Data dodania: 2020-11-16 (12:44)
Poniedziałek przynosi kontynuację tendencji z końcówki ubiegłego tygodnia - zwyżek na rynkach akcji, oraz kontynuacji osłabienia dolara na szerokim rynku. Mimo trudnej sytuacji wokół COVID-19 inwestorzy za pozytywną upatrują informację o braku zaleceń do przygotowania się na poważniejszy lockdown w USA, ...
... chociaż pewien niepokój budzą wzajemne animozje pomiędzy obecną, a nową administracją USA, co może utrudniać efektywny przepływ istotnych informacji. W efekcie decyzje zapadają na szczeblach lokalnych - kolejne kroki rozważają władze Nowego Jorku, a takowe podjęli już decydenci w stanach Waszyngton, Oregon, oraz Kalifornia. Prezydent Donald Trump stwierdził, że szczepionka Pfizera będzie dostępna dla wszystkich Amerykanów od kwietnia. Z kolei szef rządowego zespołu ds. COVID (Slaoui) poinformował, że w tym tygodniu powinny pojawić się pozytywne informacje nt. szczepionki opracowywanej przez koncern Moderna. W Europie koncern Johnson&Johnson poinformował o rozpoczęciu kolejnego etapu trzeciej fazy testów własnego leku.
Rynki nie przejmują się spekulacjami o tym, że obecna administracja USA na odchodne zamierza nasilić restrykcyjną politykę wobec Chin - możliwe są dalsze obostrzenia wobec tamtejszych firm, oraz sankcje wobec partyjnych funkcjonariuszy. Nie są jednak planowane dalsze kroki wobec Tajwanu i może dlatego większej reakcji na rynkach nie widać. Inwestorzy oczekują też, że administracja Bidena będzie prowadzić bardziej wyważoną politykę wobec Pekinu, chociaż są to nadzieje oparte na skąpych deklaracjach.
W Europie uwagę może przyciągać wątek Brexitu, po tym jak doradca premiera Johnsona, Dominic Cummings podał się do dymisji wcześniej, niż spodziewano. Był on obok Johnsona jednym z architektów kampanii Brexitu z 2016 r., ale jego rezygnacja nie ma bezpośredniego związku z ostatnim impasem w rozmowach z UE. Zapewniono, że nie wpłynie ona na przebieg rozmów handlowych, chociaż te posuwają się bardzo wolno - ze strony unijnej cały czas napływają doniesienia, że niewiele się dzieje w kluczowych sprawach i szanse na wypracowanie kompromisu w najbliższych dniach są nikłe. Mimo tych doniesień funt pozostaje względnie stabilny.
Najmocniejsze waluty G-10 dzisiaj to korona norweska i Antypody (tradycyjnie już w sytuacji większego apetytu na ryzyko). Na szerokim rynku liderami są południowoafrykański rand i meksykańskie peso, a traci turecka lira, korygując umocnienie z zeszłego tygodnia.
OKIEM ANALITYKA - Nadzieje kontra fakty
Subiektywna strategia szklanki do połowy pustej znów zaczyna mieć dominujący wpływ na globalny sentyment.
Koszmarne statystyki COVID w USA są ignorowane, o ile nie będą one wiązać się z wprowadzeniem poważnych restrykcji idących w stronę narodowego lockdownu. Tyle, że od dawna administracja Trumpa dawała do zrozumienia, że byłby to błędny kierunek (i teraz mamy tylko tego potwierdzenie). Z kolei proces przekazywania władzy przedstawicielom Demokratów jest utrudniony. To wszystko sprawia, że jeżeli rynki miałyby się czego obawiać, to masowego wprowadzania ograniczeń na poziomach lokalnych. Pozostaje, zatem uważne śledzenie tego wątku w ciągu najbliższych dni, bo tu sytuacja pozostaje dynamiczna.
Warto jednak pamiętać o tym, że niepisana reguła mówi o tym, że im więcej problemów z koronawirusem, to tym bardziej aktywny może być bank centralny, co rozumiane jest głównie przez zwiększanie skupu aktywów. Tani pieniądz ma, zatem nadal szanse krążyć po rynkach, a perspektywa pojawienia się masowej szczepionki za kilka miesięcy może sprawić, że wtedy też przypadnie też szczyt koniunktury na rynkach akcji i nie tylko...
Rynki nie przejmują się spekulacjami o tym, że obecna administracja USA na odchodne zamierza nasilić restrykcyjną politykę wobec Chin - możliwe są dalsze obostrzenia wobec tamtejszych firm, oraz sankcje wobec partyjnych funkcjonariuszy. Nie są jednak planowane dalsze kroki wobec Tajwanu i może dlatego większej reakcji na rynkach nie widać. Inwestorzy oczekują też, że administracja Bidena będzie prowadzić bardziej wyważoną politykę wobec Pekinu, chociaż są to nadzieje oparte na skąpych deklaracjach.
W Europie uwagę może przyciągać wątek Brexitu, po tym jak doradca premiera Johnsona, Dominic Cummings podał się do dymisji wcześniej, niż spodziewano. Był on obok Johnsona jednym z architektów kampanii Brexitu z 2016 r., ale jego rezygnacja nie ma bezpośredniego związku z ostatnim impasem w rozmowach z UE. Zapewniono, że nie wpłynie ona na przebieg rozmów handlowych, chociaż te posuwają się bardzo wolno - ze strony unijnej cały czas napływają doniesienia, że niewiele się dzieje w kluczowych sprawach i szanse na wypracowanie kompromisu w najbliższych dniach są nikłe. Mimo tych doniesień funt pozostaje względnie stabilny.
Najmocniejsze waluty G-10 dzisiaj to korona norweska i Antypody (tradycyjnie już w sytuacji większego apetytu na ryzyko). Na szerokim rynku liderami są południowoafrykański rand i meksykańskie peso, a traci turecka lira, korygując umocnienie z zeszłego tygodnia.
OKIEM ANALITYKA - Nadzieje kontra fakty
Subiektywna strategia szklanki do połowy pustej znów zaczyna mieć dominujący wpływ na globalny sentyment.
Koszmarne statystyki COVID w USA są ignorowane, o ile nie będą one wiązać się z wprowadzeniem poważnych restrykcji idących w stronę narodowego lockdownu. Tyle, że od dawna administracja Trumpa dawała do zrozumienia, że byłby to błędny kierunek (i teraz mamy tylko tego potwierdzenie). Z kolei proces przekazywania władzy przedstawicielom Demokratów jest utrudniony. To wszystko sprawia, że jeżeli rynki miałyby się czego obawiać, to masowego wprowadzania ograniczeń na poziomach lokalnych. Pozostaje, zatem uważne śledzenie tego wątku w ciągu najbliższych dni, bo tu sytuacja pozostaje dynamiczna.
Warto jednak pamiętać o tym, że niepisana reguła mówi o tym, że im więcej problemów z koronawirusem, to tym bardziej aktywny może być bank centralny, co rozumiane jest głównie przez zwiększanie skupu aktywów. Tani pieniądz ma, zatem nadal szanse krążyć po rynkach, a perspektywa pojawienia się masowej szczepionki za kilka miesięcy może sprawić, że wtedy też przypadnie też szczyt koniunktury na rynkach akcji i nie tylko...
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
09:11 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.









