
Data dodania: 2022-08-30 (14:35)
Przemówienie w Jackson Hole – traktowane jako jastrzębie – umocniło dolara i wywołało wyprzedaż na rynku akcji. W poniedziałek jednak nie widzieliśmy już kontynuacji aprecjacji USD. Para EUR/USD wczoraj w dużej części wymazała piątkowe spadki i osiągnęła poziom ponownie powyżej parytetu. Indeksy kontynuowały przecenę, jednak dominacja niedźwiedzi nie była już tak wyraźna jak przed weekendem.
Wczoraj prezes Minneapolis – Neel Kashkari – powiedział, że gwałtowny spadek cen akcji przed weekendem pokazał, że ludzie teraz zaczynają rozumieć powagę zaangażowania Fed-u w sprowadzeniu inflacji z powrotem do celu 2 proc. Odniósł się również do lat 70-tych i przestrzegł, że Rezerwa Federalna nie może ponowić błędu z tego okresu, kiedy zbyt wcześnie stwierdzono, że inflacja znajduje się na dobrej drodze do spadku. Podobne odwołania wykonywał Powell w Jackson Hole, cytując Paula Volckera i odwołując się do jego sukcesu w opanowaniu inflacji, czego kosztem była recesja. Powell starał się być jastrzębi – ucinał plotki o możliwym cięciu stóp już w 2023 oraz dał jasno do zrozumienia, że przekłada ryzyko inflacji nad wzrost gospodarczy.
Ruch piątkowy na indeksach był zdecydowanie większy niż na rynku FX. SP500, Dow Jones czy Nasdaq są nadal na bardzo wysokich poziomach i maja „z czego spadać”. W przypadku dolara widzę jednak, że ruch był ograniczony. Mam tu na myśli fakt, że główna para walutowa nie zdołała przełamać kluczowego w tym momencie wsparcia technicznego na 0,9900 a wczorajsza sesja spowodowała, że aprecjacja piątkowa USD w dużej części wyparowała. Sama zmienność w piątek była duża, bo od dziennego szczytu do dołka kurs głównej pary walutowej zmienił się o ponad 160 pipsów – to jak na jeden dzień wynik ponad przeciętny. Indeks dolarowy rośnie nieprzerwanie od maja 2021 – co może oznaczać, że większość z tego co zrobi Fed w niedalekiej przyszłości zostało już po prostu zdyskontowane.
Wycena rynkowa przyszłych stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś znacznie w odpowiedzi na wydarzenia w Jackson Hole. Minimalnie wzrósł oczekiwany ruch na wrześniowym posiedzeniu FOMC do 68 pb z 67 pb w czwartek - dzień przed przemówieniem. Aktualnie rynek widzi zakończenie cyklu w okolicach poziomu 3,83 proc. podczas gdy jeszcze w czwartek było to blisko 3,79. Tu również nie zaszła jakaś diametralna zmiana. Rynek nie zmienił swojego podejścia co do obniżek, które mają nastąpić od maja 2023 pomimo zaprzeczeń płynących ze strony przewodniczącego. Co prawda sama ścieżka została mocno „wygładzona” w porównaniu do tego co widzieliśmy jeszcze kilka tygodni temu, ale to „wygładzenie” było już widoczne przed sympozjum bankierów centralnych w Górach Skalistych.
EUR/USD może jeszcze znaleźć się na niższych poziomach. Wykres jednak na ten moment sugeruje, że przełamanie przez EUR/USD 0,9900 nie będzie takie oczywiste. Trzykrotne odbicie kursu od tego poziomu sugeruje, że rynek chce wykonać większą korektę. Należy jednak pamiętać, że po drugiej stronie mamy euro, które w najbliższym czasie będzie prawdopodobnie wykazywać się nadal dużą słabością ze względu na problemy energetyczne Starego Kontynentu.
Ruch piątkowy na indeksach był zdecydowanie większy niż na rynku FX. SP500, Dow Jones czy Nasdaq są nadal na bardzo wysokich poziomach i maja „z czego spadać”. W przypadku dolara widzę jednak, że ruch był ograniczony. Mam tu na myśli fakt, że główna para walutowa nie zdołała przełamać kluczowego w tym momencie wsparcia technicznego na 0,9900 a wczorajsza sesja spowodowała, że aprecjacja piątkowa USD w dużej części wyparowała. Sama zmienność w piątek była duża, bo od dziennego szczytu do dołka kurs głównej pary walutowej zmienił się o ponad 160 pipsów – to jak na jeden dzień wynik ponad przeciętny. Indeks dolarowy rośnie nieprzerwanie od maja 2021 – co może oznaczać, że większość z tego co zrobi Fed w niedalekiej przyszłości zostało już po prostu zdyskontowane.
Wycena rynkowa przyszłych stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś znacznie w odpowiedzi na wydarzenia w Jackson Hole. Minimalnie wzrósł oczekiwany ruch na wrześniowym posiedzeniu FOMC do 68 pb z 67 pb w czwartek - dzień przed przemówieniem. Aktualnie rynek widzi zakończenie cyklu w okolicach poziomu 3,83 proc. podczas gdy jeszcze w czwartek było to blisko 3,79. Tu również nie zaszła jakaś diametralna zmiana. Rynek nie zmienił swojego podejścia co do obniżek, które mają nastąpić od maja 2023 pomimo zaprzeczeń płynących ze strony przewodniczącego. Co prawda sama ścieżka została mocno „wygładzona” w porównaniu do tego co widzieliśmy jeszcze kilka tygodni temu, ale to „wygładzenie” było już widoczne przed sympozjum bankierów centralnych w Górach Skalistych.
EUR/USD może jeszcze znaleźć się na niższych poziomach. Wykres jednak na ten moment sugeruje, że przełamanie przez EUR/USD 0,9900 nie będzie takie oczywiste. Trzykrotne odbicie kursu od tego poziomu sugeruje, że rynek chce wykonać większą korektę. Należy jednak pamiętać, że po drugiej stronie mamy euro, które w najbliższym czasie będzie prawdopodobnie wykazywać się nadal dużą słabością ze względu na problemy energetyczne Starego Kontynentu.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.