
Data dodania: 2020-03-25 (10:00)
Rynki akcji i inne aktywa ryzykowne kontynuują rajd zapoczątkowany we wtorek, a dziś oznaki porozumienia w sprawie pakietu fiskalnego w USA pomagają nakręcać lepsze nastroje. Nie zapominajmy jednak, że mamy do czynienia z kryzysem zdrowotnym i nie ma jeszcze rozwiązania medycznego, by zatrzymać pandemię. Nie będzie brakować powodów do zmienności w obu kierunkach.
Statystyką dnia z wczoraj jest wzrost Dow Jones o 11,36 proc., który był największy od 1933 r. Brzmi imponująco i może rozbudzić oczekiwania, że przychodzi zwrot, ale nie można zapominać o otoczeniu, w jaki rynki się znajdują. Jedną bardzo silną sesją udało się wymazać zaledwie 4 dni spadków, podczas gdy z perspektywy samego marca Dow Jones wciąż jest 18 proc. niżej. Wczorajszy rajd nie zmienia nic na rynku, gdzie zmienność pozostanie dwustronna. Po dramatycznych przecenach przychodzą dni odwrotu. Miniony wtorek był trzecim z rzędu, kiedy rynek stara się odreagować poniedziałkową wyprzedaż.
Zdecydowane reakcje władz (jak ostatnio nielimitowany skup aktywów Fed, czy pakiet fiskalny USA za 2 bln USD) oferują pewne wsparcie, ale problemem dla globalnej gospodarki pozostaje zagrożenie wirusowe, na które wciąż nie ma skutecznego rozwiązania pozwalającego na wznowienie aktywności gospodarczej. Jak fatalny w skutkach jest lockdown przekonaliśmy się wczoraj przy publikacji szacunków PMI z Europy i USA, gdzie indeksy dla sektora usługowego notują rekordowe spadki. Kolejne dowody recesji czy niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wirusa w USA lub Europie Zachodniej – to będą powody dla ponownego przebudzenia awersji do ryzyka. Kupić tanio i sprzedać trochę drożej dwa dni później - to nie jest dobre hasło reklamowe dla rynków, które mają zdrowieć.
Powodem do niepokojów jest ścieżka, która podąży gospodarka USA. Trzeci pakiet fiskalny za 2 bln USD w formie wydatków i ulg podatkowych brzmi imponująco i oferuje wiele rozwiązań mających złagodzić stan wstrzymania aktywności gospodarczej. Jednocześnie z Waszyngtonu docierają niepokojące sygnały rozmijania się gospodarczych oczekiwań administracji Trumpa ze skalą zagrożenia, jaką niesie COVID-19. Prezydent Trump podtrzymuje swoje chęci przywrócenia gospodarki do działania po Wielkanocy, podczas gdy symulacje wskakują, że USA są mniej więcej tam, gdzie Włochy były dwa tygodnie temu. Z Włoch nie słyszymy wiele pozytywnych doniesień i choć rynki mogłoby pozytywnie przyjąć informacje o restarcie aktywności w USA, wątpliwości narastają w odniesieniu do bezpieczeństwa życia Amerykanów. Z tego powodu nie zniknie niepewność wobec krótkoterminowych perspektyw ekonomicznych.
Zdecydowane reakcje władz (jak ostatnio nielimitowany skup aktywów Fed, czy pakiet fiskalny USA za 2 bln USD) oferują pewne wsparcie, ale problemem dla globalnej gospodarki pozostaje zagrożenie wirusowe, na które wciąż nie ma skutecznego rozwiązania pozwalającego na wznowienie aktywności gospodarczej. Jak fatalny w skutkach jest lockdown przekonaliśmy się wczoraj przy publikacji szacunków PMI z Europy i USA, gdzie indeksy dla sektora usługowego notują rekordowe spadki. Kolejne dowody recesji czy niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wirusa w USA lub Europie Zachodniej – to będą powody dla ponownego przebudzenia awersji do ryzyka. Kupić tanio i sprzedać trochę drożej dwa dni później - to nie jest dobre hasło reklamowe dla rynków, które mają zdrowieć.
Powodem do niepokojów jest ścieżka, która podąży gospodarka USA. Trzeci pakiet fiskalny za 2 bln USD w formie wydatków i ulg podatkowych brzmi imponująco i oferuje wiele rozwiązań mających złagodzić stan wstrzymania aktywności gospodarczej. Jednocześnie z Waszyngtonu docierają niepokojące sygnały rozmijania się gospodarczych oczekiwań administracji Trumpa ze skalą zagrożenia, jaką niesie COVID-19. Prezydent Trump podtrzymuje swoje chęci przywrócenia gospodarki do działania po Wielkanocy, podczas gdy symulacje wskakują, że USA są mniej więcej tam, gdzie Włochy były dwa tygodnie temu. Z Włoch nie słyszymy wiele pozytywnych doniesień i choć rynki mogłoby pozytywnie przyjąć informacje o restarcie aktywności w USA, wątpliwości narastają w odniesieniu do bezpieczeństwa życia Amerykanów. Z tego powodu nie zniknie niepewność wobec krótkoterminowych perspektyw ekonomicznych.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN - polska złotówka po decyzji Fed i przed decyzją banku Anglii
10:38 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty na starcie sesji reaguje spokojnie na wczorajszą obniżkę stóp w USA, a dzisiejszy punkt ciężkości rynku przesuwa się na Londyn i decyzję Banku Anglii. W godzinach okołopołudniowych warszawski handel walutowy pozostaje klarowny: USD/PLN jest notowany blisko 3,60, EUR/PLN krąży przy 4,26, GBP/PLN utrzymuje rejon 4,90–4,91, zaś CHF/PLN porusza się w okolicach 4,56–4,57. W koszyku walut surowcowych CAD/PLN stabilizuje się w pobliżu 2,61, a NOK/PLN oscyluje wokół 0,366.
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.