Data dodania: 2021-06-09 (13:48)
Dziś decyzje w sprawie stóp procentowych podejmują dwa banki centralne: Kanady oraz Polski. Ten pierwszy już w kwietniu ogłosił redukcję skupu aktywów na co zareagował CAD dynamicznym umocnieniem. W Polsce inflacja w ostatnim czasie podskoczyła do poziomu 4,8 proc. a w mediach rozgorzała dyskusja na temat możliwości wcześniejszej podwyżki stóp procentowych.
Na dzień przed ważnymi danymi inflacyjnymi z USA oraz decyzją Europejskiego Banku Centralnego na rynku panuje spokój, co jest odzwierciedlone niską zmiennością. Nieco więcej uwagi można zatem poświęcić rynkom pobocznym. O godz. 16:00 poznamy decyzję Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Przypomnijmy, że instytucja już w kwietniu ograniczyła wolumen swoich tygodniowych zakupów aktywów o 4 mld CAD do 3 mld CAD. Jednocześnie bank w raporcie na temat polityki pieniężnej podniósł prognozy wzrostu gospodarczego na 2021 i 2022 rok. Widać, że BoC działa w sposób dalekowzroczny. Bank nie ma potrzeby dokonywania korekt po publikacji PKB za I kwartał (5,6 proc. vs oczekiwane 6,6 proc.), którą poznaliśmy w ubiegłym tygodniu. W zasadzie gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami Bo. W tym roku PKB Kanady może wzrosnąć o ponad 6 proc, w przyszłym o 3,75 proc. Według banku inflacja początkowo wzrośnie powyżej zakresu celu (1-3 proc.), głównie ze względu na efekt bazy i wzrost cen ropy. W II połowie roku prawdopodobnie spadnie ponownie w okolice 2 proc. Z kolei rynek pracy nie otrząsnął się jeszcze z szoki pandemicznego. Dlatego też dzisiaj nie powinniśmy oczekiwać zmian w parametrach polityki monetarnej. Ewentualnych zmian możemy oczekiwać na lipcowym posiedzeniu, kiedy to zostaną opublikowany kolejny raport z nowymi projekcjami. Bank prawdopodobnie nic nie zrobi w czerwcu również ze względu na bardzo silnego CAD-a, który w relacji do dolara amerykańskiego uległ silnej aprecjacji. Od marca 2020 roku para USD/CAD spadła z poziomu 1,4650 do 1,2010.
Wracając do amerykańskiej gospodarki, poznaliśmy wczoraj JOLTS – czyli liczbę wakatów w USA zarejestrowanych przez Bureau of Labor Statistics, która wzrosła do poziomu 9,3 mln. To rekordowy poziom. Wyraźnie widać, że popyt na pracowników jest bardzo duży w wyniku ożywienia po załamaniu związanym z COVID-19. Wysoki popyt nie jest jednak zaspokajany. Zbyt mało ludzi wróciło na rynek pracy, co jest po części związane z bogatym pakietem fiskalnym, polegającym na bezpośredniej pomocy finansowej. Oznacza to, że presja płacowa w najbliższym czasie może silnie rosnąć. Fed nie przejdzie obok tego obojętnie. Widać, że dzienna zmienność na EUR/USD znacznie zmalała. Wynosi obecnie ok 50 pkt. (mówi o tym wskaźnik ATR). Większe może pojawić się na jutrzejszej sesji.
Przechodząc na nasze podwórko bez wątpienia wydarzeniem dnia, a może nawet tygodnia jest dzisiejsza decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Na rynku rozgorzała dyskusja o możliwości zacieśniania polityki pieniężnej, ale RPP wydaje się być nieugięta. W Radzie większość należy do obozu „gołębi” czyli osób opowiadających się za luźną polityką pieniężną. Jest w śród nich Prezes Glapiński, który dodatkowo ma decydujący głos. Szeroka dyskusja, która toczy się w mediach krajowych na temat kosztu pieniądza i ewentualnej zmiany tego parametru, wynika z ostatniej publikacji inflacyjnego wskaźnika CPI. Podskoczył on do poziomu 4,8 proc. r/r co oznacza, że znajduje się aktualnie powyżej celu obranego przez NBP. Za podwyżkami stóp opowiadaj się aktualnie Gatnar, Hardt oraz Zubelewicz. Taką możliwość sugerował również Jerzy Żyżyński. To jednak za mała liczba głosów aby wniosek mógł zostać przegłosowany. Naszym zdaniem na środowym posiedzeniu zapadnie decyzja o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie (stopa referencyjna 0,1 proc.). Złoty słabnie w ostatnich dniach oddając część zysków z poprzednich sesji. Rynek zdaje sobie sprawę, że RPP pozostaje gołębia i spekulacyjny umacnianie waluty traci sens. W przypadku EUR/PLN uczciwe wydają się poziomy 4,4450 – 4,4800, w których kurs poruszał się w ostatnich dniach. Niemniej utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie i wyższa inflacją pogłębiają realnie ujemne stopy, co z pewnością nie sprzyja złotemu. Należy oczekiwać większej zmienności przed posiedzeniem RPP oraz po jego zakończeniu. Dziś EUR/PLN jest na poziomie 4,4580.
Wracając do amerykańskiej gospodarki, poznaliśmy wczoraj JOLTS – czyli liczbę wakatów w USA zarejestrowanych przez Bureau of Labor Statistics, która wzrosła do poziomu 9,3 mln. To rekordowy poziom. Wyraźnie widać, że popyt na pracowników jest bardzo duży w wyniku ożywienia po załamaniu związanym z COVID-19. Wysoki popyt nie jest jednak zaspokajany. Zbyt mało ludzi wróciło na rynek pracy, co jest po części związane z bogatym pakietem fiskalnym, polegającym na bezpośredniej pomocy finansowej. Oznacza to, że presja płacowa w najbliższym czasie może silnie rosnąć. Fed nie przejdzie obok tego obojętnie. Widać, że dzienna zmienność na EUR/USD znacznie zmalała. Wynosi obecnie ok 50 pkt. (mówi o tym wskaźnik ATR). Większe może pojawić się na jutrzejszej sesji.
Przechodząc na nasze podwórko bez wątpienia wydarzeniem dnia, a może nawet tygodnia jest dzisiejsza decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Na rynku rozgorzała dyskusja o możliwości zacieśniania polityki pieniężnej, ale RPP wydaje się być nieugięta. W Radzie większość należy do obozu „gołębi” czyli osób opowiadających się za luźną polityką pieniężną. Jest w śród nich Prezes Glapiński, który dodatkowo ma decydujący głos. Szeroka dyskusja, która toczy się w mediach krajowych na temat kosztu pieniądza i ewentualnej zmiany tego parametru, wynika z ostatniej publikacji inflacyjnego wskaźnika CPI. Podskoczył on do poziomu 4,8 proc. r/r co oznacza, że znajduje się aktualnie powyżej celu obranego przez NBP. Za podwyżkami stóp opowiadaj się aktualnie Gatnar, Hardt oraz Zubelewicz. Taką możliwość sugerował również Jerzy Żyżyński. To jednak za mała liczba głosów aby wniosek mógł zostać przegłosowany. Naszym zdaniem na środowym posiedzeniu zapadnie decyzja o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie (stopa referencyjna 0,1 proc.). Złoty słabnie w ostatnich dniach oddając część zysków z poprzednich sesji. Rynek zdaje sobie sprawę, że RPP pozostaje gołębia i spekulacyjny umacnianie waluty traci sens. W przypadku EUR/PLN uczciwe wydają się poziomy 4,4450 – 4,4800, w których kurs poruszał się w ostatnich dniach. Niemniej utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie i wyższa inflacją pogłębiają realnie ujemne stopy, co z pewnością nie sprzyja złotemu. Należy oczekiwać większej zmienności przed posiedzeniem RPP oraz po jego zakończeniu. Dziś EUR/PLN jest na poziomie 4,4580.
Źródło: Łukasz Zembik, Kierownik dep. analiz TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
09:45 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.