Data dodania: 2021-11-02 (11:04)
Coraz większa liczba banków centralnych zaostrza swoją politykę monetarną. W ubiegłym tygodniu Bank Kanady zaprzestał skupu aktywów a RBA zakończył kontrolę krzywej dochodowości. W tym tygodniu z dużym prawdopodobieństwem podniesie swoją główną stopę procentową a Fed ogłosi ograniczenie QE. Od piątku urosły również oczekiwania co do dalszych podwyżek kosztu pieniądza przez RPP. Jeszcze jakiś czas temu przedstawiciele banków centralnych prognozowali gwałtowny spadek inflacji po ustaniu niedoborów podaży.
Rynek zakładał nieco mniej optymistyczny scenariusz. W tym momencie większość instytucji państwowych reaguje szybko i zacieśnia politykę pieniężną. Wydaje się zatem, że waluty tych krajów, które zaczęły iść ścieżką normalizacji polityki monetarnej mogą w najbliższym czasie nadal zyskiwać w relacji do walut krajów, których banki centralne wciąż stosują mocno akomodacyjne podejście. Mowa tu o Banku Japonii, Europejskim Banku Centralnym, Szwajcarskim Banku Narodowym czy Riksbank-u (choć ostatnio wzrosło prawdopodobieństwo, że bilans banku zostanie zredukowany w stosunku do bilansu EBC). Z kolei z wymienionych instytucji BoJ będzie najmniej skory do normalizacji. SNB oraz Riksbank cały czas jednak będą mocno spoglądać na działania EBC.
Dziś nad ranem RBA rozpoczął pracowity tydzień banków centralnych. Zgodnie z oczekiwaniami ogłosił, że zamierza zrezygnować z docelowego poziomu rentowności 0,1 proc. dla obligacji o terminie zapadalności w kwietniu 2024 roku. Po tym jak w zeszłym tygodniu instytucja pozwoliła rentownościom tych obligacji wzrosnąć do prawie 0,8 proc., decyzja ta raczej nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Program skupu aktywów będzie kontynuowany co najmniej do lutego 2022 r. a cotygodniowe zakupy aktywów wyniosą 4 mld AUD. Na tym polu nie doszło do żadnych zmian. Kluczowa stopa procentowa nie została również zmieniona. Prezes Philip Lowe podkreślił, że presja płacowa nadal jest niska i dopiero jej wzrost mógłby spowodować zmianę kosztu pieniądza. Oświadczenie i konferencja okazały się gołębie. Po decyzji dolar australijski traci na wartości. AUD/USD jest w okolicach 0,7465.
Aktualnie jesteśmy w krótkim okresie po decyzji EBC a jednocześnie przed posiedzeniem FOMC. Wracając na chwilę do wydarzeń ubiegłotygodniowych przypomnijmy, że prezes Lagarde powtórzyła starą mantrę, że wysoka inflacja jest przejściowym zjawiskiem, co wskazuje na to, że EBC nie będzie się spieszył z podnoszeniem stóp procentowych. Z kolei na pytanie o to, czy oczekiwania co do stóp wyceniane przez rynek były zbyt wygórowane, odpowiedź Lagarde była raczej wymijająca. Uwaga przenosi się zatem na środowy Fed i decyzję Powella. Ogólnie mówiąc oczekuje się redukcji QE i nie należy spodziewać się większych niespodzianek. Z pewnością najważniejsze dla rynku jest to, czy i w jaki sposób Fed da sygnał w sprawie pierwszej podwyżki. Inwestorzy z pewnością liczą na większą jednoznaczność.
W Polsce inflacja poszybowała w górę. W piątek poznaliśmy wstępny szacunek CPI za październik. Dynamika wzrostu wyniosła 6,8 proc. r/r podczas gdy rynkowy konsensus oscylował wokół 6,4 proc. r/r. To pierwszy odczyt w regionie CEE, który daje wskazówkę jak może wyglądać inflacja w sąsiednich krajach. W Polsce wskaźnik główny i bazowy przyspieszają w podobnym tempie. Podwyżki stóp procentowych jutro są raczej pewne. Przechodząc do polityki, w kuluarach mówi się, że Prezes Glapiński będzie oceniany w przyszłym roku, w jaki sposób Polska radzi sobie z rosnącymi cenami. Zatem podwyżki mogą przyspieszyć. Zakładamy, że w tym roku dojdzie do dwóch ruchów o 25 pb. w listopadzie i grudniu.
Dziś nad ranem RBA rozpoczął pracowity tydzień banków centralnych. Zgodnie z oczekiwaniami ogłosił, że zamierza zrezygnować z docelowego poziomu rentowności 0,1 proc. dla obligacji o terminie zapadalności w kwietniu 2024 roku. Po tym jak w zeszłym tygodniu instytucja pozwoliła rentownościom tych obligacji wzrosnąć do prawie 0,8 proc., decyzja ta raczej nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem. Program skupu aktywów będzie kontynuowany co najmniej do lutego 2022 r. a cotygodniowe zakupy aktywów wyniosą 4 mld AUD. Na tym polu nie doszło do żadnych zmian. Kluczowa stopa procentowa nie została również zmieniona. Prezes Philip Lowe podkreślił, że presja płacowa nadal jest niska i dopiero jej wzrost mógłby spowodować zmianę kosztu pieniądza. Oświadczenie i konferencja okazały się gołębie. Po decyzji dolar australijski traci na wartości. AUD/USD jest w okolicach 0,7465.
Aktualnie jesteśmy w krótkim okresie po decyzji EBC a jednocześnie przed posiedzeniem FOMC. Wracając na chwilę do wydarzeń ubiegłotygodniowych przypomnijmy, że prezes Lagarde powtórzyła starą mantrę, że wysoka inflacja jest przejściowym zjawiskiem, co wskazuje na to, że EBC nie będzie się spieszył z podnoszeniem stóp procentowych. Z kolei na pytanie o to, czy oczekiwania co do stóp wyceniane przez rynek były zbyt wygórowane, odpowiedź Lagarde była raczej wymijająca. Uwaga przenosi się zatem na środowy Fed i decyzję Powella. Ogólnie mówiąc oczekuje się redukcji QE i nie należy spodziewać się większych niespodzianek. Z pewnością najważniejsze dla rynku jest to, czy i w jaki sposób Fed da sygnał w sprawie pierwszej podwyżki. Inwestorzy z pewnością liczą na większą jednoznaczność.
W Polsce inflacja poszybowała w górę. W piątek poznaliśmy wstępny szacunek CPI za październik. Dynamika wzrostu wyniosła 6,8 proc. r/r podczas gdy rynkowy konsensus oscylował wokół 6,4 proc. r/r. To pierwszy odczyt w regionie CEE, który daje wskazówkę jak może wyglądać inflacja w sąsiednich krajach. W Polsce wskaźnik główny i bazowy przyspieszają w podobnym tempie. Podwyżki stóp procentowych jutro są raczej pewne. Przechodząc do polityki, w kuluarach mówi się, że Prezes Glapiński będzie oceniany w przyszłym roku, w jaki sposób Polska radzi sobie z rosnącymi cenami. Zatem podwyżki mogą przyspieszyć. Zakładamy, że w tym roku dojdzie do dwóch ruchów o 25 pb. w listopadzie i grudniu.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









