Data dodania: 2021-04-08 (09:32)
RPP sygnalizuje, że poziom kursu złotego jest odpowiedni, ale zostawia sobie otwartą furtkę do interwencji. Protokół FOMC przypomniał o gołębiości Fed, ale nie dostarczył intersujących wzmianek. Rynki finansowe pozostają w spokojnym dryfie w oczekiwaniu na znak do obrania kierunku. Dziś cotygodniowy raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych z USA i przemówienie Powella.
Istotną zmianą w kwietniowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej była zmiana fragmentu „Tempo ożywienia gospodarczego w kraju może być ograniczane przez brak wyraźnego i trwalszego dostosowania kursu złotego” na „Tempo ożywienia gospodarczego w kraju będzie także uzależnione od dalszego kształtowania się kursu złotego.” Jednocześnie Rada pozostawiła sobie prawo do interwencji na rynku walutowym „w celu wzmocnienia oddziaływania poluzowania polityki pieniężnej na gospodarkę”. Zmiany w komunikacie sugerują, że powrót EUR/PLN do poziomów z końca ubiegłego roku (gdzie znalazł się dzięki interwencjom NBP) zaspokaja apetyt banku centralnego związany ze słabością złotego. Teoretycznie można założyć, że dalsza, szokowa deprecjacja złotego może spotkać się z działaniami stabilizacyjnymi. Z drugiej strony pozostawienie fragmentu o gotowości do interwencji sygnalizuje, że NBP nie będzie tolerował zbyt szybkiego umocnienia w przyszłości. W pozostałych fragmentach komunikat pozostaje gołębi. NBP będzie nadal prowadził operacje skupu aktywów zaznaczając, że „polityka pieniężna NBP łagodzi negatywne skutki pandemii, wspiera aktywność gospodarczą oraz stabilizuje inflację na poziomie zgodnym ze średniookresowym celem inflacyjnym NBP”. Co istotne, Rada zbagatelizowała ryzyka wyższej inflacji zaznaczając, że do wzrostu CPI w marcu do 3,2 proc. r/r przyczynił się przede wszystkim wzrost cen paliw, energii elektrycznej i opłat za wywóz śmieci oraz koszty funkcjonowania firm w warunkach pandemii. Innymi słowy efekty te są przejściowe i poza kontrolą polityki pieniężnej.
W czwartek rano złoty jest mocniejszy i EUR/PLN schodzi pod 4,56. Jakkolwiek komunikat może sprawiać wrażenie, że NBP nie zamierza podsycać dalszej deprecjacji złotego, w polityce stóp procentowych pozostaje wyraźnie gołębi, utrzymując realne stopy procentowe głęboko poniżej zera. Nie można też zapominać, jak szybko zmienia się retoryka członków Rady, gdy EUR/PLN spada pod 4,50. Pozostawia to dość wąski zakres dla odreagowania marcowego osłabienia złotego, zanim RPP ponownie pogrozi palcem. Poza tym stanowisko Rady to nie wszystko. Przed złotym wciąż stoją ryzyka związane z uchwałami Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych (13 i 15 kwietnia).
Wcześniej, bo w najbliższy piątek, uwagę przyciągnie wideokonferencja prezesa Glapińskiego, gdzie odpowie on na pytania dziennikarzy (piątek 15:00). Szczególnie pytania o sytuację złotego oraz udział NBP w potencjalnej konwersji kredytów frankowych mogą mieć istotne znaczenie dla kierunku rynku walutowego.
Mniej analizy wymagał protokół z marcowego posiedzenia FOMC. Dokument ogólnie miał gołębi wydźwięk, a członkowie zauważają, że „aktywność gospodarcza i zatrudnienie były obecnie znacznie poniżej poziomów odpowiadających maksymalnemu zatrudnieniu”. Zgodnie z publicznymi komentarzami, protokół potwierdził, że uczestnicy zakładają, że minie „trochę czasu”, zanim osiągnięty zostanie „znaczący dalszy postęp” w realizacji celów Fed i rozpocznie się ograniczanie zakupów aktywów. W efekcie USD nie dostał świeżego paliwa i rynek FX realizuje spokojny dryf. Dziś uwaga skupi się na przemówieniu szefa Fed Powella, choć bardziej dla zasady niż dla wyższych szans na intersujące wzmianki. Za to kolejny spadek liczby składanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych może wzmocnić pozytywne nastroje.
W czwartek rano złoty jest mocniejszy i EUR/PLN schodzi pod 4,56. Jakkolwiek komunikat może sprawiać wrażenie, że NBP nie zamierza podsycać dalszej deprecjacji złotego, w polityce stóp procentowych pozostaje wyraźnie gołębi, utrzymując realne stopy procentowe głęboko poniżej zera. Nie można też zapominać, jak szybko zmienia się retoryka członków Rady, gdy EUR/PLN spada pod 4,50. Pozostawia to dość wąski zakres dla odreagowania marcowego osłabienia złotego, zanim RPP ponownie pogrozi palcem. Poza tym stanowisko Rady to nie wszystko. Przed złotym wciąż stoją ryzyka związane z uchwałami Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych (13 i 15 kwietnia).
Wcześniej, bo w najbliższy piątek, uwagę przyciągnie wideokonferencja prezesa Glapińskiego, gdzie odpowie on na pytania dziennikarzy (piątek 15:00). Szczególnie pytania o sytuację złotego oraz udział NBP w potencjalnej konwersji kredytów frankowych mogą mieć istotne znaczenie dla kierunku rynku walutowego.
Mniej analizy wymagał protokół z marcowego posiedzenia FOMC. Dokument ogólnie miał gołębi wydźwięk, a członkowie zauważają, że „aktywność gospodarcza i zatrudnienie były obecnie znacznie poniżej poziomów odpowiadających maksymalnemu zatrudnieniu”. Zgodnie z publicznymi komentarzami, protokół potwierdził, że uczestnicy zakładają, że minie „trochę czasu”, zanim osiągnięty zostanie „znaczący dalszy postęp” w realizacji celów Fed i rozpocznie się ograniczanie zakupów aktywów. W efekcie USD nie dostał świeżego paliwa i rynek FX realizuje spokojny dryf. Dziś uwaga skupi się na przemówieniu szefa Fed Powella, choć bardziej dla zasady niż dla wyższych szans na intersujące wzmianki. Za to kolejny spadek liczby składanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych może wzmocnić pozytywne nastroje.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.