Data dodania: 2020-05-29 (09:52)
Kolejne posiedzenie RPP bez konferencji prasowej miało być z charakteru tych nudnych. NBP przecież już do tej pory wprowadził bardzo wiele działań luzujących politykę pieniężną. Rada postanowiła jednak zaskoczyć. Główna stopa procentowa została obniżona o 40 punktów bazowych i wynosi obecnie zaledwie 0,1%.
Tym samym po raz pierwszy w historii dołączamy w klubu krajów z praktycznie zerowymi stopami, bo te 10 punktów bazowych nie robi tu już ogromnej różnicy (przykładowo w USA Fed stosuje przedział 0-0,25%). Ze względu na specyfikę celu RPP możliwe jest nawet przejściowe pojawienie się ujemnych rynkowych stóp w okresie dużej nadpłynności. Po zaskakującej dla rynku decyzji pojawiło się wiele komentarzy dotyczących tego, czy taka decyzja była zasadna. Jakie będą jej skutki? Przede wszystkim jeszcze bardziej spadają koszty finansowania bardzo dużych potrzeb pożyczkowych budżetu. Oczywiście nie zawsze jest tak, że obniżając stopy Rada może takie koszty obniżyć, bo z obawy o inflację mogą wzrosnąć rentowności długoterminowych obligacji. Teraz jednak tak się nie dzieje z dwóch powodów: NBP agresywnie skupuje dług (podbijając jego ceny) a rynki przymykają na to oko, bo niekonwencjonalna polityka staje się globalnym standardem. Spadną raty kredytów dla firm i gospodarstw domowych, choć skala tego spadku nie będzie już bardzo duża. Ponieważ już teraz depozyty były śladowo oprocentowane, decyzja Rady nie będzie mieć tu istotnego wpływu. Ale jednocześnie oznacza to problem dla banków, dla których jeszcze bardziej spadnie marża odsetkowa (trzeba pamiętać, że dotychczas zawierane lokaty mają wyższe oprocentowanie, podczas gdy większość kredytów oparta jest o zmienną stopę). Widać to było wczoraj po notowaniach banków na GPW i sektor ten czeka trudny czas. Z punktu widzenia złotego decyzja ta nie zmienia tak wiele, jak mogłoby się wydawać. Jak wspomniałem, gigantyczne luzowanie pieniężne ma miejsce na ten moment niemal wszędzie na świecie a rynek walutowy to pary – złoty wyceniany jest przecież w innych walutach. Uważam, że w kwestii polityki pieniężnej znacznie istotniejsza będzie perspektywa dla programu skupu aktywów, który bardzo pomaga w finansowaniu potrzeb pożyczkowych budżetu. W momencie gdy globalna sytuacja ulegnie stabilizacji (co powoli się dzieje) rynki zaczną pytać o to, jak długo NBP (i w jakiej skali) chce prowadzić swoje działania. Wrażenie, że NBP chce na stałe pomagać w finansowaniu deficytu byłoby dla złotego dużo większym zagrożeniem niż niemal zerowe stopy.
Na rynkach globalnych mamy kontynuację bardzo dobrych nastrojów, mimo wielu wiadomości sugerujących ostrożność. Na ich czele są relacje USA-Chiny, na dziś prezydent Trump zapowiedział konferencję ws. Chin po zamianach legislacyjnych dotyczących Hong Kongu. Sytuacja w zakresie pandemii również jest daleka od normalności – wczoraj został odnotowany rekord nowych przypadków! Inwestorzy zwracają na to mniejszą uwagę, bo pandemia szaleje teraz w krajach rozwijających się. Dzisiejszy kalendarz jest całkiem ciekawy. W USA mamy serię publikacji makroekonomicznych. O 14:30 poznamy inflację oraz dane o wydatkach konsumentów. Będą to jednak dane za kwiecień, a rynek większą uwagę zwróci na majowe publikacje: Chicago PMI (15:45) oraz dane o nastrojach konsumenta (16:00). W Polsce o 10:00 poznamy szacunkowe dane dotyczące majowej inflacji. O 9:15 euro kosztuje 4,4591 złotego, dolar 4,0166 złotego, frank 4,1707 złotego, zaś funt 4,9564 złotego.
Na rynkach globalnych mamy kontynuację bardzo dobrych nastrojów, mimo wielu wiadomości sugerujących ostrożność. Na ich czele są relacje USA-Chiny, na dziś prezydent Trump zapowiedział konferencję ws. Chin po zamianach legislacyjnych dotyczących Hong Kongu. Sytuacja w zakresie pandemii również jest daleka od normalności – wczoraj został odnotowany rekord nowych przypadków! Inwestorzy zwracają na to mniejszą uwagę, bo pandemia szaleje teraz w krajach rozwijających się. Dzisiejszy kalendarz jest całkiem ciekawy. W USA mamy serię publikacji makroekonomicznych. O 14:30 poznamy inflację oraz dane o wydatkach konsumentów. Będą to jednak dane za kwiecień, a rynek większą uwagę zwróci na majowe publikacje: Chicago PMI (15:45) oraz dane o nastrojach konsumenta (16:00). W Polsce o 10:00 poznamy szacunkowe dane dotyczące majowej inflacji. O 9:15 euro kosztuje 4,4591 złotego, dolar 4,0166 złotego, frank 4,1707 złotego, zaś funt 4,9564 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
historyczna decyzja BOJ nie wzmocniła jena
11:38 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek nad ranem poznaliśmy decyzję Banku Japonii. W obliczu wyraźnego wzrostu płac decydenci zostali niejako "przymuszeni" do podjęcia decyzji o rozpoczęciu procesu wychodzenia z ultra-luźnej polityki monetarnej prowadzonej przez ostatnie lata. I tak zaowocowało to: wzrostem stóp procentowych (przestały być ujemne), porzuceniem zakupów ETF-ów i J-REIT-ów w ramach programu skupu aktywów, ...
5 sposobów wymiany walut
11:15 Poradnik konsumentaObecnie poza bankiem i kantorem masz do dyspozycji jeszcze inne możliwości, żeby wymieniać pieniądze. Dlatego teraz przedstawimy Ci 5 sposobów wymiany walut, które warto sprawdzić, kiedy potrzebujesz obcej waluty.
Gołębia podwyżka stóp w Japonii - jen w odwrocie
10:59 Poranny komentarz walutowy XTBDolar amerykański zyskuje w ciągu ostatnich kilku sesji, a na dzień przed decyzją Fed rentowności 10-letnich obligacji USA wynoszą już 4,32% wobec zaledwie 4,1% tydzień temu. Pokazuje to, że rynki kolejny raz zastanowiły się, czy aby nie spieszą się z oczekiwanym czasem jak i skalą luzowania polityki. Wydaje się jednak, że o ile jakakolwiek zmiana jutro może nastąpić, ...
Bank Japonii podniósł stopy procentowe pierwszy raz od 17 lat
10:44 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowy poranek przynosi osłabienie japońskiego jena co jest pokłosiem decyzji Banku Japonii, który podniósł dziś rano stopy procentowe po raz pierwszy od 2007 roku. Jednocześnie instytucja zrezygnowała z kontroli krzywej dochodowości. Rynek wciąż jednak nie wie jak będzie wyglądać kształt polityki monetarnej w kolejnych miesiącach. Para walutowa USD/JPY urosła powyżej poziomu 150,00 i tym samym umocnienie JPY z początku marca zostało w pełni zniwelowane.
Seria mocniejszych danych z Chin
2024-03-18 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj w nocy poznaliśmy odczyty z chińskiej gospodarki za luty - produkcja przemysłowa wzrosła o 7 proc. r/r, sprzedaż detaliczna o 5,5 proc. r/r, a inwestycje w aglomeracjach o 4,2 proc. r/r. Te dane były nieco lepsze od oczekiwań ekonomistów, co może wskazywać na postępujące ożywienie w tamtejszej gospodarce. Te dane wsparły chińską giełdę, chociaż juan pozostał stabilny. W dłuższej perspektywie dzisiejsze odczyty z Chin mogą być istotne dla podtrzymania klimatu wokół rynków wschodzących, który może być nieco nadszarpnięty przez strach związany z możliwym zakończeniem procesów dezinflacyjnych w amerykańskiej gospodarce i wpływem tego na politykę FED.
Tydzień banków centralnych
2024-03-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPiątek na Wall Street był zdominowany przez sprzedających czego efektem były spadki głównych indeksów giełdowych. Zmienność była podwyższona również z powodu „dnia trzech wiedźm” – kiedy wygasały opcje oraz kontrakty futures. Rentowności amerykańskich obligacji wzrosły na całej krzywej dochodowości. Kurs EUR/USD zakończył tydzień tuż pod poziomem 1,09. Ten tydzień jest bogaty w decyzje głównych banków centralnych.
W tym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się posiedzenie Fed w dniach 19-20 marca.
W tym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się posiedzenie Fed w dniach 19-20 marca.
EURPLN powyżej 4,30
2024-03-18 Komentarz do rynku złotego DM BOŚW poniedziałek rano złoty jest nieco słabszy na głównych ustawieniach, co powoduje, że para EURPLN powróciła powyżej bariery 4,30. USDPLN jest notowany przy 3,95, a CHFPLN odbija do 4,47. Polska waluta ma się gorzej, chociaż klimat na globalnych rynkach nie pogorszył się przez weekend. W poniedziałek rano EURUSD pozostaje minimalnie poniżej 1,09, a giełdy w Azji (w tym w Chinach) poszły lekko w górę.
Czy to czas na zmiany w Japonii
2024-03-18 Poranny komentarz walutowy XTBMogłoby się wydawać, że w tygodniu z posiedzeniem Rezerwy Federalnej nie może być nic ważniejszego, ale czyżby tym razem miało być inaczej? Niewykluczone, o ile Japończykom starczy odwagi do działania. Czy to czas na podwyżkę stóp w Kraju Kwitnącej Wiśni? O ile często myślimy o polityce EBC czy nawet Fed w ostatnich dwóch dekadach jako bardzo ekspansywnej, na tle Banku Japonii wszystko inne jawi się jako restrykcyjne.
Dolar silny, rynek nie wie co zrobi FED?
2024-03-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowy poranek przynosi kontynuację ruchu wzrostowego na dolarze na szerokim rynku po tym, jak w czwartek po południu dostaliśmy zaskakujące dane o inflacji PPI za luty. Wyższy odczyt może sygnalizować zbliżający się koniec procesu dezinflacji w amerykańskiej gospodarce i stawiać FED w trudnym położeniu. Szanse na pierwsze cięcie stóp procentowych w czerwcu spadły dzisiaj rano do 59 proc., a rynek skrócił swoje oczekiwania, co do skali obniżek do końca roku do 75 punktów baz.
"Ryzyko” pod presją na koniec tygodnia
2024-03-15 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynkach międzynardowych przynosi cofnięcie na instrumentach powiązanych z ryzykiem. Dolar amerykański odzyskuje nieco gruntu pod nogami, a na samym Wall Street obserwujemy nieco szerszą aktywizację strony podaży. Na dzisiaj przypada również tzw. “Dzień trzech wiedźm”, który przynosi wygaszanie kontraktów terminowych i tym samym może otwierać okno do relokacji kapitału na światowych rynkach.