Data dodania: 2020-10-26 (09:22)
Finisz kampanii wyborczej w USA, niknące szanse na porozumienie fiskalne i gwałtowna fala pandemii z rekordami liczby zakażeń po obu stronach Atlantyku. Czynniki te sprawiają, że ubiegłotygodniowe osłabienie dolara nie powinno być kontynuowane. W normalnych warunkach rynek żyłby serią ważnych danych, ...
... ale rekordowe odbicie wzrostu w trzecim kwartale w obliczu jego niechybnego wygasania jest jedynie miłym wspomnieniem, coś jak pocztówka z wakacji na którą przypadkiem natykamy się sprzątając biurko.
Ubiegłotygodniowy przedział wahań EUR/USD, czyli 1,17-1,19 powinien zostać utrzymany. Zagrożone stają się waluty surowcowe, przede wszystkim państw eksportujących ropę naftową. Nowa fala restrykcji uderza w zapotrzebowanie na surowiec a jego dostępność wcale nie spada, m.in. za sprawą powrotu ropy z Libii na rynek. Cały czas zagrożony pozostaje również złoty. EUR/PLN flirtuje ze szczytem z przełomu września i października a wyżej są już tylko rekordy kursu notowane podczas marcowego, pandemicznego krachu.
Jeśli nerwowość przed wyborami prezydenckimi nie będzie wspierać USD (poprzez redukcję pozycji w aktywach ryzykownych), to walucie mogą pomóc dane. Wstępny odczyt PKB za III kw. (czw) powinien potwierdzić silne odbicie gospodarki po lockdownie z II kw., wyraźnie lepsze niż pierwotnie zakładano. Dane podkreślą solidniejsze podstawy USA w porównaniu chociażby z Europą, nawet pomimo wyższych statyk zachorowań latem. Regionalne wskaźniki koniunktury (jak Chicago PMI – pt) mogą wskazywać na osłabienie tempa wzrostu w IV kw., ale ogólnie sytuacja w gospodarce USA nie wygląda niepokojąco. Innym pozytywnym znakiem będzie spodziewany wzrost indeksu nastrojów konsumentów (wt).
W Europie szaleje COVID-19 i ponad 20 krajów notuje rekordy liczby zakażeń. Wprowadzenie nowych restrykcji może być argumentem za pogorszeniem nastrojów i sprzedażą europejskich aktywów. Sytuacja zdrowotna prawdopodobnie przyćmi odczyty danych: Ifo (pon) i PKB (pt). Jesienna fala pandemii prawdopodobnie stanie się też tematem konferencji prasowej prezes EBC, gdzie raczej należy się spodziewać pesymistycznego wydźwięku. Zmian w polityce jednak nie będzie – te najwcześniej mogą pojawić się w grudniu, kiedy bank będzie w posiadaniu nowych projekcji makroekonomicznych.
Rozmowy na temat brexitu mają być intensyfikowane z każdym dniem. Od szczytu UE z połowy października większość sygnałów ze strony kluczowych urzędników po obu stronach była pozytywna. Pozostał niecały miesiąc na finalizację rozmów, gdzie rynek powoli dyskontuje sukces i kupuje GBP. Jednak wrażliwość na zgrzyty i niepokojące nagłówki pozostaje bardzo wysoka.
W Polsce na pierwszym planie pozostaną statystyki dotyczące się rozprzestrzeniani się COVID-19 i czy rządowe restrykcje skutecznie osłabią tempo przyrostu nowych zakażeń. Dla złotego ryzyka przeważają po negatywnej stronie. Choć na razie 4,60 EUR/PLN stanowi psychologiczną barierę, tak przy obawach o nowe rekordy w liczbie zachorowań nie można wykluczać nasilenia presji sprzedaży złotego i zrównania marcowych szczytów (4,6340). Zakładamy utrzymanie CPI w październiku na 3,2 proc. r/r.
Bank Kanady powinien pozostawić stopę overnight na 0,25 proc. (śr). Ostatnie dane (w tym kwartalny raport kondycji przedsiębiorstw - Business Outlook Survey) potwierdzają solidne odbicie ożywienia, choć bez osiągnięcia poziomów aktywności sprzed wybuchu pandemii. Odbicie w aktywności powinno też przeciwdziałać spadkowi inflacji. Taki stan zdejmuje z banku centralnego presję na wprowadzenie bardziej akomodacyjnej polityki. Ryzyka związane z ponownym wzrostem zachorowań nie znikają, ale relatywnie neutralna postawa BoC (na tle gołębich RBA/RBNZ) powinna premiować CAD w stosunku do AUD lub NZD.
Odczyt inflacji CPI z Australii (śr) nie powinien mieć istotnego znaczenia dla AUD. RBA zdaje sobie sprawę z inflacji mocno odbiegającej od celu, ale obecnie za priorytet stawia rynek pracy.
Bank Japonii utrzyma parametry polityki pieniężnej bez zmian (czw), ale w towarzyszącym decyzji raporcie nt. perspektyw gospodarczych powinna zostać podkreślona przewaga negatywnych ryzyk dla aktywności gospodarczej i trendów cenowych z powodu pandemii. BoJ podtrzyma gołębie nastawienie wraz z kontynuacją programu pożyczkowych. Nie spodziewamy się reakcji JPY na decyzję.
Ubiegłotygodniowy przedział wahań EUR/USD, czyli 1,17-1,19 powinien zostać utrzymany. Zagrożone stają się waluty surowcowe, przede wszystkim państw eksportujących ropę naftową. Nowa fala restrykcji uderza w zapotrzebowanie na surowiec a jego dostępność wcale nie spada, m.in. za sprawą powrotu ropy z Libii na rynek. Cały czas zagrożony pozostaje również złoty. EUR/PLN flirtuje ze szczytem z przełomu września i października a wyżej są już tylko rekordy kursu notowane podczas marcowego, pandemicznego krachu.
Jeśli nerwowość przed wyborami prezydenckimi nie będzie wspierać USD (poprzez redukcję pozycji w aktywach ryzykownych), to walucie mogą pomóc dane. Wstępny odczyt PKB za III kw. (czw) powinien potwierdzić silne odbicie gospodarki po lockdownie z II kw., wyraźnie lepsze niż pierwotnie zakładano. Dane podkreślą solidniejsze podstawy USA w porównaniu chociażby z Europą, nawet pomimo wyższych statyk zachorowań latem. Regionalne wskaźniki koniunktury (jak Chicago PMI – pt) mogą wskazywać na osłabienie tempa wzrostu w IV kw., ale ogólnie sytuacja w gospodarce USA nie wygląda niepokojąco. Innym pozytywnym znakiem będzie spodziewany wzrost indeksu nastrojów konsumentów (wt).
W Europie szaleje COVID-19 i ponad 20 krajów notuje rekordy liczby zakażeń. Wprowadzenie nowych restrykcji może być argumentem za pogorszeniem nastrojów i sprzedażą europejskich aktywów. Sytuacja zdrowotna prawdopodobnie przyćmi odczyty danych: Ifo (pon) i PKB (pt). Jesienna fala pandemii prawdopodobnie stanie się też tematem konferencji prasowej prezes EBC, gdzie raczej należy się spodziewać pesymistycznego wydźwięku. Zmian w polityce jednak nie będzie – te najwcześniej mogą pojawić się w grudniu, kiedy bank będzie w posiadaniu nowych projekcji makroekonomicznych.
Rozmowy na temat brexitu mają być intensyfikowane z każdym dniem. Od szczytu UE z połowy października większość sygnałów ze strony kluczowych urzędników po obu stronach była pozytywna. Pozostał niecały miesiąc na finalizację rozmów, gdzie rynek powoli dyskontuje sukces i kupuje GBP. Jednak wrażliwość na zgrzyty i niepokojące nagłówki pozostaje bardzo wysoka.
W Polsce na pierwszym planie pozostaną statystyki dotyczące się rozprzestrzeniani się COVID-19 i czy rządowe restrykcje skutecznie osłabią tempo przyrostu nowych zakażeń. Dla złotego ryzyka przeważają po negatywnej stronie. Choć na razie 4,60 EUR/PLN stanowi psychologiczną barierę, tak przy obawach o nowe rekordy w liczbie zachorowań nie można wykluczać nasilenia presji sprzedaży złotego i zrównania marcowych szczytów (4,6340). Zakładamy utrzymanie CPI w październiku na 3,2 proc. r/r.
Bank Kanady powinien pozostawić stopę overnight na 0,25 proc. (śr). Ostatnie dane (w tym kwartalny raport kondycji przedsiębiorstw - Business Outlook Survey) potwierdzają solidne odbicie ożywienia, choć bez osiągnięcia poziomów aktywności sprzed wybuchu pandemii. Odbicie w aktywności powinno też przeciwdziałać spadkowi inflacji. Taki stan zdejmuje z banku centralnego presję na wprowadzenie bardziej akomodacyjnej polityki. Ryzyka związane z ponownym wzrostem zachorowań nie znikają, ale relatywnie neutralna postawa BoC (na tle gołębich RBA/RBNZ) powinna premiować CAD w stosunku do AUD lub NZD.
Odczyt inflacji CPI z Australii (śr) nie powinien mieć istotnego znaczenia dla AUD. RBA zdaje sobie sprawę z inflacji mocno odbiegającej od celu, ale obecnie za priorytet stawia rynek pracy.
Bank Japonii utrzyma parametry polityki pieniężnej bez zmian (czw), ale w towarzyszącym decyzji raporcie nt. perspektyw gospodarczych powinna zostać podkreślona przewaga negatywnych ryzyk dla aktywności gospodarczej i trendów cenowych z powodu pandemii. BoJ podtrzyma gołębie nastawienie wraz z kontynuacją programu pożyczkowych. Nie spodziewamy się reakcji JPY na decyzję.
Źródło: Bartosz Sawicki, Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.