Data dodania: 2021-03-30 (15:18)
Koniec miesiąca i kwartału, wyraźne kontrasty pomiędzy USA a Europą na froncie walki z pandemią, a także na powrót rosnące rentowności amerykańskich obligacji (10-letnie są na nowych szczytach przy 1,76 proc.), to najczęściej przytaczane wytłumaczenia dla ponownie silnego dolara. W grupie G-10 z tego układu wyłamują się waluty Antypodów, co może świadczyć o tym, ...
... że nie jest to powrót do klasycznego risk-off i za kilka dni (w pierwszych dniach kwietnia) sytuacja może być bardziej klarowna wraz z tzw. nowym rozdaniem na nowy kwartał. Najsłabszą walutą na świecie jest dzisiaj turecka lira, która reaguje na kolejne informacje o roszadach w Banku Turcji - tym razem prezydent Erdogan "wyrzucił" wiceprezesa tej instytucji.
Na froncie pandemicznym uderza słabość organizacyjna Unii Europejskiej w temacie szczepionek, oraz kwestia restrykcji nałożonych w związku z trzecią falą pandemii. Niemniej warto zaznaczyć, że szczepionka Johnson&Johnson pojawi się już 19 kwietnia. Tyle, że w USA do tego czasu ma zostać zaszczepionych 90 proc. populacji. Chociaż dodajmy, że prezydent Biden zalecił gubernatorom poszczególnych stanów, aby nie spieszyli się nadmiernie z odmrażaniem gospodarki i nadal stosowali się do wytycznych związanych z pandemią.
EURUSD - poniżej długoterminowej linii trendu, ale czy na długo?
Wsparcie jakie stanowi linia trendu wzrostowego rysowana od roku, a przebiegająca obecnie przy 1,1770 zostało dzisiaj wyraźnie naruszone. To wynik siły dolara na głównych zestawieniach, oraz kontrastów na polu walki z pandemią pomiędzy UE, a USA, które przekładają się na zapatrywania rynków wobec polityki banków centralnych (ECB i FED). Zwróćmy jednak uwagę na to, że wyraźny pesymizm, co do sytuacji COVID w Europie, jakoś nie przekłada się na dane makro. Opublikowane dzisiaj dane nt. nastrojów gospodarczych sporządzane przez Komisję Europejską przyniosły mocne zaskoczenie - wskaźnik wzrósł w marcu do 101 pkt. z 93,4 pkt. przy prognozie na poziomie 96 pkt. Mamy, zatem sytuację podobną jak w zeszłym tygodniu przy wskaźnikach PMI i Ifo. W efekcie nawet kolejne lockdowny nie muszą mieć aż tak negatywnego wpływu i być może pesymizm części inwestorów, co do euro jest nazbyt przesadzony.
Mamy końcówkę miesiąca i kwartału. A zaraz okres Świąt Wielkanocnych. To wszystko może zniechęcać do rozgrywania jakichś zmian w trendzie. Ale nie oznacza to, że takowe nie mogą się pojawić już w pierwszych dniach kwietnia. Dla EURUSD takim sygnałem będzie mocny powrót ponad poziom wybitej linii trendu przy 1,1770-80, a potwierdzeniem pokonanie poziomu 1,1834.
OKIEM ANALITYKA - gra kontrastów
USA kontra reszta świata. Tak obecnie postrzegają rzeczywistość rynki finansowe. FED jest jedynym z kluczowych banków centralnych, który otwarcie daje do zrozumienia, że rosnące rentowności obligacji, nie są dla niego jakimś powodem do zmartwień. Inwestorzy dostają kolejne argumenty za mocniejszym dolarem, chociaż wydawało się kilka dni temu, że korelacja z długiem została zerwana (dolar nie reagował na spadki rentowności). Kolejne działania amerykańskiej administracji w postaci przyspieszenia procesu szczepień, czy też trwające dyskusje nt. programu infrastrukturalnego, zdają się tylko utwierdzać w tym, że gospodarka ma szanse szybko nadrobić stracony 2020 rok. To wszystko kontrastuje z tym, co dzieje się chociażby w Europie. Ale oczekiwanie, że taka sytuacja potrwa długo może być mylne. Kwiecień z racji tzw. nowego rozdania na nowy kwartał, może przynieść próbę odreagowania innych walut kosztem dolara, a paradoksalnie mniejsza płynność z tytułu świąt Wielkanocnych może podkreślić ten efekt.
Na froncie pandemicznym uderza słabość organizacyjna Unii Europejskiej w temacie szczepionek, oraz kwestia restrykcji nałożonych w związku z trzecią falą pandemii. Niemniej warto zaznaczyć, że szczepionka Johnson&Johnson pojawi się już 19 kwietnia. Tyle, że w USA do tego czasu ma zostać zaszczepionych 90 proc. populacji. Chociaż dodajmy, że prezydent Biden zalecił gubernatorom poszczególnych stanów, aby nie spieszyli się nadmiernie z odmrażaniem gospodarki i nadal stosowali się do wytycznych związanych z pandemią.
EURUSD - poniżej długoterminowej linii trendu, ale czy na długo?
Wsparcie jakie stanowi linia trendu wzrostowego rysowana od roku, a przebiegająca obecnie przy 1,1770 zostało dzisiaj wyraźnie naruszone. To wynik siły dolara na głównych zestawieniach, oraz kontrastów na polu walki z pandemią pomiędzy UE, a USA, które przekładają się na zapatrywania rynków wobec polityki banków centralnych (ECB i FED). Zwróćmy jednak uwagę na to, że wyraźny pesymizm, co do sytuacji COVID w Europie, jakoś nie przekłada się na dane makro. Opublikowane dzisiaj dane nt. nastrojów gospodarczych sporządzane przez Komisję Europejską przyniosły mocne zaskoczenie - wskaźnik wzrósł w marcu do 101 pkt. z 93,4 pkt. przy prognozie na poziomie 96 pkt. Mamy, zatem sytuację podobną jak w zeszłym tygodniu przy wskaźnikach PMI i Ifo. W efekcie nawet kolejne lockdowny nie muszą mieć aż tak negatywnego wpływu i być może pesymizm części inwestorów, co do euro jest nazbyt przesadzony.
Mamy końcówkę miesiąca i kwartału. A zaraz okres Świąt Wielkanocnych. To wszystko może zniechęcać do rozgrywania jakichś zmian w trendzie. Ale nie oznacza to, że takowe nie mogą się pojawić już w pierwszych dniach kwietnia. Dla EURUSD takim sygnałem będzie mocny powrót ponad poziom wybitej linii trendu przy 1,1770-80, a potwierdzeniem pokonanie poziomu 1,1834.
OKIEM ANALITYKA - gra kontrastów
USA kontra reszta świata. Tak obecnie postrzegają rzeczywistość rynki finansowe. FED jest jedynym z kluczowych banków centralnych, który otwarcie daje do zrozumienia, że rosnące rentowności obligacji, nie są dla niego jakimś powodem do zmartwień. Inwestorzy dostają kolejne argumenty za mocniejszym dolarem, chociaż wydawało się kilka dni temu, że korelacja z długiem została zerwana (dolar nie reagował na spadki rentowności). Kolejne działania amerykańskiej administracji w postaci przyspieszenia procesu szczepień, czy też trwające dyskusje nt. programu infrastrukturalnego, zdają się tylko utwierdzać w tym, że gospodarka ma szanse szybko nadrobić stracony 2020 rok. To wszystko kontrastuje z tym, co dzieje się chociażby w Europie. Ale oczekiwanie, że taka sytuacja potrwa długo może być mylne. Kwiecień z racji tzw. nowego rozdania na nowy kwartał, może przynieść próbę odreagowania innych walut kosztem dolara, a paradoksalnie mniejsza płynność z tytułu świąt Wielkanocnych może podkreślić ten efekt.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.