
Data dodania: 2022-01-04 (12:20)
Dzisiaj rano w depeszach agencyjnych można znaleźć informacje o nowym wariancie koronawirusa wykrytym we francuskiej Marsylii. Parametry IHU zdają się wskazywać na jego większą zaraźliwość i odporność na szczepionki, chociaż brakuje doniesień o innych ogniskach tego wariantu. Czy to coś przypomina? Pierwsze informacje na temat Omikronu pojawiły się 25 listopada, ale rynki podchwyciły je dopiero 26 listopada, gdyż nałożyły sie one na obchody Święta Dziękczynienia w USA, czyli moment, kiedy inwestorzy na globalnych rynkach są bez amerykańskiego kompasu i za bardzo nie wiedzą, co mają robić.
Silne spadki rozpoczęte 26 listopada nie trwały jednak długo. Rynki szybko przekonały się co do tego, że Omikron nie prowadzi do istotnego pogorszenia kluczowych statystyk w postaci hospitalizacji i zgonów, a zarazem nie będzie nadmiernie hamował dalszego ożywienia w globalnych gospodarkach. Czy z IHU będzie podobnie? Niewykluczone, choć jedno budzi niepokój - pojawiają się warianty, które próbują wymykać się szczepionkom.
EURUSD - nieprzypadkowy ruch?
Czy wczorajszy spadek EURUSD poniżej 1,13 nie był do końca przypadkowy? W każdym razie skutecznie oddalił szanse na wybicie górą ograniczenia konsolidacji przy 1,1370. Patrząc na szeroki rynek, jest to zasługa silniejszego dolara za sprawą podbicia rentowności obligacji przed jutrzejszymi zapiskami FED, oraz piątkowymi danymi Departamentu Pracy. Zresztą niemniej ważne są też indeksy ISM - generalnie każdy lepszy odczyt makro z USA będzie przybliżać rynki do scenariusza 3-4 podwyżek stóp procentowych przez FED w tym roku. Na ile jest on rzeczywiście możliwy, to już zupełnie inna sprawa.
W krótkim terminie rynki dostaną też nowy wątek - to wykryty we Francji nowy wariant COVID, który ma być bardziej odporny na szczepionki. Niepewność związana z jego potencjalnym rozprzestrzenianiem się w kolejnych tygodniach może wpłynąć na oczekiwania wobec danych makro i polityki EBC (być może niesłusznie, ale rynki lubią preteksty).
Niewykluczone, że wczorajsza świeca spadkowa na EURUSD będzie kontynuowana. W takiej sytuacji w kolejnych dniach rynek może celować we wsparcie przy 1,1185 będące minimum z 24 listopada.
We wtorek dolar pozostaje silny, ale bardziej wobec walut EM - pośród walut G-10 słabszy jest tylko JPY, co wynika z zachowania amerykańskich rentowności. Te wczoraj wybiły poziom 1,60 proc. (dla 10-letnich) na fali oczekiwań, co do polityki FED w 2022 r. - nie można odrzucić scenariusza nawet 3-4 podwyżek stóp procentowych. Nie pojawiły się jednak nowe, istotne wypowiedzi przedstawicieli tego gremium, a zachowanie rynku ma bardziej związek z kalendarzem na ten tydzień - już jutro poznamy zapiski z grudniowego posiedzenia FED, a w piątek istotne dane Departamentu Pracy.
W relacji do pozostałych walut G-10 dolar dzisiaj nieco traci, ale zmiany są kosmetyczne. Najlepiej zachowują się waluty Antypodów, choć zmiany AUD i NZD wobec USD to rząd 0,2-0,3 proc. Nad ranem opublikowane zostały lepsze dane makroekonomiczne z Chin - indeks PMI Caixin dla przemysłu odbił w grudniu do 50,9 pkt. wobec szacowanych 50,0 pkt. Te pozytywne doniesienia zostały jednak przykryte przez doniesienia o lockdownie w Zhengzhou - pytanie, czy władze nie zdecydują się na dalsze ruchy w kontekście rosnących przypadków COVID i zbliżającej się zimowej olimpiady w lutym. Zresztą rynki mogą być bardziej wrażliwe na doniesienia nt. COVID po wykryciu nowego wariantu we Francji, który może być bardziej odporny na szczepionki, niż Omikron.
W kalendarzu makro mamy dzisiaj odczyt ISM dla przemysłu w USA o godz. 16:00. Poza tym uwagę przyciągną dane PMI dla przemysłu z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz inflacji PPI w Kanadzie (godz. 16:00).
EURUSD - nieprzypadkowy ruch?
Czy wczorajszy spadek EURUSD poniżej 1,13 nie był do końca przypadkowy? W każdym razie skutecznie oddalił szanse na wybicie górą ograniczenia konsolidacji przy 1,1370. Patrząc na szeroki rynek, jest to zasługa silniejszego dolara za sprawą podbicia rentowności obligacji przed jutrzejszymi zapiskami FED, oraz piątkowymi danymi Departamentu Pracy. Zresztą niemniej ważne są też indeksy ISM - generalnie każdy lepszy odczyt makro z USA będzie przybliżać rynki do scenariusza 3-4 podwyżek stóp procentowych przez FED w tym roku. Na ile jest on rzeczywiście możliwy, to już zupełnie inna sprawa.
W krótkim terminie rynki dostaną też nowy wątek - to wykryty we Francji nowy wariant COVID, który ma być bardziej odporny na szczepionki. Niepewność związana z jego potencjalnym rozprzestrzenianiem się w kolejnych tygodniach może wpłynąć na oczekiwania wobec danych makro i polityki EBC (być może niesłusznie, ale rynki lubią preteksty).
Niewykluczone, że wczorajsza świeca spadkowa na EURUSD będzie kontynuowana. W takiej sytuacji w kolejnych dniach rynek może celować we wsparcie przy 1,1185 będące minimum z 24 listopada.
We wtorek dolar pozostaje silny, ale bardziej wobec walut EM - pośród walut G-10 słabszy jest tylko JPY, co wynika z zachowania amerykańskich rentowności. Te wczoraj wybiły poziom 1,60 proc. (dla 10-letnich) na fali oczekiwań, co do polityki FED w 2022 r. - nie można odrzucić scenariusza nawet 3-4 podwyżek stóp procentowych. Nie pojawiły się jednak nowe, istotne wypowiedzi przedstawicieli tego gremium, a zachowanie rynku ma bardziej związek z kalendarzem na ten tydzień - już jutro poznamy zapiski z grudniowego posiedzenia FED, a w piątek istotne dane Departamentu Pracy.
W relacji do pozostałych walut G-10 dolar dzisiaj nieco traci, ale zmiany są kosmetyczne. Najlepiej zachowują się waluty Antypodów, choć zmiany AUD i NZD wobec USD to rząd 0,2-0,3 proc. Nad ranem opublikowane zostały lepsze dane makroekonomiczne z Chin - indeks PMI Caixin dla przemysłu odbił w grudniu do 50,9 pkt. wobec szacowanych 50,0 pkt. Te pozytywne doniesienia zostały jednak przykryte przez doniesienia o lockdownie w Zhengzhou - pytanie, czy władze nie zdecydują się na dalsze ruchy w kontekście rosnących przypadków COVID i zbliżającej się zimowej olimpiady w lutym. Zresztą rynki mogą być bardziej wrażliwe na doniesienia nt. COVID po wykryciu nowego wariantu we Francji, który może być bardziej odporny na szczepionki, niż Omikron.
W kalendarzu makro mamy dzisiaj odczyt ISM dla przemysłu w USA o godz. 16:00. Poza tym uwagę przyciągną dane PMI dla przemysłu z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz inflacji PPI w Kanadzie (godz. 16:00).
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.
Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen
2025-07-31 Poradnik MyBank.plNorwegia długo uchodziła za „najdroższą piękność Europy”, ale ten obraz w 2025 roku jest bardziej zniuansowany. Klucz leży w kursie walut i w sposobie planowania wydatków. Przy obecnym EUR/NOK około 11,8–11,9 oznacza to, że 100 NOK to mniej więcej 8,4–8,5 EUR, a więc dla polskiego portfela w przybliżeniu 36–37 zł.
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed
2025-07-31 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.