Data dodania: 2021-03-31 (12:27)
Ostatni dzień miesiąca i kwartału upływa pod znakiem nieco słabszego dolara na większości ustawień, co można przypisać cofnięciu się rentowności amerykańskich obligacji po ustanowieniu wczoraj nowych szczytów. Dla papierów 10-letnich spadliśmy poniżej lokalnego wsparcia przy 1,75 proc. Rynki czekają na dzisiejsze, wieczorne (godz. 22:20) wystąpienie prezydenta Bidena, które będzie poświęcone szczegółom programu infrastrukturalnego.
Według doniesień pierwsza część wydatków ma wynieść 2,25 bln USD i może być rozłożona nawet na 8 lat. Prezydent ma przedstawić też projekt podwyżki stawki CIT dla korporacji o 7 p.p. do 28,0 proc., ale pominięta (na razie?) może zostać kwestia wzrostu obciążeń dla najbogatszych Amerykanów.
Poza wystąpieniem Bidena uwagę przyciągną dzisiaj dane ADP o godz. 14:15, oraz odczyt Chicago PMI o godz. 15:45. Na rynku pojawiają się spekulacje o mocnych danych, jakie w piątek opublikuje Departament Pracy, co przesuwa oczekiwania w górę. Optymizm rynku co do danych z USA podbiły wczorajsze odczyty indeksu zaufania konsumentów Conference Board, który w marcu silnie wzrósł do 109,7 pkt., co można jednak tłumaczyć wpływem czeków Bidena. Warto jednak zwrócić uwagę, że optymizm wokół danych z USA zaczyna mieć ograniczony wpływ na dolara.
W nocy napłynęły zaskakująco dobre dane z Chin. Indeksy PMI dla przemysłu i usług odbiły w marcu wyraźniej w górę, co oddaliło wcześniejsze obawy związane z hamowaniem gospodarki. Przede wszystkim jest to też sygnał, że zacznie być budowana przeciwwaga dla mocnych danych z USA. Czekamy teraz jeszcze na sygnały ożywienia w Europie, choć rynek zdaje się, że uwierzy w nie dopiero w momencie przyspieszenia tempa szczepień. Tymczasem preparat od koncernu Johnson&Johnson, który będzie dystrybuowany na terenie UE od 18 kwietnia może dać właśnie taki efekt.
W grupie G-10 słabszy od dolara jest tylko jen, pozostałe waluty są silniejsze, choć dynamika zmian nie jest duża. Najsilniejsze korony skandynawskie i dolar kanadyjski notują zmiany rzędu 0,20-0,23 proc. względem dolara. Niewykluczone, że na konkretniejsze ruchy przyjdzie nam poczekać do jutra (nowy miesiąc, nowy kwartał, nowe rozdanie).
EURUSD - Dołek przy 1,1703 na dłużej?
Notowania EURUSD po ustanowieniu nad ranem dołka przy 1,1703 w strefie wsparcia 1,1695-1,1715 odbija wyraźniej w górę. Uwagę zwraca układ dziennego RSI9, który wskazuje na dywergencje z kursem bazowym. Argumentem za większym zainteresowaniem się euro mogą być doniesienia o przyspieszeniu szczepień w UE w najbliższych tygodniach za sprawą dopuszczenia nowego preparatu od koncernu J&J (od 18.04). Jeżeli na to nałożymy niezłe dane PMI/IFO/KE w ostatnich dniach, to negatywny wpływ lockdownów na Wielkanoc powinien być ograniczony i już zdyskontowany. Jutro rynek dostanie potwierdzenie dla wcześniejszych szacunków PMI- lepsze odczyty mogłyby jeszcze podbić euro.
Przeciwko dolarowi zaczynają grać rentowności amerykańskich obligacji. Rozłożenie programu Bidena na lata, oraz wątek podwyżki podatków mogą sprawić, że jego pozytywny wpływ będzie mniejszy, niż się sądzi. A wracając do rentowności - powrót w stronę 1,60 proc. dla papierów 10-letnich w kolejnych dniach, dałby pretekst do korekty dolara w pierwszej dekadzie kwietnia. Dla wspomnianego EURUSD może to oznaczać powrót ponad złamaną w poniedziałek długoterminową linię trendu wzrostowego (teraz przy 1,1785), a także istotny opór przy 1,1834. Niewykluczone, że EURUSD rozpocznie wyraźniejszą korektę całej struktury spadkowej rysowanej od pierwszych dni stycznia.
OKIEM ANALITYKA - przestawianie lustra
Środa pokazuje inne przestrzenie dla interpretacji faktów, które mogą być wykorzystane w kolejnych dniach dając tym samym preteksty do odwrócenia dotychczasowych trendów w pierwszej dekadzie kwietnia. Pierwszy wątek to szczepionki. Kontrowersje wokół preparatu AstraZeneca nie milkną, co być może skłania koncern do zmiany... jego nazwy (kwestia wizerunkowa?). Ale rynek nie koncentruje się dzisiaj na decyzji rządu Niemiec (była widoczna tylko przez chwilę nad ranem), chociaż teoretycznie może zaważyć na tempie szczepień w całej UE. Większą wagę przywiązuje się do szykowanej od 18 kwietnia szczepionki J&J, która według doniesień może w szybko wejść do czołówki i przynajmniej zrównoważyć wpływ Astry, a nawet znacząco przyspieszyć cały proces. A to może być tylko z korzyścią dla euro, gdyż dotychczas był to główny hamulec dla poprawy nastrojów wokół wspólnej waluty. Drugi wątek to kolejny pakiet Bidena i temat rentowności, oraz dolara. Sam w sobie ma być mniejszy, niż oczekiwane 3 bln USD, ale jednocześnie rozłożony w czasie, co mniejszy jego pozytywny wpływ. Rynek może jednak stać się bardziej wrażliwy na kwestie jego sfinansowania... Skoro Biden ma dzisiaj nie poruszać wątku podwyżki podatków dla najbogatszych (a tylko dla korporacji), to może być to sygnał, że w obozie Demokratów są wokół tego kontrowersje, a biorąc pod uwagę chwiejną pozycję w Senacie (50 głosów + wiceprezydent Kamala Harris), ci mogą zwlekać ogłaszaniem trudnych wątków. Tu jednak łatwo wzniecić obawy związane z nadmiernym rozdawnictwem Bidena i Demokratów i deja vu strachu związanego z nadmiernym zadłużeniem USA. A to może dać pretekst do korekty dolara, niezależnie od tego, co dalej będzie się dziać ze wspomnianymi rentownościami (chociaż akurat te w takiej sytuacji mogłyby dalej rosnąć).
Poza wystąpieniem Bidena uwagę przyciągną dzisiaj dane ADP o godz. 14:15, oraz odczyt Chicago PMI o godz. 15:45. Na rynku pojawiają się spekulacje o mocnych danych, jakie w piątek opublikuje Departament Pracy, co przesuwa oczekiwania w górę. Optymizm rynku co do danych z USA podbiły wczorajsze odczyty indeksu zaufania konsumentów Conference Board, który w marcu silnie wzrósł do 109,7 pkt., co można jednak tłumaczyć wpływem czeków Bidena. Warto jednak zwrócić uwagę, że optymizm wokół danych z USA zaczyna mieć ograniczony wpływ na dolara.
W nocy napłynęły zaskakująco dobre dane z Chin. Indeksy PMI dla przemysłu i usług odbiły w marcu wyraźniej w górę, co oddaliło wcześniejsze obawy związane z hamowaniem gospodarki. Przede wszystkim jest to też sygnał, że zacznie być budowana przeciwwaga dla mocnych danych z USA. Czekamy teraz jeszcze na sygnały ożywienia w Europie, choć rynek zdaje się, że uwierzy w nie dopiero w momencie przyspieszenia tempa szczepień. Tymczasem preparat od koncernu Johnson&Johnson, który będzie dystrybuowany na terenie UE od 18 kwietnia może dać właśnie taki efekt.
W grupie G-10 słabszy od dolara jest tylko jen, pozostałe waluty są silniejsze, choć dynamika zmian nie jest duża. Najsilniejsze korony skandynawskie i dolar kanadyjski notują zmiany rzędu 0,20-0,23 proc. względem dolara. Niewykluczone, że na konkretniejsze ruchy przyjdzie nam poczekać do jutra (nowy miesiąc, nowy kwartał, nowe rozdanie).
EURUSD - Dołek przy 1,1703 na dłużej?
Notowania EURUSD po ustanowieniu nad ranem dołka przy 1,1703 w strefie wsparcia 1,1695-1,1715 odbija wyraźniej w górę. Uwagę zwraca układ dziennego RSI9, który wskazuje na dywergencje z kursem bazowym. Argumentem za większym zainteresowaniem się euro mogą być doniesienia o przyspieszeniu szczepień w UE w najbliższych tygodniach za sprawą dopuszczenia nowego preparatu od koncernu J&J (od 18.04). Jeżeli na to nałożymy niezłe dane PMI/IFO/KE w ostatnich dniach, to negatywny wpływ lockdownów na Wielkanoc powinien być ograniczony i już zdyskontowany. Jutro rynek dostanie potwierdzenie dla wcześniejszych szacunków PMI- lepsze odczyty mogłyby jeszcze podbić euro.
Przeciwko dolarowi zaczynają grać rentowności amerykańskich obligacji. Rozłożenie programu Bidena na lata, oraz wątek podwyżki podatków mogą sprawić, że jego pozytywny wpływ będzie mniejszy, niż się sądzi. A wracając do rentowności - powrót w stronę 1,60 proc. dla papierów 10-letnich w kolejnych dniach, dałby pretekst do korekty dolara w pierwszej dekadzie kwietnia. Dla wspomnianego EURUSD może to oznaczać powrót ponad złamaną w poniedziałek długoterminową linię trendu wzrostowego (teraz przy 1,1785), a także istotny opór przy 1,1834. Niewykluczone, że EURUSD rozpocznie wyraźniejszą korektę całej struktury spadkowej rysowanej od pierwszych dni stycznia.
OKIEM ANALITYKA - przestawianie lustra
Środa pokazuje inne przestrzenie dla interpretacji faktów, które mogą być wykorzystane w kolejnych dniach dając tym samym preteksty do odwrócenia dotychczasowych trendów w pierwszej dekadzie kwietnia. Pierwszy wątek to szczepionki. Kontrowersje wokół preparatu AstraZeneca nie milkną, co być może skłania koncern do zmiany... jego nazwy (kwestia wizerunkowa?). Ale rynek nie koncentruje się dzisiaj na decyzji rządu Niemiec (była widoczna tylko przez chwilę nad ranem), chociaż teoretycznie może zaważyć na tempie szczepień w całej UE. Większą wagę przywiązuje się do szykowanej od 18 kwietnia szczepionki J&J, która według doniesień może w szybko wejść do czołówki i przynajmniej zrównoważyć wpływ Astry, a nawet znacząco przyspieszyć cały proces. A to może być tylko z korzyścią dla euro, gdyż dotychczas był to główny hamulec dla poprawy nastrojów wokół wspólnej waluty. Drugi wątek to kolejny pakiet Bidena i temat rentowności, oraz dolara. Sam w sobie ma być mniejszy, niż oczekiwane 3 bln USD, ale jednocześnie rozłożony w czasie, co mniejszy jego pozytywny wpływ. Rynek może jednak stać się bardziej wrażliwy na kwestie jego sfinansowania... Skoro Biden ma dzisiaj nie poruszać wątku podwyżki podatków dla najbogatszych (a tylko dla korporacji), to może być to sygnał, że w obozie Demokratów są wokół tego kontrowersje, a biorąc pod uwagę chwiejną pozycję w Senacie (50 głosów + wiceprezydent Kamala Harris), ci mogą zwlekać ogłaszaniem trudnych wątków. Tu jednak łatwo wzniecić obawy związane z nadmiernym rozdawnictwem Bidena i Demokratów i deja vu strachu związanego z nadmiernym zadłużeniem USA. A to może dać pretekst do korekty dolara, niezależnie od tego, co dalej będzie się dziać ze wspomnianymi rentownościami (chociaż akurat te w takiej sytuacji mogłyby dalej rosnąć).
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.