walucie mogą zaszkodzić mniej "jastrzębie" perspektywy dla polityki EBC (mogą to pokazać też czwartkowe zapiski), napięcie geopolityczne wokół Ukrainy (kryzys humanitarny), czy też wreszcie globalne obawy dotyczące recesji i związany z tym risk-off, który faworyzuje wtedy dolara.
Ten tydzień będzie krótszy ze względu na czwartkowe Święto Dziękczynienia w USA i trzeba mieć świadomość, że wszystko "rozegra się" w pierwszej połowie tygodnia. W kalendarzu uwagę przyciągną zapiski z ostatniego posiedzenia FED, które poznamy w środę wieczorem. Pytanie, czy rynki zdążą jeszcze na nie zareagować. Poza tym w kalendarzu mamy też decyzję RBNZ w stóp procentowych (w środę w nocy), oraz wstępne szacunki indeksów PMI dla Europy i USA (też w środę), a także zapiski z posiedzenia ECB i decyzję szwedzkiego Riksbanku (czwartek).
Dzisiaj najgorzej wobec dolara, który zyskuje na szerokim rynku wypadają waluty rynków wschodzących, co nie zaskakuje biorąc pod uwagę tryb risk-off. Niemniej w G-10 słabo wypada euro. To z jednej strony może być wynik inflacji PPI w Niemczech (ECB może być mniej agresywny), ale i też doniesienia z Ukrainy (trudna sytuacja po rosyjskich atakach rakietowych i rosnące obawy, co do sytuacji w elektrowni atomowej w Zaporożu). Traci też jen (sytuacja w Azji w kontekście "gołębiej" polityki BOJ), a dalej mamy funta i waluty Antypodów. Brytyjska prasa pisze o tarciach w Partii Konserwatywnej (premier Rishi Sunak chciałby większego zbliżenia w relacjach z UE), a z kolei w przypadku dolara nowozelandzkiego rynek może się zastanawiać, na ile oczekiwania, co do ruchu o 75 punktów baz. w przypadku RBNZ (decyzja już w środę) nie są nadmierne.
EURUSD - potwierdzenie dla scenariusza korekty
Piątkowa świeca na EURUSD zamknęła się poniżej strefy 1,0350-60, co uruchomiło impuls do głębszej korekty. Dzisiaj rano spadliśmy już poniżej dołka, jaki miał miejsce w zeszłym tygodniu przy 1,0280. Na dziennym wykresie można próbować rysować kanał spadkowy, który gdyby miał się sprawdzić, to sprowadziłby notowania EURUSD na powrót w okolice parytetu. Wspólnej walucie mogą zaszkodzić mniej "jastrzębie" perspektywy dla polityki EBC (mogą to pokazać też czwartkowe zapiski), napięcie geopolityczne wokół Ukrainy (kryzys humanitarny), czy też wreszcie globalne obawy dotyczące recesji i związany z tym risk-off, który faworyzuje wtedy dolara.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?