
Data dodania: 2020-10-08 (09:54)
Rynki zdołały odmienić swoje nastroje i wymazać wcześniejszy pesymizm wraz ze zmianą stanowiska administracji Białego Domu w stosunku do pomocy fiskalnej. Republikanie szukają łatwych punktów w wyścigu wyborczym, ale Demokraci łatwo nie odpuszczą widząc, że sprzyjają im sondaże. Dużo ruchomych części skupia na sobie uwagę od teraz aż do wyborów 3 listopada, a rynki będą wrażliwe na większość z nich.
Zeszłotygodniowy rajd ryzykownych aktywów posiłkował się nadziejami na uzgodnienie pakietu fiskalnego w USA, ale później rozczarowanie przywiódł prezydent Trump, który nakazał zerwanie negocjacji. Jednak gdy Trump zobaczył negatywną reakcję Wall Street, zaczął szukać sposobu na uspokojenie inwestorów poprzez zgodę na podpisanie samodzielnych ustaw uwalniających finansowanie niektórych projektów pomocowych. Rynki finansowe podążają za zmianami stanowiska Białego Domu, ale inwestorzy zachowują się jak dzieci, które żądają od rodziców słodyczy. Jeśli spotykają się ze sprzeciwem, wpadają w niepohamowaną rozpacz, która jednak może być w momencie przerwana, jeśli wymuszanie przyniesie rezultat. Wczorajsze odbicie indeksów na Wall Street jest dowodem, że wymuszanie zmiany stanowiska prezydenta poskutkowało. Ale tak samo, jak dzieciom, tak i inwestorom, apetyt na słodycze się nie wyczerpuje. Kilkadziesiąt miliardów USD w drobnych ustawach tu i ówdzie to nic w porównaniu z wizją 2 bln USD pakietu fiskalnego. Te pieniądze w końcu się pojawią, ale dopiero po wyborach. Teraz jeszcze za wcześnie, by dyskontować wpływ takiego pakietu na gospodarkę i wpierw rynki będą zajęte oceną scenariuszy wyniku wyborów. Prowadzenie Bidena w sondażach oznacza szanse na większe pieniądze z budżetu, ale przed nami jeszcze 26 dni okazji na zwroty akcji w wyścigu. Wrażliwość rynków pozostaje wysoka, co moim zdaniem nie pozwoli na odnowienie rajdu ryzyka już teraz.
Wahania nastrojów na rynkach zewnętrznych w ograniczonym stopniu dotykają złotego. EUR/PLN kontynuuje dryf blisko 4,48, choć brak wyraźnie negatywnych impulsów daje pretekst, by ściągnąć kursy złotowe niżej. Powtórzę, że od strony czynników fundamentalnych złoty powinien być silniejszy i bliżej 4,40 za euro ale w obecnych warunkach uzasadniona jest podwyższona premia za ryzyko. Wczorajszy komunikat Rady Polityki Pieniężnej nie wywarł wpływu na rynek złotego. Rada podkreśliła poprawę w danych makroekonomicznych, jak również wzrost liczby zachorowań na COVID-19. Powtórzono, że tempo ożywienia gospodarczego „może być także ograniczane przez brak wyraźnego i trwalszego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP”. Trzeba poczekać na publikowane później w miesiącu minutes, gdzie być może szerzej rozwinie się rozpoczęta przez jastrzębi dyskusja o potrzebie normalizacji polityki. Jednak komunikat sugeruje, że większość Rady preferuje utrzymanie luźnej polityki i liczyłaby na słabszego złotego, stąd jeszcze przez wiele miesięcy temat normalizacji pozostaje czysto teoretyczny.
Wahania nastrojów na rynkach zewnętrznych w ograniczonym stopniu dotykają złotego. EUR/PLN kontynuuje dryf blisko 4,48, choć brak wyraźnie negatywnych impulsów daje pretekst, by ściągnąć kursy złotowe niżej. Powtórzę, że od strony czynników fundamentalnych złoty powinien być silniejszy i bliżej 4,40 za euro ale w obecnych warunkach uzasadniona jest podwyższona premia za ryzyko. Wczorajszy komunikat Rady Polityki Pieniężnej nie wywarł wpływu na rynek złotego. Rada podkreśliła poprawę w danych makroekonomicznych, jak również wzrost liczby zachorowań na COVID-19. Powtórzono, że tempo ożywienia gospodarczego „może być także ograniczane przez brak wyraźnego i trwalszego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz poluzowania polityki pieniężnej NBP”. Trzeba poczekać na publikowane później w miesiącu minutes, gdzie być może szerzej rozwinie się rozpoczęta przez jastrzębi dyskusja o potrzebie normalizacji polityki. Jednak komunikat sugeruje, że większość Rady preferuje utrzymanie luźnej polityki i liczyłaby na słabszego złotego, stąd jeszcze przez wiele miesięcy temat normalizacji pozostaje czysto teoretyczny.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?