
Data dodania: 2021-11-19 (20:02)
Kończący się tydzień upłynął pod znakiem silnego dolara i wszystkich tego konsekwencji. Jednocześnie nie słabną oczekiwania inflacyjne, które determinują zachowanie inwestorów. W kolejnym tygodniu uwagę przykują publikacje PMI, które pokażą nastroje w biznesie w obliczu wysokiej fali zachorowań. Uważam, że kluczową publikacją w przyszłym tygodniu będą minutki FOMC. Rynek postara się z nich wyczytać jakie czynniki mogą skłonić Fed do szybszej normalizacji polityki pieniężnej.
Ponadto poznamy decyzję RBNZ ws. poziomu stóp procentowych. Rynek oczekuje podwyżek kosztu pieniądza. W Polsce ważnych publikacji zabraknie, ale warto zwracać uwagę na wypowiedzi członków RPP, m.in. ws. ostatniej deprecjacji złotego.
Najważniejsze wydarzenia: PMI, minutki FOMC, PCE, decyzja ws. stóp procentowych RBNZ
W kolejnym tygodniu poznamy szereg publikacji wskaźników koniunktury PMI dla dużych, światowych gospodarek. W Europie ważnym czynnikiem wpływającym na nastroje w biznesie może być wzrost zakażeń na COVID19 notowany od początku listopada. Sądzę, że w ankietach menedżerowie, tradycyjnie już, wskażą na inflację oraz niedobory podażowe jako czynniki pogarszające koniunkturę. Oczekuje się, że co do zasady wyższą wartość wskaźnika PMI zanotuje sektor przemysłowy, jednak nie można wykluczyć pozytywnych zaskoczeń w sektorze usług, jak chociażby we Francji przy okazji październikowej ankiety.
Interesująco zapowiada się środa w Stanach Zjednoczonych. Na przełomie przyszłego tygodnia opublikowana zostanie rewizja annualizowanej dynamiki PKB. Tego samego dnia na rynek napłyną dane o sprzedaży detalicznej oraz raport o dochodach i wydatkach Amerykanów, w tym ulubiona miara inflacji Fed PCE. Seria dobrych danych z gospodarki USA podsyca oczekiwania inwestorów w kwestii szybszych podwyżek stóp procentowych. W takim kontekście kolejne dobre dane z realnej gospodarki i wzrost inflacji PCE mogłyby dodatkowo zwiększyć presję na Fed. Najwięcej o nastawieniu Rezerwy Federalnej do tematu zacieśniania warunków finansowych dowiemy się z protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Podczas tegoż spotkania zapadła decyzja o ogłoszeniu taperingu, przy czym Fed zastrzegł sobie możliwość reagowania na otoczenie makroekonomiczne. Sądzę, że z tzw. minutek dowiemy się, jakie wskaźniki Fed bierze pod uwagę oraz czy warunki do szybszego zacieśniania zostały już spełnione.
Również w środę RBNZ zadecyduje ws. poziomu stóp procentowych w Nowej Zelandii. Instytucja pozostaje jednym z najbardziej jastrzębio nastawionych banków centralnych na świecie, a rynek wycenia wyraźne podwyższanie kosztu pieniądza. Za zwiększeniem zakładów na podwyżki stóp procentowych stoją przede wszystkim wysokie oczekiwania inflacyjne w Nowej Zelandii. We wrześniu dwuletnie oczekiwania podskoczyły do 2,96 proc. (poprzednio 2,27 proc.), co zwiększa na presję na bank centralny.
W Polsce istotnych publikacji makroekonomicznych będzie jak na lekarstwo. Sądzę, że na fali ostatniego osłabienia złotego możemy obserwować medialną ofensywę NBP, która miałaby zahamować silną deprecjację PLN. Uważam, że w tej chwili kurs znalazł się już poza strefą komfortu RPP, zwłaszcza mając na uwadze niedawne, drastyczne podwyżki stóp procentowych. RPP rozpoczęła podnoszenie stóp procentowy, jednak rynek nie wierzy w determinację banku centralnego do utrzymywania restrykcyjnej polityki pieniężnej. Rada znalazła się w o tyle trudnej sytuacji, że de facto nie działa proaktywnie, a reaktywnie (jest zmuszona podwyższać stopy żeby bronić odpływu kapitału). W takim środowisku rynek ma apetyt na przetestowanie determinacji RPP.
Najważniejsze wydarzenia: PMI, minutki FOMC, PCE, decyzja ws. stóp procentowych RBNZ
W kolejnym tygodniu poznamy szereg publikacji wskaźników koniunktury PMI dla dużych, światowych gospodarek. W Europie ważnym czynnikiem wpływającym na nastroje w biznesie może być wzrost zakażeń na COVID19 notowany od początku listopada. Sądzę, że w ankietach menedżerowie, tradycyjnie już, wskażą na inflację oraz niedobory podażowe jako czynniki pogarszające koniunkturę. Oczekuje się, że co do zasady wyższą wartość wskaźnika PMI zanotuje sektor przemysłowy, jednak nie można wykluczyć pozytywnych zaskoczeń w sektorze usług, jak chociażby we Francji przy okazji październikowej ankiety.
Interesująco zapowiada się środa w Stanach Zjednoczonych. Na przełomie przyszłego tygodnia opublikowana zostanie rewizja annualizowanej dynamiki PKB. Tego samego dnia na rynek napłyną dane o sprzedaży detalicznej oraz raport o dochodach i wydatkach Amerykanów, w tym ulubiona miara inflacji Fed PCE. Seria dobrych danych z gospodarki USA podsyca oczekiwania inwestorów w kwestii szybszych podwyżek stóp procentowych. W takim kontekście kolejne dobre dane z realnej gospodarki i wzrost inflacji PCE mogłyby dodatkowo zwiększyć presję na Fed. Najwięcej o nastawieniu Rezerwy Federalnej do tematu zacieśniania warunków finansowych dowiemy się z protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Podczas tegoż spotkania zapadła decyzja o ogłoszeniu taperingu, przy czym Fed zastrzegł sobie możliwość reagowania na otoczenie makroekonomiczne. Sądzę, że z tzw. minutek dowiemy się, jakie wskaźniki Fed bierze pod uwagę oraz czy warunki do szybszego zacieśniania zostały już spełnione.
Również w środę RBNZ zadecyduje ws. poziomu stóp procentowych w Nowej Zelandii. Instytucja pozostaje jednym z najbardziej jastrzębio nastawionych banków centralnych na świecie, a rynek wycenia wyraźne podwyższanie kosztu pieniądza. Za zwiększeniem zakładów na podwyżki stóp procentowych stoją przede wszystkim wysokie oczekiwania inflacyjne w Nowej Zelandii. We wrześniu dwuletnie oczekiwania podskoczyły do 2,96 proc. (poprzednio 2,27 proc.), co zwiększa na presję na bank centralny.
W Polsce istotnych publikacji makroekonomicznych będzie jak na lekarstwo. Sądzę, że na fali ostatniego osłabienia złotego możemy obserwować medialną ofensywę NBP, która miałaby zahamować silną deprecjację PLN. Uważam, że w tej chwili kurs znalazł się już poza strefą komfortu RPP, zwłaszcza mając na uwadze niedawne, drastyczne podwyżki stóp procentowych. RPP rozpoczęła podnoszenie stóp procentowy, jednak rynek nie wierzy w determinację banku centralnego do utrzymywania restrykcyjnej polityki pieniężnej. Rada znalazła się w o tyle trudnej sytuacji, że de facto nie działa proaktywnie, a reaktywnie (jest zmuszona podwyższać stopy żeby bronić odpływu kapitału). W takim środowisku rynek ma apetyt na przetestowanie determinacji RPP.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.