Data dodania: 2021-04-23 (09:36)
Aktywa ryzykowne osłabły wczoraj po doniesieniach, że prezydent Biden szykuje podwojenie stawki podatku od zysków kapitałowych dla najbogatszych. Ale ani informacja nie jest nowa, ani podatek finalnie nie przejdzie w tak wysokiej stawce. Wczorajsza reakcja więcej mówi o kruchości nastrojów i tradycyjnych wątpliwościach, kiedy aktywa sięgają rekordów.
W tym kontekście ma znaczenie, jak długo S&P500 czeka na poprawę szczytów. Spadki Bitcoina przez siedem z ośmiu ostatnich sesji (odejście od szczytu o ponad 20 proc.) podsyca wątpliwości, czy (przynajmniej krótkoterminowo) hossa się nie wyczerpała. W takich warunkach złe informacje są bardziej nośne, nawet jeśli nie powinny zachwiać fundamentami wzrostów i apetytem na ryzyko. Media donoszą, że prezydent Biden planuje zwiększenie podatku od zysków kapitałowych powyżej 1 mln USD do 39,6 proc., niemal dwa razy tyle, co obecnie. Zaskoczenie wydaje się jednak na wyrost. Po pierwsze, propozycja podwyższenia podatku była punktem kampanii Bidena w 2020 r. Prezydent nie mógł z niej całkowicie zrezygnować, jeśli forsuje ogromny plan wydatków, które muszą być jakoś finansowane. Po drugie, nie przywiązujmy się do stawki prawie 40 proc. O wysokość podatku będzie się toczyć zażarta walka w Kongresie i najprawdopodobniej będzie potrzeba wszystkich 50 głosów Demokratów w Senacie. Tymczasem już w przypadku propozycji podwyższenia podatku do przedsiębiorstw pojawił się sprzeciw ze strony bliższych centrum senatorów Partii Demokratycznej. Możliwe, że wysoka stawka ma otworzyć negocjacje, po których Demokraci i Republikanie spotkają się gdzie po środku. Podsumowując, wczorajsze doniesienia nie są czymś, co powinno wykoleić rajd ryzyka na rynkach. Wciąż w mocy pozostają silne przesłanki do wzrostów we wsparciu fiskalnym/monetarnym, odbiciu ożywienia i postępach szczepień. Ale dla zdrowia hossy dobrze, jak co jakiś czas emocje zostaną ostudzone.
Wczorajsza konferencja po posiedzeniu EBC była wyzwaniem dla ją śledzących... aby nie zasnąć. Nie dowiedzieliśmy się niczego nowego w kluczowych kwestiach: w tym przyszłości programu skupu aktywów oraz warunków rozważanych przy procesie normalizacji polityki. Usłyszeliśmy jedynie, że Rada Prezesów aktualnie nie dyskutuje o procesie wygaszania programu PEPP. Prezes Lagarde przypomniała, że EBC nie celuje w konkretny poziomu kursu EUR. Podobnie, jak w marcu, EBC dostrzega negatywne ryzyka w krótkim terminie, ale przy zrównoważeniu w średnim terminie. Ogólnie decyzja banku centralnego była neutralna dla EUR. Tempo skupu aktywów jest nieistotne dla rynku walutowego. Zakończenie QE otworzyłoby drogę do dyskusji o terminie podwyżki stóp procentowych, co już dla waluty jest bardzo ważne. Ale w sytuacji, gdy Europa dopiero co zostawia w tyle trzecią falę zachorowań, a restrykcje wciąż są obecne, nie jest to moment na dyskutowanie o strategii odejścia od ultra-luźnej polityki.
EUR/PLN dziś rano jest najwyżej od 10 dni, ale już mniej sensacyjnie zabrzmi, że na 4,5650 jest ledwo 1 grosz wyżej od średnich poziomów z ostatniego okresu. Pogorszenie okołorynkowych nastrojów najprościej tłumaczy osłabienie złotego, ale może też maskować stopniowe próby budowania pozycji pod przyszłotygodniowe orzeczenie TSUE w sprawie kredytów frankowych (29 kwietnia). Pomimo sennej stabilizacji złotego w ostatnich dniach nie można zapominać, że przed nami poważny czynnik ryzyka. Czynnik mający większe znaczenie dla spekulacji niż zachwiania fundamentami waluty, ale mimo wszystko może to być pretekst do skoku zmienności kursu. W kolejnych dniach wyższe poziomy EUR/PLN są bardziej prawdopodobne.
Wczorajsza konferencja po posiedzeniu EBC była wyzwaniem dla ją śledzących... aby nie zasnąć. Nie dowiedzieliśmy się niczego nowego w kluczowych kwestiach: w tym przyszłości programu skupu aktywów oraz warunków rozważanych przy procesie normalizacji polityki. Usłyszeliśmy jedynie, że Rada Prezesów aktualnie nie dyskutuje o procesie wygaszania programu PEPP. Prezes Lagarde przypomniała, że EBC nie celuje w konkretny poziomu kursu EUR. Podobnie, jak w marcu, EBC dostrzega negatywne ryzyka w krótkim terminie, ale przy zrównoważeniu w średnim terminie. Ogólnie decyzja banku centralnego była neutralna dla EUR. Tempo skupu aktywów jest nieistotne dla rynku walutowego. Zakończenie QE otworzyłoby drogę do dyskusji o terminie podwyżki stóp procentowych, co już dla waluty jest bardzo ważne. Ale w sytuacji, gdy Europa dopiero co zostawia w tyle trzecią falę zachorowań, a restrykcje wciąż są obecne, nie jest to moment na dyskutowanie o strategii odejścia od ultra-luźnej polityki.
EUR/PLN dziś rano jest najwyżej od 10 dni, ale już mniej sensacyjnie zabrzmi, że na 4,5650 jest ledwo 1 grosz wyżej od średnich poziomów z ostatniego okresu. Pogorszenie okołorynkowych nastrojów najprościej tłumaczy osłabienie złotego, ale może też maskować stopniowe próby budowania pozycji pod przyszłotygodniowe orzeczenie TSUE w sprawie kredytów frankowych (29 kwietnia). Pomimo sennej stabilizacji złotego w ostatnich dniach nie można zapominać, że przed nami poważny czynnik ryzyka. Czynnik mający większe znaczenie dla spekulacji niż zachwiania fundamentami waluty, ale mimo wszystko może to być pretekst do skoku zmienności kursu. W kolejnych dniach wyższe poziomy EUR/PLN są bardziej prawdopodobne.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









