
Data dodania: 2020-11-02 (11:10)
Na dzień przed wyborami w USA i przy niekończących się negatywnych informacjach z frontu walki z wirusem na rynku walutowym dominuje redukcja ryzyka. EUR/PLN pozostaje ponad 4,60. Za to na rynku akcji widać próby odbicia po fatalnym ubiegłym tygodniu, ale nikt nie przywiązuje uwagi do dzisiejszych zmian.
Nawet jeśli wygrana Bidena jest jednocześnie sugerowana przez sondaże i typowana przez bukmacherów, jutrzejszy rezultat jest bardziej skomplikowany, a na ostateczny wynik może i będzie trzeba poczekać kilka dni lub tygodni. To utrudnia pełne dyskonto przez rynki wskazań sondaży, ale też ewentualny rajd ulgi jest hamowany w związku z generalną awersja do ryzyka wywołaną przez drugą falę pandemii. Jedyną pewną rzeczą w tym klimacie jest małe znaczenie danych makro dziś i jutro, a może i do końca tygodnia. Początek miesiąca to tradycyjnie wysyp październikowych indeksów PMI dla przemysłu. Słabsze dane z Europy nikogo nie będą dziwić, gdyż każdy jest już myślami przy listopadowej aktualizacji obciążonej lockdownami i innymi restrykcjami. Na tle ponurych wskaźników z Europy wybijają się pozytywne zaskoczenia w indeksach PMI z Chin - Caixin PMI dla przemysłu wzrósł w październiku do 53,6 z 53 miesiąc wcześniej i jest najwyżej od 2011 r. Wygląda na to, że nielekceważenie wirusa nieprzerwanie od wiosny przynosi korzyści.
Za nami już PMI dla przemysłu z Polski, który utrzymał poziom z września na 50,8. Niepokojące, że już w październiku zanotowano marginalny wzrost produkcji i spadki nowych zamówień. Przy rozwoju sytuacji w kraju i Europie według aktualnych trendów w listopadzie indeks PMI nie uchroni się przed spadkiem poniżej bariery 50 pkt. Ryzyko takiego scenariusza zapewne będzie brane pod rozwagę przez Rade Polityki Pieniężnej, ale na listopadowym posiedzeniu (środa) nie spodziewamy się zmian w polityce. RPP teoretycznie może obniżyć stopę referencyjną do zera lub niżej, ale złoty już jest słaby, a rentowności długu niskie, więc dodatkowe korzyści z pogłębiania luzowania mogą okazać się marginalne i lepiej zostawić sobie pole manewru na później. Rynek złotego śledzi skalę rozprzestrzeniania się wirusa w kraju, zapowiedzi nowych restrykcji i protestów społecznych, a to wszystko w obliczu awersji do ryzyka na rynkach zewnętrznych. Sytuacja pozostaje dynamiczna z przewagą czynników negatywnych.
Funt jest dziś najsłabszy wśród walut G10 i nie pomagają doniesienia, że Wielka Brytania i UE zbliżają się do porozumienia w sprawie praw połowowych, co przybliża ostateczne zawarcie umowy handlowej brexitu. Jednak aktualnie na rynku nie ma apetytu na dyskontowanie porozumienia, a wcześniej rynek musi przetrawić decyzje brytyjskich władz o wprowadzeniu 4-tygodniowego lockdownu począwszy od 5 listopada. Jakkolwiek o decyzji spekulowano już w ubiegłym tygodniu, tak nowością jest ryzyko przedłużenia lockdownu do przyszłego roku. Innymi słowy, nieważne, że po 1 stycznia handel z UE będzie mógł się odbywać na starych zasadach, jeśli nikomu nie będzie możliwe tego handlu prowadzić. Czynniki ryzyka dla GBP muszą być ustawić się w kolejce i brexit ustępuje miejsca COVID-19, wyborom w USA, ale też czwartkowej decyzji Banku Anglii. Luzowanie w obecnej sytuacji gospodarczej jest przesądzone, choć BoE raczej ograniczy się do zwiększenia QE o co najmniej 100 mld GBP, a opcja ujemnych stóp procentowych zostanie pozostawiona na przyszły rok.
Za nami już PMI dla przemysłu z Polski, który utrzymał poziom z września na 50,8. Niepokojące, że już w październiku zanotowano marginalny wzrost produkcji i spadki nowych zamówień. Przy rozwoju sytuacji w kraju i Europie według aktualnych trendów w listopadzie indeks PMI nie uchroni się przed spadkiem poniżej bariery 50 pkt. Ryzyko takiego scenariusza zapewne będzie brane pod rozwagę przez Rade Polityki Pieniężnej, ale na listopadowym posiedzeniu (środa) nie spodziewamy się zmian w polityce. RPP teoretycznie może obniżyć stopę referencyjną do zera lub niżej, ale złoty już jest słaby, a rentowności długu niskie, więc dodatkowe korzyści z pogłębiania luzowania mogą okazać się marginalne i lepiej zostawić sobie pole manewru na później. Rynek złotego śledzi skalę rozprzestrzeniania się wirusa w kraju, zapowiedzi nowych restrykcji i protestów społecznych, a to wszystko w obliczu awersji do ryzyka na rynkach zewnętrznych. Sytuacja pozostaje dynamiczna z przewagą czynników negatywnych.
Funt jest dziś najsłabszy wśród walut G10 i nie pomagają doniesienia, że Wielka Brytania i UE zbliżają się do porozumienia w sprawie praw połowowych, co przybliża ostateczne zawarcie umowy handlowej brexitu. Jednak aktualnie na rynku nie ma apetytu na dyskontowanie porozumienia, a wcześniej rynek musi przetrawić decyzje brytyjskich władz o wprowadzeniu 4-tygodniowego lockdownu począwszy od 5 listopada. Jakkolwiek o decyzji spekulowano już w ubiegłym tygodniu, tak nowością jest ryzyko przedłużenia lockdownu do przyszłego roku. Innymi słowy, nieważne, że po 1 stycznia handel z UE będzie mógł się odbywać na starych zasadach, jeśli nikomu nie będzie możliwe tego handlu prowadzić. Czynniki ryzyka dla GBP muszą być ustawić się w kolejce i brexit ustępuje miejsca COVID-19, wyborom w USA, ale też czwartkowej decyzji Banku Anglii. Luzowanie w obecnej sytuacji gospodarczej jest przesądzone, choć BoE raczej ograniczy się do zwiększenia QE o co najmniej 100 mld GBP, a opcja ujemnych stóp procentowych zostanie pozostawiona na przyszły rok.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.