
Data dodania: 2021-08-20 (12:12)
Piątek przynosi dalsze zwyżki dolara wobec większości walut, chociaż zmiany są mniejsze. W grupie G-10 minimalnie lepiej zachowują się euro, frank i jen. Najsłabsze są CAD, NOK i AUD - nadal utrzymuje się presja na Antypody i waluty skandynawskie, czyli te wrażliwe na ryzyko. Warto jednak odnotować słowa szefa RBNZ, który nie wykluczył możliwości podwyżki stóp w październiku i dodał, że sytuacja wokół COVID nie powinna być jedynym czynnikiem opóźniającym taki ruch.
Sentyment na rynkach pozostaje słaby, chociaż wczoraj na Wall Street widoczna była próba podbicia po spadku, jaki miał miejsce w środę po publikacji lipcowych minutek FED. Nastroje psuje jednak Azja - to raz efekt wprowadzenia kolejnych regulacji przez chińskie władze, które przeceniły tamtejsze spółki, ale i też obawy związane z COVID - w efekcie Australijczycy i Nowozelandczycy przedłużają restrykcje z lockdownami włącznie. Wątek pandemiczny zaczyna też przewijać się w USA. Szefowa Departamentu Skarbu przyznała wczoraj, że wariant Delta może wpłynąć na lokalne rynki pracy, stąd też zasadne byłoby podtrzymanie benefitów dla bezrobotnych w niektórych stanach. Teoretycznie niewinna wypowiedź może mieć też drugie dno - warto będzie uważnie przyglądać się miesięcznym danym Departamentu Pracy niezależnie od ostatnich lepszych danych o bezrobociu, zwłaszcza spadku osób pobierających zasiłek. Zwłaszcza, że rynek amerykańskiego długu nadal zachowuje się tak, jakby scenariusz wrześniowego taperingu FED - rentowności 10-latek pozostają nisko wokół 1,23 proc., co nadal skutecznie powstrzymuje wzrosty USDJPY.
Piątkowy ranek przyniósł publikację danych o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, która w lipcu nieoczekiwanie zaskoczyła spadkiem o 2,5 proc. m/m (notowania GBPUSD są coraz bliżej poziomu 1,36). Poznaliśmy też dane nt. PKB w Norwegii - w II kwartale gospodarka wzrosła o 1,1 proc. k/k i były to dane zbliżone do prognoz. Przed nami jeszcze dane nt. sprzedaży detalicznej w Kanadzie o godz. 14:30. Poznaliśmy też datę wystąpienia szefa FED w Jackson Hole - będzie mieć ono miejsce w piątek 27 sierpnia.
OKIEM ANALITYKA - co ona miała na myśli?
Wątek COVID nie daje za wygraną - w ostatnich dniach stał za dużą zmiennością notowań NZD, które negatywnie zareagowały na odroczenie decyzji o podwyżce stóp procentowych. Do kiedy? Tak naprawdę nie wiadomo, bo sytuacja pozostaje rozwojowa, a tamtejsi politycy podchodzą do sprawy bardzo poważnie, o czym świadczą decyzje o lockdownach. Ci z państw zachodnich, oraz w USA nie chcą na razie słyszeć o powrocie obostrzeń, gdyż byłoby one w pewnym sensie fiaskiem polityki szczepień. Kluczowym aspektem pozostają tym samym wskaźniki hospitalizacji i śmiertelności, a te pozostają na relatywnie niskim poziomie w porównaniu z tym, co działo się na wiosnę. Nie oznacza to jednak, że czwarta fala nie będzie mieć żadnego wpływu na gospodarkę - jakiś będzie, choć ograniczony. Pytanie tylko, czy zostanie to podchwycone przez tych, którzy wolą podtrzymywać "gołębie" nastawienie w polityce monetarnej. Janet Yellen nie jest w FED, ale pozostanie z tą instytucją mocno kojarzona - wszak Jerome Powell był jej zastępcą, kiedy ona była szefem. Nadal tworzą oni zatem "nieformalny" tandem, który ma wiele do powiedzenia. Wypowiedź Yellen o perspektywach dla rynku pracy w kontekście rozwijającej się Delty może mieć, zatem znaczenie. Powell mógłby użyć tego jako argumentu, że rynek pracy mimo sygnałów poprawy nadal wymaga atencji FED i tym samym warunki mogące sprzyjać decyzji zmierzającej w kierunku normalizacji polityki pieniężnej, nadal nie zostały spełnione. Tapering - tak, ale może w grudniu, co w sumie nie kłóciło by się z opublikowanymi w środę zapiskami FED. Dla rynków może to jednak oznaczać duże rozczarowanie w piątek 27 sierpnia. Na razie jednak balon oczekiwań związany z górskim eventem FED (Jackson Hole) może być pompowany.
NZDUSD kontynuuje spadki
Wprawdzie Adrian Orr z RBNZ próbował podjąć dzisiaj wątek październikowej podwyżki stóp, ale po ostatniej niespodziance, kiedy to decydenci zrezygnowali z zacieśnienia przez COVID, teraz rynki pozostają nieco sceptyczne. Zdaniem szefa RBNZ sytuacja wokół COVID nie powinna być jedynym czynnikiem blokującym podwyżkę, choć jest chyba oczywiste, że trwające kilka tygodni lockdowny (jeżeli do tego dojdzie) odbiją sie negatywnie na wskaźnikach gospodarczych.
Technicznie widać, że obecna fala spadkowa jest elementem większego ruchu, który możemy porównać chociażby z czerwcową przeceną. Ciekawą koncepcją może być kanał spadkowy - w tej sytuacji jego dolne ograniczenie to obecnie 0,6720.
Piątkowy ranek przyniósł publikację danych o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, która w lipcu nieoczekiwanie zaskoczyła spadkiem o 2,5 proc. m/m (notowania GBPUSD są coraz bliżej poziomu 1,36). Poznaliśmy też dane nt. PKB w Norwegii - w II kwartale gospodarka wzrosła o 1,1 proc. k/k i były to dane zbliżone do prognoz. Przed nami jeszcze dane nt. sprzedaży detalicznej w Kanadzie o godz. 14:30. Poznaliśmy też datę wystąpienia szefa FED w Jackson Hole - będzie mieć ono miejsce w piątek 27 sierpnia.
OKIEM ANALITYKA - co ona miała na myśli?
Wątek COVID nie daje za wygraną - w ostatnich dniach stał za dużą zmiennością notowań NZD, które negatywnie zareagowały na odroczenie decyzji o podwyżce stóp procentowych. Do kiedy? Tak naprawdę nie wiadomo, bo sytuacja pozostaje rozwojowa, a tamtejsi politycy podchodzą do sprawy bardzo poważnie, o czym świadczą decyzje o lockdownach. Ci z państw zachodnich, oraz w USA nie chcą na razie słyszeć o powrocie obostrzeń, gdyż byłoby one w pewnym sensie fiaskiem polityki szczepień. Kluczowym aspektem pozostają tym samym wskaźniki hospitalizacji i śmiertelności, a te pozostają na relatywnie niskim poziomie w porównaniu z tym, co działo się na wiosnę. Nie oznacza to jednak, że czwarta fala nie będzie mieć żadnego wpływu na gospodarkę - jakiś będzie, choć ograniczony. Pytanie tylko, czy zostanie to podchwycone przez tych, którzy wolą podtrzymywać "gołębie" nastawienie w polityce monetarnej. Janet Yellen nie jest w FED, ale pozostanie z tą instytucją mocno kojarzona - wszak Jerome Powell był jej zastępcą, kiedy ona była szefem. Nadal tworzą oni zatem "nieformalny" tandem, który ma wiele do powiedzenia. Wypowiedź Yellen o perspektywach dla rynku pracy w kontekście rozwijającej się Delty może mieć, zatem znaczenie. Powell mógłby użyć tego jako argumentu, że rynek pracy mimo sygnałów poprawy nadal wymaga atencji FED i tym samym warunki mogące sprzyjać decyzji zmierzającej w kierunku normalizacji polityki pieniężnej, nadal nie zostały spełnione. Tapering - tak, ale może w grudniu, co w sumie nie kłóciło by się z opublikowanymi w środę zapiskami FED. Dla rynków może to jednak oznaczać duże rozczarowanie w piątek 27 sierpnia. Na razie jednak balon oczekiwań związany z górskim eventem FED (Jackson Hole) może być pompowany.
NZDUSD kontynuuje spadki
Wprawdzie Adrian Orr z RBNZ próbował podjąć dzisiaj wątek październikowej podwyżki stóp, ale po ostatniej niespodziance, kiedy to decydenci zrezygnowali z zacieśnienia przez COVID, teraz rynki pozostają nieco sceptyczne. Zdaniem szefa RBNZ sytuacja wokół COVID nie powinna być jedynym czynnikiem blokującym podwyżkę, choć jest chyba oczywiste, że trwające kilka tygodni lockdowny (jeżeli do tego dojdzie) odbiją sie negatywnie na wskaźnikach gospodarczych.
Technicznie widać, że obecna fala spadkowa jest elementem większego ruchu, który możemy porównać chociażby z czerwcową przeceną. Ciekawą koncepcją może być kanał spadkowy - w tej sytuacji jego dolne ograniczenie to obecnie 0,6720.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.