Jak długo będzie z nami tryb risk-off?

Jak długo będzie z nami tryb risk-off?
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2021-07-19 (14:00)

Na rynkach finansowych zapanował tryb risk – off. Azjatyckie giełdy rozpoczynają tydzień od spadków. Negatywny sentyment przenosi się na Stary Kontynent. Mała liczba istotnych wydarzeń w kalendarzu makro na początku tygodnia powoduje, że uwaga inwestorów zostaje przekierowana ponownie na doniesienia o rozprzestrzenianiu się nowej odmiany „delta” Covid-19.

Dane dotyczące nowych zachorowań na koronawirusa zaczynają niepokojąco świecić się na czerwono. Raporty pokazujące nowe infekcje na 100 tys. mieszkańców w ostatnich 7 dniach znacząco się powiększyły. W przypadku Europy niebezpiecznie wygląda sytuacja w Holandii, gdzie z poziomu ok 30 nowych przypadków na koniec czerwca, aktualnie odnotowuje się ponad 300 nowych zakażeń. W Hiszpani oraz w Wielkiej Brytanii słupki również drastycznie wzrosły. O prawie 100 proc. zwiększyła się liczba nowych przypadków „delty” w USA (w porównaniu do końca ubiegłego miesiąca. Z kolei w Izraelu krzywa zachorowalności zaczęła dynamicznie wznosić się już w II połowie czerwca.

Na tym tle decyzja brytyjskiego ministra o zniesieniu wszelkich ograniczeń pandemicznych wygląda co najmniej dziwnie. Na „Wyspach” od dzisiaj brak ograniczeń w dystansie społecznym, otwarte zostają kluby, puby oraz restauracje. Koncerty mogą być organizowane. Zasłanianie ust i nosa nie jest już wymagane przez prawo, choć rząd nadal zaleca ostrożność i zachowanie dystansu.

Azjatyckie indeksy już pokazały duży sceptycyzm. Nikkei stracił 1,25 proc., Hang Seng ok, 1,8 proc. Kontrakty CFD na amerykański indeks Nasdaq rysuje dziś kolejną negatywną świeczkę na wykresie. Z kolei kontrakt na DAX potrzebował niecałych 3 dni na to, aby znaleźć się przy dolnej bandzie konsolidacji, w której to notowania znajdują się już od jakiegoś czasu. Wysoka wycena indeksów, położenie blisko ATH, niepewność w związku z wirusem „delta” – to wszystko skłania część inwestorów do wychodzenia z rynku. Na początku następuję redukcja długich pozycji, spadki mogą przyjąć większą dynamikę dopiero wówczas, gdy wzrośnie liczba „shortów” na rynku. Główne banki centralne (EBC, Fed) staraj się jak mogą wpłynąć pozytywnie na sentyment rynkowy. Prezes Powell nie powiedział nic nowego przed Komisją, cały czas podkreślając, że inflacja to zjawisko przejściowe. Prezes Lagarde ogłosiła natomiast zmianę strategii inflacyjnej (symetryczna), która pozwala inflacji wyjść powyżej 2 proc. na pewien czas. Oznacza to jedno: niskie stopy pozostaną z nami na dłużej. Dlatego też czwartkowe posiedzenie EBC nabiera większego kolorytu. Lagarde zapowiedziała w wywiadzie, że będzie to ważne spotkanie. Ma zostać ogłoszona zmiana w „forward guidance”. Program PEPP być może zostanie przekształcony w nowy format, co podsyciło spekulacje na temat dodatkowych zakupów obligacji przez instytucję europejską. W średnim terminie euro może być pod presją, wszystko zależy jak bardzo czwartkowa decyzja jest już zdyskontowana.

W piątek otrzymaliśmy kolejne dane na temat inflacji w Polsce. Wskaźnik wyliczony przez Eurostat (HICP) pokazał, że CPI spadł do 4,0 proc. r/r w czerwcu z 4,6 proc w maju. Szacunki były na poziomie 4,4 proc. r/r. Z kolei inflacja bazowa za czerwiec, opublikowana przez GUS wyniosła mniej niż oczekiwano (3,5 proc.) Zarówna lokalna jak i europejska wersja bazowego CPI pokazała wolniejsze tempo wzrostu cen na poziomie miesiąc do miesiąca. W rzeczywistości zmiana w ujęciu miesięcznym bazowego HICP spowolniła z 0,6 proc. m/m w kwietniu do 0,4 proc. m/m w maju oraz do 0,1 proc m/m w czerwcu. To pakiet dobrych informacji dla gołębiej większości zasiadającej w RPP, które wpisują się w tezę, że inflacja pozostaje pod kontrolą a podwyżki stóp byłyby błędem. Widać wyraźnie, że inflacja w Polsce „wystrzeliła” w górę w sposób skokowy z powodu jednorazowych podwyżek cen w sektorze usług w I połowie 2020. Aktualnie inflacja bazowa szybko słabnie w ujęciu r/r. Głównym punktem zainteresowania decydentów z pewnością powinno być przyspieszenie tempa wzrostu cen z miesiąca na miesiąc w najbliższej przyszłości.

EUR/PLN dziś o poranku ulega dalszej deprecjacji. Aktualnie kurs jest na poziomie 4,584, co oznacza, że zbliżamy się do szczytów kwietniowych. Spadająca inflacja, tryb risk-off oraz spór o praworządność z Komisją Europejską tworzą wciąż negatywne środowisko dla PLN.

Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Rynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.