
Data dodania: 2020-04-27 (10:06)
Brak złych wieści po weekendzie to dobra wiadomość i rynki korzystają na niezakłóconym optymizmie budowanym na sygnałach stopniowego otwierania gospodarek (ostatnio Australia). AUD jest wyżej i ciągnie za sobą NZD, USD i CHF naturalnie w takiej sytuacji są w odwrocie. PLN jest silniejszy na starcie tygodnia. JPY dyskontuje decyzję Banku Japonii o rozszerzeniu skupu aktywów.
Rynki pozostają w trendzie bocznym przy przeplataniu się dni z lepszym i gorszym klimatem inwestycyjnym. W oczy rzuca się większa chęć na filtrowanie pozytywnych informacji związanych z rozwojem pandemii COVID-19, jednak inwestorzy wciąż podtrzymują defensywne nastawienie i rajdy ryzykownych aktywów odbywają się przy ograniczonej płynności. Doniesienia o stopniowym odmrażaniu niektórych gospodarek są pozytywną informacją, która pokrzepiająco wpływa na perspektywy globalnego ożywienia. Jednocześnie jednak poluzowanie restrykcji dotyczących poruszania się podnosi ryzyko wystąpienia drugiej fali zachorowań, czego rynki mogą aktualnie nie wyceniać. Ponadto każdy zryw optymizmu może być w niedalekiej przyszłości ukrócany przez szokująco złe dane – w końcu kwiecień będzie miesiącem z największym załamaniem aktywności gospodarczej, a uwidaczniające to dane będą dopiero publikowane.
Wygląda to na zdradliwe środowisko, gdzie niuanse mogą odpowiadać za duże ruchy. Dla USD niekorzystny może być kalendarz, gdyż odbicie rynku akcji w kwietniu skutkuje większą potrzeba zabezpieczenia portfeli przed ryzykiem kursowym (co oznacza sprzedaż USD). EUR jest negatywnie oceniane pod kątem sytuacji gospodarczej i niezdecydowania liderów UE w ustaleniu zasada wsparcia fiskalnego. Ale jeśli EBC w czwartek nie zakomunikuje większego luzowania polityki, rynek może to odczytać jako wyczerpanie się amunicji i EUR na tym zyska. AUD stara się opierać negatywnym przepływom a zdaje się za to zyskiwać pochwały za szybkość reakcji australijskich władz na kryzys. To może być poduszka łagodząca sprzedaż waluty w momentach skoku awersji do ryzyka, a przy lepszych nastrojach daje mu przewagę nad innymi walutami ryzykownymi.
Złoty usadowił się w konsolidacji 4,51-4,55 za euro, gdzie czeka na wyraźniejszą odmianę nastrojów na rynkach zewnętrznych. W krótkim terminie nie widzimy podstaw do umocnienia złotego poza realizowany kanał z większym ryzykiem osłabienia, o ile panika ogarnęłaby rynki finansowe. Bez tego powinno być spokojnie.
Bank Japonii nadrabia zaległości w ekspansji monetarnej. BoJ utrzymał główną stopę procentową bez zmian (-0,1 proc.) oraz cel dla rentowności obligacji 10-letnich (0 proc.), ale za to ogłosił nielimitowany skup obligacji skarbowych, usuwając wcześniejsze ograniczenie 80 bln JPY rocznie. BoJ zwiększa do 20 bln JPY z 7,4 bln JPY wielkość rocznego skupu papierów komercyjnych i obligacji korporacyjnych. Rozszerzono też listę instrumentów i instytucji dopuszczonych do zapoczątkowanego w marcu programu wsparcia płynności. Co samo w sobie wygląda na ultra-gołębi sygnał, w ujęciu globalnym jest tylko nadganianiem za krokami poczynionymi przez Fed (oraz inne banki centralne, ale Fed liczy się najbardziej). Po drugie skup obligacji skarbowych nie tyle będzie wypychał z rynku inwestorów prywatnych, co stanowi czynnik równoważący dla emisji długu w związku z realizacją pakietu fiskalnego przez japoński rząd. Podobnie jak w Polsce, skup nie ma na celu zaniżyć rentowności (jak to ma miejsce w „klasycznym” QE), ale przeciwdziałać niechcianemu ich wzrostowi. Nie widzimy w decyzji BoJ argumentu za sprzedażą JPY. Jeśli już, to Fed wytoczył większe działa niż BoJ, co powinno zakotwiczyć USD/JPY przy 107.
Wygląda to na zdradliwe środowisko, gdzie niuanse mogą odpowiadać za duże ruchy. Dla USD niekorzystny może być kalendarz, gdyż odbicie rynku akcji w kwietniu skutkuje większą potrzeba zabezpieczenia portfeli przed ryzykiem kursowym (co oznacza sprzedaż USD). EUR jest negatywnie oceniane pod kątem sytuacji gospodarczej i niezdecydowania liderów UE w ustaleniu zasada wsparcia fiskalnego. Ale jeśli EBC w czwartek nie zakomunikuje większego luzowania polityki, rynek może to odczytać jako wyczerpanie się amunicji i EUR na tym zyska. AUD stara się opierać negatywnym przepływom a zdaje się za to zyskiwać pochwały za szybkość reakcji australijskich władz na kryzys. To może być poduszka łagodząca sprzedaż waluty w momentach skoku awersji do ryzyka, a przy lepszych nastrojach daje mu przewagę nad innymi walutami ryzykownymi.
Złoty usadowił się w konsolidacji 4,51-4,55 za euro, gdzie czeka na wyraźniejszą odmianę nastrojów na rynkach zewnętrznych. W krótkim terminie nie widzimy podstaw do umocnienia złotego poza realizowany kanał z większym ryzykiem osłabienia, o ile panika ogarnęłaby rynki finansowe. Bez tego powinno być spokojnie.
Bank Japonii nadrabia zaległości w ekspansji monetarnej. BoJ utrzymał główną stopę procentową bez zmian (-0,1 proc.) oraz cel dla rentowności obligacji 10-letnich (0 proc.), ale za to ogłosił nielimitowany skup obligacji skarbowych, usuwając wcześniejsze ograniczenie 80 bln JPY rocznie. BoJ zwiększa do 20 bln JPY z 7,4 bln JPY wielkość rocznego skupu papierów komercyjnych i obligacji korporacyjnych. Rozszerzono też listę instrumentów i instytucji dopuszczonych do zapoczątkowanego w marcu programu wsparcia płynności. Co samo w sobie wygląda na ultra-gołębi sygnał, w ujęciu globalnym jest tylko nadganianiem za krokami poczynionymi przez Fed (oraz inne banki centralne, ale Fed liczy się najbardziej). Po drugie skup obligacji skarbowych nie tyle będzie wypychał z rynku inwestorów prywatnych, co stanowi czynnik równoważący dla emisji długu w związku z realizacją pakietu fiskalnego przez japoński rząd. Podobnie jak w Polsce, skup nie ma na celu zaniżyć rentowności (jak to ma miejsce w „klasycznym” QE), ale przeciwdziałać niechcianemu ich wzrostowi. Nie widzimy w decyzji BoJ argumentu za sprzedażą JPY. Jeśli już, to Fed wytoczył większe działa niż BoJ, co powinno zakotwiczyć USD/JPY przy 107.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?