Wybierz swoją interpretację

Wybierz swoją interpretację
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2021-03-08 (10:51)

Na starcie nowego tygodnia rentowności obligacji skarbowych pozostają wysoko, akcje spółek technologicznych są pod presją, a dolar notuje skromne wzrosty. Raport z rynku pracy USA dostarczył więcej pytań niż odpowiedzi, a reakcja na niego wprowadziła jeszcze większe zamieszanie.
W lutym wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w USA był dużo silniejszy od oczekiwań (379 tys., prog. 200 tys.) z pozytywną rewizją odczytu styczniowego (do 166 tys. z 49 tys.).


Dane świadczą o dużo lepszej sytuacji na rynku pracy i dobrze rokują dla tempa ożywienia gospodarczego. To wspaniała wiadomość dla rynku akcji i innych ryzykownych aktywów... lub nie, jeśli przyjmiemy, że szybszy wzrost to wyższa inflacja, którą będzie musiał ujarzmić Fed poprzez zacieśnianie polityki pieniężnej. Inwestorzy nie potrafili się w piątek zdecydować, która interpretacja jest bardziej słuszna, biorąc pod uwagę, że odczyt NFP przyniósł szybki skok rentowności, spadek futures na S&P500 i rajd USD, ale ruchy zostały później odwrócone. W tym momencie drugorzędne jest, która interpretacja jest właściwa. W ostatnich dniach inwestorzy byli gotowi przebierać w informacjach wedle własnego uznania, nie raz z dnia na dzień przecząc samym sobie. To oznaka rynku, który zdaje sobie sprawę, że zapędził się za daleko, ale nie bardzo widać drogę do uporządkowanego odwrotu. Za prostsze wyjście uznaje się dalszą sprzedaż obligacji i ucieczkę od ryzyka w USD (pominę tutaj rynek akcji, gdzie zamęt wskoczył na wyższy poziom). Ale jeśli wszyscy już wskoczyli do pociągu „rentowności i USD w górę”, to nie ma już komu dalej pchać wagonów. Co się stanie, gdy pasażerowie zorientują się, że pociąg przestał jechać?

Piątkowa reakcja na raport z rynku pracy ukazała, że w tym niezdecydowaniu zmienność będzie towarzyszyć handlowi na każdym kroku z możliwymi wahaniami w obu kierunkach. Zagrożenie dla zbudowanych w ostatnim czasie pozycji jest umocnienie się przekonania, że rentowności zawędrowały za wysoko (a zatem i umocnienie USD jest przesadne). Z drugiej strony tydzień przynosi odczyt CPI z USA (środa), gdzie analiza będzie skupiona na określeniu, ile jest prawdy w opinii Fed, że wzrost inflacji opiera się na zjawiskach przejściowych, a na ile zawiązuje się trwalszy trend. Tego samego dnia odbędzie się aukcja sprzedaży 10-letnich obligacji USA i słaby popyt podsyci spekulacje, że rynek czeka na dalszy spadek cen (wzrost rentowności). Fed wchodzi w okres zakazu wystąpień publicznych przed posiedzeniem FOMC 16-17 marca, więc nie ma co liczyć na próby okiełznania rynku długu.
W tym tygodniu nie ma zaplanowanych żadnych istotnych danych z polskiej gospodarki, więc złoty pozostanie zdany na sygnały z rynków zewnętrznych, choć wizja podwyższonej zmienności nigdy nie jest czymś, co przynosi szybkie umocnienie PLN. W piątek wideokonferencja prezes NBP Glapińskiego nie wywołała reakcji złotego, choć padło kilka interesujących wypowiedzi. Prezes stwierdził, że prawdopodobieństwo podwyżki w obecnej kadencji RPP wynosi 0 proc., a „rynek nie ma racji” wyceniając wzrost stóp. Zdaniem Glapińskiego przyspieszenie inflacji wynika z czynników niebędących w gestii polityki pieniężnej, toteż nie powinno mieć wpływu na kształt polityki. Dodał natomiast, że istnieje natomiast scenariusz obniżki, gdyby pandemia nadal doskwierała gospodarce. NBP pozostaje gołębi, a prezes chciał ostudzić rynkowe oczekiwania dotyczące podwyżki powstałe po rewizji w górę projekcji inflacji NBP. To, że polski rynek stopy procentowej dołącza się do karuzeli obecnej na rynkach bazowych, jednak w żaden sposób nie wspiera to złotego, jest dowodem na zagubienie inwestorów w gąszczu sprzecznych sygnałów. W przedziale 4,55-4,60 za eurozłoty jest relatywnie tani i choć słabość waluty nie jest do utrzymania w dłuższym horyzoncie, to wpierw warunkiem koniecznym jest uspokojenie nastrojów na rynkach zewnętrznych.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Mieszane dane z Chin

Mieszane dane z Chin

2024-05-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane w piątek nad ranem dane z chińskiej gospodarki wypadły mieszanie - wyższa od oczekiwań była tylko dynamika produkcji przemysłowej (wzrosła w kwietniu o 6,7 proc. r/r), a pozostałe dane, jak sprzedaż detaliczna (2,3 proc. r/r), inwestycje (4,2 proc. r/r), czy też ceny nieruchomości (-3,1 proc. r/r) rozczarowały. Uwagę przykuwa ten ostatni odczyt, który pokazuje, że tamtejszy rynek zaczyna wchodzić w spiralę spadkową, która może być niebezpieczna dla tamtejszej gospodarki (ze względu na ogromne zalewarowanie tego sektora w ostatnich latach).
Wall Street w newralgicznym miejscu

Wall Street w newralgicznym miejscu

2024-05-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Czwartek przyniósł lekkie spadki indeksów z Wall Street po wcześniejszym wyznaczeniu nowych rekordowych poziomów. Kurs głównej pary walutowej po ustanowieniu lokalnego maksimum bliskiego 1,09 korygował się. Rentowności długu USA wzrosły. Wielu przedstawicieli Fed powtórzyło, że Fed będzie musiał uzbroić się w cierpliwość i utrzymać stopy procentowe na wyższym poziomie przez dłuższy czas. Dziś kalendarz makro jest zapełniony umiarkowanie. Z Europy poznamy finalny wskaźnik HICP a ze Stanów Zjednoczonych indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board.
Zagadkowe zachowanie się jena?

Zagadkowe zachowanie się jena?

2024-05-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta jest dzisiaj rano najsilniejszą pośród walut G-10 w zestawieniach z dolarem, chociaż opublikowane w nocy wstępne dane nt. PKB w I kwartale w Japonii są negatywnym zaskoczeniem. Gospodarka skurczyła się o 0,5 proc. k/k i 2 proc. w ujęciu zanualizowanym, głównie za sprawą dalszego spadku dynamiki konsumpcji (o 0,7 proc. k/k), ale i i też wydatków kapitałowych (o 0,8 proc. k/k), czy też eksportu (aż o 5,0 proc. k/k).
Nowe rekordy na Wall Street

Nowe rekordy na Wall Street

2024-05-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacyjny raport z USA, który został zaprezentowany wczoraj, osłabił dolara amerykańskiego oraz spowodował spadek rentowności amerykańskich obligacji i jednoczesny wzrost indeksów giełdowych, zarówno tych z Wall Street jak i Europy. W kwietniu dynamika wzrostu cen lekko spowolniła, choć nadal inflacja znajduje się powyżej celu Rezerwy Federalnej. Tak czy inaczej wzrosły „zakłady” rynku na obniżki stóp procentowych we wrześniu oraz grudniu tego roku.
Koniec wzrostu inflacji w USA?

Koniec wzrostu inflacji w USA?

2024-05-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Dane dotyczące inflacji w Stanach Zjednoczonych po raz pierwszy w tym roku nie zaskoczyły. Co ważniejsze, nie zaskoczyły odczytami w górę, co jest ważnym sygnałem dla Rezerwy Federalnej, choć jednocześnie niezmieniającym reguł gry. Inflacja w USA w dalszym ciągu pozostaje wysoko i wiele sygnałów wskazuje na to, że może ona dać o sobie jeszcze znać w tym roku. W takim razie, czy Fed powinien w dalszym ciągu szykować się do obniżek, czy wręcz przeciwnie utrzymywać status quo przez dłuższy czas, być może do końca tego roku.
Pozytywny klimat przed ważnymi danymi CPI

Pozytywny klimat przed ważnymi danymi CPI

2024-05-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze dane o kwietniowej inflacji PPI nie wstrząsnęły rynkiem, chociaż teoretycznie w ujęciu miesięcznym dane bazowe były wyższe od oczekiwań - to jednak "zasługa" wyraźniejszej rewizji w dół wcześniejszych odczytów. Tym samym dolar osłabił się, a indeksy na Wall Street poszły w górę. Rynki pomału zaczynają realizować scenariusz w którym dane z USA, jakie napłyną w tym tygodniu nie zaszkodzą oczekiwaniom, co do wrześniowej obniżki stóp przez FED, ...
Dolar słabszy po raporcie PPI

Dolar słabszy po raporcie PPI

2024-05-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj na Wall Street ponownie dominował obóz „kupujących”. Indeksy zamknęły dzień wyżej mimo, że inflacja PPI przekroczyła szacunki rynkowe. W dużej mierze o reakcji zadecydowała rewizja w dół marcowych wyników. Jerome Powell powtórzył, że stopy procentowe pozostaną na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas i należy uzbroić się w cierpliwość, zanim dojdzie do łagodzenia warunków monetarnych. Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych początkowo wzrosły po raporcie PPI, ale odwróciły się i zamknęły dzień niżej, co podniosło amerykańskie akcje.
Dolar traci w oczekiwaniu na słabsze dane CPI z USA

Dolar traci w oczekiwaniu na słabsze dane CPI z USA

2024-05-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Kolejny dzień na rynkach globalnych przynosi nam solidną dawkę informacji. Wczoraj w godzinach popołudniowych Powell wygłosił swoje dosyć jastrzębie stanowisko dotyczące polityki monetarnej. Premier Polski, Donald Tusk przypomniał o śledztwie w sprawie szefa NBP, a prezydent Polski Andrzej Duda wyraził swoje wątpliwości związane z sytuacją geopolityczną za granicą na terenie Ukrainy. Z kolei już dzisiaj poznamy nowe dane inflacyjne z USA, które mogą istotnie wpłynąć na rynek forex, w tym na euro oraz złotego.
PPI już o godz. 14:30

PPI już o godz. 14:30

2024-05-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy ranek na rynku FX upływa dość spokojnie. Wczoraj indeksy na Wall Street zakończyły handel lekkimi zniżkami, co pokazuje, że zmienność wzrośnie dopiero po publikacji danych o inflacji PPI i CPI z USA - kluczowa będzie ta druga, którą poznamy o godz. 14:30. Niemniej dzisiejszy odczyt danych producenckich PPI, nie będzie bez znaczenia. Oczekuje się, że w kwietniu PPI lekko wzrosła do 2,2 proc. r/r z 2,1 proc. r/r, a bazowa pozostała na poziomie 2,4 proc. r/r. Rynki zareagują optymistycznie w sytuacji nieco niższego odczytu - giełdy pójdą w górę, a dolar się osłabi. Niemniej kluczowa będzie dopiero reakcja na jutrzejsze dane.
W oczekiwaniu na raporty inflacyjne z USA

W oczekiwaniu na raporty inflacyjne z USA

2024-05-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza oraz jutrzejsza sesja na rynkach finansowych skupiona będzie na odczytach inflacyjnych z USA. Dzisiaj inwestorom zostaną zaprezentowane dane o wzroście cen dóbr i usług w sektorze produkcyjnym, a jutro będą to główne dane CPI. Ich wydźwięk może mieć kluczowe znaczenie dla kreacji sentymentu FED względem stóp procentowych, dlatego możemy spodziewać się, że najbliższe dwie sesją będą na rynkach wywoływały spore skoki zmienności.