Data dodania: 2021-01-08 (12:11)
Widoczna wczoraj sytuacja, kiedy to wzrosty dolara utrzymują się przy jednoczesnym apetycie na ryzyko widocznym w zwyżkach cen akcji, czy też surowców, ma też miejsce dzisiaj, chociaż zmiany nie są duże. Najsłabsza jest korona szwedzka, która traci 0,34 proc. wobec USD, oraz euro zniżkujące o 0,31 proc.
W wąskiej grupie walut wygrywających z dolarem są GBP i AUD, ale tu zmiany są kosmetyczne i nie przekraczają 0,1 proc. Kluczem do rozwiązania tej zagadki w relacjach USD z giełdą są rosnące rentowności amerykańskich obligacji - dla 10-letnich po wybiciu wczoraj bariery 1,0 proc. idziemy dzisiaj dalej w górę. To wynik oczekiwań, że gigantyczne wydatki, jakie mogą zaserwować Demokraci mogą nakręcić inflację. Według pojawiających się doniesień administracja Bidena postawi przede wszystkim na pobudzenie gospodarki dotkniętej przez pandemię. I nie chodzi tu o czeki na 2000 USD, które dostaliby Amerykanie, a wart nawet 3 bln USD pakiet ulg podatkowych (!), oraz wydatków infrastrukturalnych. Jak widać podwyżki podatków, których bała się Wall Street mogą zostać odłożone na bliżej nieokreśloną przyszłość. Tym samym ta szybko obróciła efekt niebieskiej fali (blue wave) na swoją korzyść. Ryzyko polityczne nie ma już większego znaczenia, po tym jak Donald Trump zapowiedział płynne i pokojowe przekazanie władzy 20 stycznia, a wiceprezydent Mike Pince zapowiedział, że nie poprze ewentualnego wniosku Kongresu o impeachment obecnego prezydenta.
EURUSD - na linii trendu
Mocniejszy dolar na globalnych układach widoczny jest też w relacji EURUSD, gdzie mamy drugą z rzędu spadkową świecę. W efekcie dotarliśmy w okolice linii wzrostowej trendu rysowanej od dołka z 9 grudnia i nieznacznie ją naruszyliśmy (1,2225). To może zapowiadać większą korektę, zwłaszcza, że na dziennym przebiegu oscylatora RSI9 widać potrójną dywergencję z kursem bazowym, co historycznie bywało dobrym prognostykiem.
Mocniejszy dolar na układach z wieloma walutami to wypadkowa podbicia rentowności amerykańskich obligacji w obliczu obaw, że gigantyczna stymulacja fiskalna w wydaniu Demokratów doprowadzi do przyspieszenia inflacji. Pytanie jednak na jak długo ta korelacja z rynkiem długu się faktycznie utrzyma. Niemniej czysto technicznie EURUSD jest w zasadzie przygotowany do realizacji scenariusza większej korekty w stronę kluczowych wsparć przy 1,1930-1,2015.
OKIEM ANALITYKA - Bieżący kalendarz bez większego znaczenia
Zwyczajowo pierwsze piątki miesiąca, kiedy to Departament Pracy publikował swoje comiesięczne dane, były dość emocjonującym okresem dla rynków. W oparciu o zaskoczenia w odczytach, rynek próbował ocenić potencjalne zmiany koniunktury i tym samym ewentualne posunięcia ze strony FED. Od kilku miesięcy obowiązuje zupełnie nowa interpretacja, na zasadzie im gorzej to tym lepiej, a jak lepiej... to nic. W efekcie publikacja danych makro została sprowadzona do czystej statystyki, oraz narzędzia dla ekonomistów wykorzystujących swoje modele, chociaż raczej nie do próby estymacji zachowania rynków finansowych...
Rok 2020 upłynął pod hasłem gigantycznej stymulacji w wydaniu FED. Rok 2021 ma szanse zaprezentować się od strony gigantycznej stymulacji, ale ze strony Demokratów. Nawoływania prezesa Jerome Powell'a, aby Kongres w końcu bardziej zaangażował się po stronie stymulacji fiskalnej, mogą zostać wysłuchane. Z narracji płynącej z FED w ostatnich miesiącach wynika też, że jest zgoda na tzw. politykę reflacyjną - bank centralny ma tolerować przejściowe wyskoki inflacji ponad cel. Niemniej część tradycjonalistów zdaje się temu nie dowierzać - stąd wyraźniejszy ruch na długiej krzywej obligacji, który stał się pretekstem do podbicia mocno przecenionego w ostatnich miesiącach dolara. Tylko, czy rzeczywiście w tym wszystkim nie ma jakiegoś szaleństwa?
EURUSD - na linii trendu
Mocniejszy dolar na globalnych układach widoczny jest też w relacji EURUSD, gdzie mamy drugą z rzędu spadkową świecę. W efekcie dotarliśmy w okolice linii wzrostowej trendu rysowanej od dołka z 9 grudnia i nieznacznie ją naruszyliśmy (1,2225). To może zapowiadać większą korektę, zwłaszcza, że na dziennym przebiegu oscylatora RSI9 widać potrójną dywergencję z kursem bazowym, co historycznie bywało dobrym prognostykiem.
Mocniejszy dolar na układach z wieloma walutami to wypadkowa podbicia rentowności amerykańskich obligacji w obliczu obaw, że gigantyczna stymulacja fiskalna w wydaniu Demokratów doprowadzi do przyspieszenia inflacji. Pytanie jednak na jak długo ta korelacja z rynkiem długu się faktycznie utrzyma. Niemniej czysto technicznie EURUSD jest w zasadzie przygotowany do realizacji scenariusza większej korekty w stronę kluczowych wsparć przy 1,1930-1,2015.
OKIEM ANALITYKA - Bieżący kalendarz bez większego znaczenia
Zwyczajowo pierwsze piątki miesiąca, kiedy to Departament Pracy publikował swoje comiesięczne dane, były dość emocjonującym okresem dla rynków. W oparciu o zaskoczenia w odczytach, rynek próbował ocenić potencjalne zmiany koniunktury i tym samym ewentualne posunięcia ze strony FED. Od kilku miesięcy obowiązuje zupełnie nowa interpretacja, na zasadzie im gorzej to tym lepiej, a jak lepiej... to nic. W efekcie publikacja danych makro została sprowadzona do czystej statystyki, oraz narzędzia dla ekonomistów wykorzystujących swoje modele, chociaż raczej nie do próby estymacji zachowania rynków finansowych...
Rok 2020 upłynął pod hasłem gigantycznej stymulacji w wydaniu FED. Rok 2021 ma szanse zaprezentować się od strony gigantycznej stymulacji, ale ze strony Demokratów. Nawoływania prezesa Jerome Powell'a, aby Kongres w końcu bardziej zaangażował się po stronie stymulacji fiskalnej, mogą zostać wysłuchane. Z narracji płynącej z FED w ostatnich miesiącach wynika też, że jest zgoda na tzw. politykę reflacyjną - bank centralny ma tolerować przejściowe wyskoki inflacji ponad cel. Niemniej część tradycjonalistów zdaje się temu nie dowierzać - stąd wyraźniejszy ruch na długiej krzywej obligacji, który stał się pretekstem do podbicia mocno przecenionego w ostatnich miesiącach dolara. Tylko, czy rzeczywiście w tym wszystkim nie ma jakiegoś szaleństwa?
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
09:45 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.