
Data dodania: 2022-08-18 (09:46)
Wczorajsza publikacja minutes z ostatniego posiedzenia Fed była mocno wyczekiwana przez uczestników rynku. Chociaż minutes nie sprostało jastrzębim oczekiwaniom, to ostateczna reakcja rynku jest zdecydowanie jastrzębia. Dolar umacnia się podczas dzisiejszej sesji, a kontrakty i indeksy giełdowe kontynuują spadki. Czy można w takim razie być pewnym, że Fed faktycznie zdecyduje się na mniejsze podwyżki stóp procentowych? Minutes Fed pokazało, że Fed martwi się w tym momencie przede wszystkim inflacjom. W samym protokole słowo inflacja padło ponad 100 razy, co jest absolutnym rekordem!
Fed nie widzi jeszcze wyraźnych sygnałów spowolnienia inflacji, choć jednocześnie wskazuje, że efekty zacieśniania prędzej czy później będą widoczne w danych makroekonomicznych. Z drugiej strony obserwujemy wyraźny spadek udzielanych kredytów czy spadek transakcji na rynku nieruchomości, więc przynajmniej na tym rynku widać spowolnienie. Niemniej zdaniem Fedu nie widać jeszcze efektów zacieśniania, dlatego potencjał do dalszych podwyżek jest dosyć spory. Z drugiej strony Fed wskazuje, że musi zacząć badać skutki podwyżek i jednocześnie większość członków wyraziła zaniepokojenie, że Fed może zacieśnić mocniej niż jest to wymagane. Jeżeli doszłoby do takiej sytuacji, to Fed jednocześnie zacząłby ciąć szybciej niż wskazuje na to rynek. Jednocześnie sam Fed wskazuje, że w pewnym momencie będzie musiał zwolnić z podwyżkami.
Czy takie spowolnienie jest możliwe już od września? Bardzo możliwe! Fed zakłada, podobnie jak rynek, że stopy procentowe dojdą w tym roku do poziomu 3,5%. W takim wypadku Fed musiałby podnieść jeszcze stopy o 100 punktów bazowych. Trudno oczekiwać, żeby zrobił to w ruchach na poziomie 75 pb oraz następnie 25 pb, zostawiając jedno posiedzenie bez decyzji. Powinniśmy liczyć raczej na trzy ruchy na poziomie 50 pb oraz dwóch podwyżek o 25 pb w listopadzie oraz grudniu. Taki cykl zacieśniania mógłby być lekko negatywny dla dolara, gdyż wcześniej spekulowano, że Fed mógłby osiągnąć w tym roku nawet 4%. Tego nie widzi jednak rynek, gdyż kontrakty wyceniają szczyt na przełomie 2022 i 2023 roku i następnie pełne jedno cięcie o 25 punktów bazowych w pierwszej połowie roku.
Trudno teraz odczytać perspektywy jakie niesie ze sobą Fed. Z drugiej strony dolar nie ma za bardzo alternatywy, w szczególności, że euro jest narażone na kryzys energetyczny w okresie jesienno-zimowym. Właśnie przez to nie można wykluczyć ponownego przetestowania parytetu. Z drugiej strony, jeśli Europa otrząśnie się z tych problemów, a Fed faktycznie zacznie zwalniać z podwyżkami, pod koniec tego roku powinniśmy już doświadczyć wyznaczenia nowego trendu wzrostowego na EURUSD. Jednak do końca tego roku euro pozostanie prawdopodobnie pod presją, podobnie jak polski złoty.
Przed 10:00 za dolara płacimy 4,6437 zł, za euro 4,7174 zł, za funta 5,5840 zł, za franka: 4,8703 zł.
Czy takie spowolnienie jest możliwe już od września? Bardzo możliwe! Fed zakłada, podobnie jak rynek, że stopy procentowe dojdą w tym roku do poziomu 3,5%. W takim wypadku Fed musiałby podnieść jeszcze stopy o 100 punktów bazowych. Trudno oczekiwać, żeby zrobił to w ruchach na poziomie 75 pb oraz następnie 25 pb, zostawiając jedno posiedzenie bez decyzji. Powinniśmy liczyć raczej na trzy ruchy na poziomie 50 pb oraz dwóch podwyżek o 25 pb w listopadzie oraz grudniu. Taki cykl zacieśniania mógłby być lekko negatywny dla dolara, gdyż wcześniej spekulowano, że Fed mógłby osiągnąć w tym roku nawet 4%. Tego nie widzi jednak rynek, gdyż kontrakty wyceniają szczyt na przełomie 2022 i 2023 roku i następnie pełne jedno cięcie o 25 punktów bazowych w pierwszej połowie roku.
Trudno teraz odczytać perspektywy jakie niesie ze sobą Fed. Z drugiej strony dolar nie ma za bardzo alternatywy, w szczególności, że euro jest narażone na kryzys energetyczny w okresie jesienno-zimowym. Właśnie przez to nie można wykluczyć ponownego przetestowania parytetu. Z drugiej strony, jeśli Europa otrząśnie się z tych problemów, a Fed faktycznie zacznie zwalniać z podwyżkami, pod koniec tego roku powinniśmy już doświadczyć wyznaczenia nowego trendu wzrostowego na EURUSD. Jednak do końca tego roku euro pozostanie prawdopodobnie pod presją, podobnie jak polski złoty.
Przed 10:00 za dolara płacimy 4,6437 zł, za euro 4,7174 zł, za funta 5,5840 zł, za franka: 4,8703 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.