Data dodania: 2021-10-29 (18:11)
Decyzje ws. poziomów stóp procentowych zapadną w USA, Polsce, Wielkiej Brytanii, Australii, Norwegii oraz Czechach. Przyszły kształt polityki pieniężnej w wielu krajach rysuje się coraz bardziej jastrzębio. Nawet jeśli banki nie podnoszą stóp procentowych, to retoryka ulega znaczącej zmianie. W Stanach Zjednoczonych dodatkowo poznamy dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym.
Oczekuje się poprawy sytuacji na amerykańskim rynku pracy, choć ostatnie odczyty mocno rozczarowywały. Przypominam, że choć w Polsce poniedziałek będzie dniem wolnym od pracy, to światowe rynki będą pracować. Płynność na rynku złotego może być jednak niższa, co może sprzyjać większym wahaniom, szczególnie w tygodniu posiedzenia RPP.
Najważniejsze wydarzenia: PMI z Chin i Polski, Decyzje ws. poziomu stóp procentowych, NFP, ISM
W kolejnym tygodniu największą uwagę przykują wydarzenia w USA. W środę odbędzie się posiedzenie decyzyjne FOMC. Naturalnie nie dojdzie do podwyżek stóp procentowych, ale ostatnie komentarze przedstawicieli Fed skłaniają ku tezie, że program skupu aktywów zostanie ograniczony. Możliwe jest ogłoszenie redukcji o około 15 mld USD, z czego 10 mld przypadnie na obligacje skarbowe, a 5 mld na papiery hipoteczne. Sądzę, że tapering został już dawno wyceniony i nawet jeśli Fed ogłosi taki ruch, to nie powinien wpływać istotnie na wycenę aktywów. Zmienność może być nieco większa podczas konferencji szefa Fed Powella tuż po posiedzeniu. W przyszły piątek poznamy dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA (NFP). Po popularnych payrollach oczekuje się przyrostu zatrudnionych, jednak w ostatnich miesiącach odczyty negatywnie rozczarowywały. Gospodarka USA nieco wyhamowała w ostatnim czasie, co pozostaje czynnikiem ryzyka dla rynku pracy.
W przyszłym tygodniu decyzje ws. poziomu stóp procentowych podejmą jeszcze m.in. Australia (wtorek), Norwegia oraz Czechy (czwartek). Po RBA rynek nie spodziewa się podnoszenia kosztu pieniądza, choć ostatnie działania (bierność na rynku długu) mogą sugerować, że deklarowana przez instytucję chęć ciągłego wspierania gospodarki nieco słabnie. W dalszym ciągu jednak w oficjalnej komunikacji bank pozostaje gołębi. Stopy procentowe z pewnością podwyższy CNB. Czeski bank jest najbardziej jastrzębią instytucją w regionie i w ostatnim czasie zaskakiwał mocnymi ruchami w górę. Rynek zakłada, że w czwartek CNB podniesie główną stopę procentową o 50pb do poziomu 2 proc.
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii powinny pozostać niezmienione, choć niemal pewne jest, że z ważnych banków centralnych BOE jako pierwszy podwyższy koszt pieniądza. Jastrzębie komentarze ze strony szefa BOE Bailey’ego sugerują, że może się to stać wcześniej niż dotychczas oczekiwano.
W przyszłym tygodniu do dobrej praktyki organizowania konferencji prasowej po posiedzeniu powróci RPP. Chwalę ten ruch, bo może oznaczać dostrzeżenie pewnych problemów komunikacyjnych i chęć poprawy. Po najwyższym od 20 lat odczycie inflacji (6,8 proc. r/r) rynek podbija zakłady na podwyżkę stopy procentowej w trakcie przyszłotygodniowego posiedzenia. Sądzę, że większość członków opowie się za kontynuowaniem cyklu, natomiast zagadką pozostaje skala ruchu. Naszym prognozom bliżej do stopniowego podwyższania kosztu pieniądza i w listopadzie oczekujemy podwyżki o 25pb. Decyzja zapadnie w środę, a do tego czasu zmienność na złotym może być podwyższona. Przypominam jednocześnie o tym, że poniedziałek jest dniem wolnym w Polsce, ale pozostałe rynki pracują. Z perspektywy złotego może to oznaczać niższą płynność i większą wrażliwość na zmiany nastrojów.
Najważniejsze wydarzenia: PMI z Chin i Polski, Decyzje ws. poziomu stóp procentowych, NFP, ISM
W kolejnym tygodniu największą uwagę przykują wydarzenia w USA. W środę odbędzie się posiedzenie decyzyjne FOMC. Naturalnie nie dojdzie do podwyżek stóp procentowych, ale ostatnie komentarze przedstawicieli Fed skłaniają ku tezie, że program skupu aktywów zostanie ograniczony. Możliwe jest ogłoszenie redukcji o około 15 mld USD, z czego 10 mld przypadnie na obligacje skarbowe, a 5 mld na papiery hipoteczne. Sądzę, że tapering został już dawno wyceniony i nawet jeśli Fed ogłosi taki ruch, to nie powinien wpływać istotnie na wycenę aktywów. Zmienność może być nieco większa podczas konferencji szefa Fed Powella tuż po posiedzeniu. W przyszły piątek poznamy dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA (NFP). Po popularnych payrollach oczekuje się przyrostu zatrudnionych, jednak w ostatnich miesiącach odczyty negatywnie rozczarowywały. Gospodarka USA nieco wyhamowała w ostatnim czasie, co pozostaje czynnikiem ryzyka dla rynku pracy.
W przyszłym tygodniu decyzje ws. poziomu stóp procentowych podejmą jeszcze m.in. Australia (wtorek), Norwegia oraz Czechy (czwartek). Po RBA rynek nie spodziewa się podnoszenia kosztu pieniądza, choć ostatnie działania (bierność na rynku długu) mogą sugerować, że deklarowana przez instytucję chęć ciągłego wspierania gospodarki nieco słabnie. W dalszym ciągu jednak w oficjalnej komunikacji bank pozostaje gołębi. Stopy procentowe z pewnością podwyższy CNB. Czeski bank jest najbardziej jastrzębią instytucją w regionie i w ostatnim czasie zaskakiwał mocnymi ruchami w górę. Rynek zakłada, że w czwartek CNB podniesie główną stopę procentową o 50pb do poziomu 2 proc.
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii powinny pozostać niezmienione, choć niemal pewne jest, że z ważnych banków centralnych BOE jako pierwszy podwyższy koszt pieniądza. Jastrzębie komentarze ze strony szefa BOE Bailey’ego sugerują, że może się to stać wcześniej niż dotychczas oczekiwano.
W przyszłym tygodniu do dobrej praktyki organizowania konferencji prasowej po posiedzeniu powróci RPP. Chwalę ten ruch, bo może oznaczać dostrzeżenie pewnych problemów komunikacyjnych i chęć poprawy. Po najwyższym od 20 lat odczycie inflacji (6,8 proc. r/r) rynek podbija zakłady na podwyżkę stopy procentowej w trakcie przyszłotygodniowego posiedzenia. Sądzę, że większość członków opowie się za kontynuowaniem cyklu, natomiast zagadką pozostaje skala ruchu. Naszym prognozom bliżej do stopniowego podwyższania kosztu pieniądza i w listopadzie oczekujemy podwyżki o 25pb. Decyzja zapadnie w środę, a do tego czasu zmienność na złotym może być podwyższona. Przypominam jednocześnie o tym, że poniedziałek jest dniem wolnym w Polsce, ale pozostałe rynki pracują. Z perspektywy złotego może to oznaczać niższą płynność i większą wrażliwość na zmiany nastrojów.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.