Data dodania: 2021-03-16 (08:54)
Niezdecydowanie przebija się z handlu na rynkach finansowych w oczekiwaniu na serię ważnych wydarzeń. Kolejna zielona sesja na Wall Street wczoraj wlewa optymizm w inwestorów, ale na boku uwagę przyciąga pobrexitowy spór i wątpliwości wokół jednego rodzaju szczepionki w Europie.
Od strony stricte rynkowych czynników mamy posuchę, co przynosi błądzenie cen aktywów. Giełdy realizacją umiarkowane wzrosty w oparciu o optymizm dotyczący ożywienia globalnego, ale pisząc to nie wiadomo który już raz sam przyznaję, że jest to uniwersalna wymówka, by kupować akcje, jeśli nie ma innego katalizatora. Cofnięcie rentowności 10-latek USA do 1,59 proc. także można uznać za argument za nieuciekaniem od ryzykownych aktywów. Ale na FX zmiany są bardziej szumem niż czymkolwiek więcej. Wystarczy powiedzieć, że w przestrzeni G10 nietypową parą najbardziej zyskujących są dolar nowozelandzki i frank szwajcarski. Inwestorzy niewątpliwe nie angażują się w poważniejsze decyzje inwestycyjne, czekając na impulsy z kluczowych wydarzeń tego tygodnia – posiedzenie FOMC w środę, ale też Norges Bank i Bank Anglii w czwartek oraz Bank Japonii w piątek.
Zmora brexitu przypomina o sobie, co na rynku pozbawionym kierunku jest pretekstem dobrym, jak każdy inny, by wywierać lekką presję na funta. UE rozpoczyna postępowanie prawne przeciwko Wielkiej Brytanii w związku z „naruszeniem umowy brexitu” po tym, jak Londyn oświadczył, że od 1 kwietnia tymczasowo odstąpi od wymagania dodatkowych dokumentów celnych przy przesyłaniu żywności między Wielką Brytanią a Irlandią Północną. Biorąc pod uwagę, że Irlandia Północna otrzymała specjalne traktowanie w ramach brexitu dla zachowania spójności wyspy Irlandii, Morze Irlandzkie jest z punktu handlowego granicą między Wielką Brytanią a UE. Jakkolwiek postepowanie prawne brzmi niepokojąco, Komisja Europejska wciąż wyciąga rękę dla polubownych rozmów, więc nie wdziałbym w sporze istotnego czynnika ryzyka dla funta. A bynajmniej nie takiego, który przesłoniłby główny czynnik wspierający GBP w ostatnim czasie, tj. wysokie tempo szczepień przeciw COVID-19, dużo większe niż w UE.
A temat szczepionek staje się drażliwy na kontynencie wraz z rosnącą liczbą państw (już 15), które wstrzymują wykorzystanie szczepionki AstraZeneca po doniesieniach o przypadkach zakrzepicy żył mózgowych u pacjentów. Brak jest jednoznacznych dowodów, że istnieje związek między szczepionką i schorzeniem, a Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że nie ma powodu, by wstrzymywać szczepienia. Intersujące, że rządy w Europie decydują się na działania prewencyjne, podczas gdy np. Australia nie widzi zagrożenia. Niewykluczone, że polityka wkrada się w proces szczepień, a wątpliwości wokół szczepionki AZ są idealną wymówką dla rozczarowującego tempa szczepień na kontynencie. Europejska Agencja Leków ma w czwartek wydać opinię i prawdopodobnie nie zabroni użycia szczepionki AZ, co powinno zakończyć ten mini-kryzys. Przynajmniej euro nie odczuwa szczególnej presji z tego tytułu.
Zmora brexitu przypomina o sobie, co na rynku pozbawionym kierunku jest pretekstem dobrym, jak każdy inny, by wywierać lekką presję na funta. UE rozpoczyna postępowanie prawne przeciwko Wielkiej Brytanii w związku z „naruszeniem umowy brexitu” po tym, jak Londyn oświadczył, że od 1 kwietnia tymczasowo odstąpi od wymagania dodatkowych dokumentów celnych przy przesyłaniu żywności między Wielką Brytanią a Irlandią Północną. Biorąc pod uwagę, że Irlandia Północna otrzymała specjalne traktowanie w ramach brexitu dla zachowania spójności wyspy Irlandii, Morze Irlandzkie jest z punktu handlowego granicą między Wielką Brytanią a UE. Jakkolwiek postepowanie prawne brzmi niepokojąco, Komisja Europejska wciąż wyciąga rękę dla polubownych rozmów, więc nie wdziałbym w sporze istotnego czynnika ryzyka dla funta. A bynajmniej nie takiego, który przesłoniłby główny czynnik wspierający GBP w ostatnim czasie, tj. wysokie tempo szczepień przeciw COVID-19, dużo większe niż w UE.
A temat szczepionek staje się drażliwy na kontynencie wraz z rosnącą liczbą państw (już 15), które wstrzymują wykorzystanie szczepionki AstraZeneca po doniesieniach o przypadkach zakrzepicy żył mózgowych u pacjentów. Brak jest jednoznacznych dowodów, że istnieje związek między szczepionką i schorzeniem, a Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że nie ma powodu, by wstrzymywać szczepienia. Intersujące, że rządy w Europie decydują się na działania prewencyjne, podczas gdy np. Australia nie widzi zagrożenia. Niewykluczone, że polityka wkrada się w proces szczepień, a wątpliwości wokół szczepionki AZ są idealną wymówką dla rozczarowującego tempa szczepień na kontynencie. Europejska Agencja Leków ma w czwartek wydać opinię i prawdopodobnie nie zabroni użycia szczepionki AZ, co powinno zakończyć ten mini-kryzys. Przynajmniej euro nie odczuwa szczególnej presji z tego tytułu.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.