
Data dodania: 2020-03-06 (23:20)
Na rynkach nasila się ucieczka od ryzykownych aktywów w stronę złota i obligacji w obliczu rozprzestrzeniającego się po świecie wirusa. Póki nie zobaczymy skoordynowanych działa na polu fiskalnym i monetarnym trudno będzie o odbicie. W przyszłym tygodniu decyzja o luzowaniu polityki EBC wydaje się przesądzona. Rynek będzie też uważnie śledził indeksy nastrojów konsumentów i biznesu.
Przyszły tydzień: indeksy nastrojów w USA/strefie euro/Australii, EBC, budżet Wielkiej Brytanii, CPI z Polski, bilans handlowy z Chin.
W USA odczyty inflacji CPI (śr) i PPI (czw) będą przyćmione przez indeksy nastrojów: małego biznesu (wt) i Uniwersytetu Michigan (pt). Szczególnie istotny będzie wpływ niestabilności rynku kapitałowego na zaufanie konsumentów i popyt na kredyt. Przy podtrzymaniu rynkowej paniki na Wall Street niewykluczone, że Fed nie będzie czekał z kolejnym cięciem stóp procentowych do posiedzenia FOMC 18 marca. USD pozostaje pod presją oczekiwań na głębokiego luzowanie polityki monetarnej, ale dalej uważamy, że w dłuższym horyzoncie popyt na bezpieczne aktywa będzie przeważał, a kondycja gospodarki USA wciąż pozostanie relatywnie lepsza na tle reszty świata.
W strefie euro indeks nastrojów Sentix (pon) będzie pierwszym wskaźnikiem ukazującym bieżące nastroje panujące wśród inwestorów. Należy spodziewać się ostrego spadku pod wpływem wirusa, otwartym pytaniem jest: jak dużego? W drugiej części tygodnia uwaga będzie na EBC (czw), gdzie nie można wykluczyć luzowania polityki monetarnej, choć z uwagi na ograniczone pole manewru banku zamiast obniżki stóp procentowych możemy otrzymać rozszerzenie niestandardowych działań wsparcia płynności (pożyczki dla banków i/lub przedsiębiorstw). Takie narzędzia mogą przynieść większy bezpośredni wpływ na strefę realną, choć dla EUR może to mieć negatywny skutek.
W Wielkiej Brytanii rząd zaprezentuje nowy projekt budżetu (śr), którego aktualnym celem jest odpowiedź na zagrożenia dla gospodarki płynące z epidemii koronawirusa. Zwiększenie wydatków budżetowych będzie tu istotniejsze niż powiększenie deficytu. Luzowanie fiskalne może zostać przedstawione wraz z nowymi środkami polityki monetarnej – Bank Anglii już w nadchodzącym tygodniu może zdecydować o cięciu stopy procentowej o 25 pb lub poczekać do zaplanowanego posiedzenia 26 marca. Rynek już zdyskontował obniżkę, więc GBP będzie przede wszystkim reagował na plany fiskalne. Szybka reakcja rządu jest pozytywnym sygnałem.
W Polsce inflacja CPI w lutym powinna dalej rosnąć, do 4,5 proc. r/r, ale tutaj osiągnie swój szczyt i w kolejnych miesiącach wróci bliżej 3 proc., co wówczas zamknie na dobre temat podwyżek stóp procentowych. Złoty pozostaje na uboczu zawirowań rynkowych, gdyż presja na osłabienie walut rynków wschodzących znosi się z pozytywnym oddziaływaniem słabego USD.
Dane z handlu zagranicznego (sb) i o inflacji (wt) z Chin za luty będą obciążone skutkiem zatrzymania aktywności gospodarczej w związku z epidemią koronawirusa. Powinniśmy zobaczyć silny spadek importu i eksportu, CPI wzrośnie z powodu szoków podażowych na rynku warzyw i wieprzowiny, a PPI negatywnie odczuje spadki cen surowców. Choć najgorszy okres Chiny mają już za sobą, przywracanie równonogi rozciągnie się w czasie, gdyż globalne spowolnienie odciśnie swoje piętno.
W Australii indeks zaufania konsumentów Westpac (śr) będzie pierwszym wskazaniem, jak Australijczycy reagują na epidemię wirusa. Słabe perspektywy krajowej gospodarki i niepewność o rozwój sytuacji globalnej sugerują rozczarowujące wyniki. W Nowej Zelandii ważne będzie wystąpienie prezesa RBNZ Orra w temacie „Polityki niestandardowej” (wt), biorąc pod uwagę oczekiwania rynku dotyczące złagodzenia. Kierunek dla AUD (i NZD) będzie uwarunkowany siłą presji na USD, na czym AUD i NZD korzystają, oraz awersją do ryzyka, która szkodzi wszystkim aktywom ryzykownym.
Cichy tydzień w Kanadzie z jedynym wyróżnieniem danych z rynku budowlanego (pon), które jednak w obecnym otoczeniu będą zignorowane. Po cięciu BoC o 50 pb w minionym tygodniu i przy spadkach cen ropy naftowej CAD nie ma za sobą mocnych argumentów.
W USA odczyty inflacji CPI (śr) i PPI (czw) będą przyćmione przez indeksy nastrojów: małego biznesu (wt) i Uniwersytetu Michigan (pt). Szczególnie istotny będzie wpływ niestabilności rynku kapitałowego na zaufanie konsumentów i popyt na kredyt. Przy podtrzymaniu rynkowej paniki na Wall Street niewykluczone, że Fed nie będzie czekał z kolejnym cięciem stóp procentowych do posiedzenia FOMC 18 marca. USD pozostaje pod presją oczekiwań na głębokiego luzowanie polityki monetarnej, ale dalej uważamy, że w dłuższym horyzoncie popyt na bezpieczne aktywa będzie przeważał, a kondycja gospodarki USA wciąż pozostanie relatywnie lepsza na tle reszty świata.
W strefie euro indeks nastrojów Sentix (pon) będzie pierwszym wskaźnikiem ukazującym bieżące nastroje panujące wśród inwestorów. Należy spodziewać się ostrego spadku pod wpływem wirusa, otwartym pytaniem jest: jak dużego? W drugiej części tygodnia uwaga będzie na EBC (czw), gdzie nie można wykluczyć luzowania polityki monetarnej, choć z uwagi na ograniczone pole manewru banku zamiast obniżki stóp procentowych możemy otrzymać rozszerzenie niestandardowych działań wsparcia płynności (pożyczki dla banków i/lub przedsiębiorstw). Takie narzędzia mogą przynieść większy bezpośredni wpływ na strefę realną, choć dla EUR może to mieć negatywny skutek.
W Wielkiej Brytanii rząd zaprezentuje nowy projekt budżetu (śr), którego aktualnym celem jest odpowiedź na zagrożenia dla gospodarki płynące z epidemii koronawirusa. Zwiększenie wydatków budżetowych będzie tu istotniejsze niż powiększenie deficytu. Luzowanie fiskalne może zostać przedstawione wraz z nowymi środkami polityki monetarnej – Bank Anglii już w nadchodzącym tygodniu może zdecydować o cięciu stopy procentowej o 25 pb lub poczekać do zaplanowanego posiedzenia 26 marca. Rynek już zdyskontował obniżkę, więc GBP będzie przede wszystkim reagował na plany fiskalne. Szybka reakcja rządu jest pozytywnym sygnałem.
W Polsce inflacja CPI w lutym powinna dalej rosnąć, do 4,5 proc. r/r, ale tutaj osiągnie swój szczyt i w kolejnych miesiącach wróci bliżej 3 proc., co wówczas zamknie na dobre temat podwyżek stóp procentowych. Złoty pozostaje na uboczu zawirowań rynkowych, gdyż presja na osłabienie walut rynków wschodzących znosi się z pozytywnym oddziaływaniem słabego USD.
Dane z handlu zagranicznego (sb) i o inflacji (wt) z Chin za luty będą obciążone skutkiem zatrzymania aktywności gospodarczej w związku z epidemią koronawirusa. Powinniśmy zobaczyć silny spadek importu i eksportu, CPI wzrośnie z powodu szoków podażowych na rynku warzyw i wieprzowiny, a PPI negatywnie odczuje spadki cen surowców. Choć najgorszy okres Chiny mają już za sobą, przywracanie równonogi rozciągnie się w czasie, gdyż globalne spowolnienie odciśnie swoje piętno.
W Australii indeks zaufania konsumentów Westpac (śr) będzie pierwszym wskazaniem, jak Australijczycy reagują na epidemię wirusa. Słabe perspektywy krajowej gospodarki i niepewność o rozwój sytuacji globalnej sugerują rozczarowujące wyniki. W Nowej Zelandii ważne będzie wystąpienie prezesa RBNZ Orra w temacie „Polityki niestandardowej” (wt), biorąc pod uwagę oczekiwania rynku dotyczące złagodzenia. Kierunek dla AUD (i NZD) będzie uwarunkowany siłą presji na USD, na czym AUD i NZD korzystają, oraz awersją do ryzyka, która szkodzi wszystkim aktywom ryzykownym.
Cichy tydzień w Kanadzie z jedynym wyróżnieniem danych z rynku budowlanego (pon), które jednak w obecnym otoczeniu będą zignorowane. Po cięciu BoC o 50 pb w minionym tygodniu i przy spadkach cen ropy naftowej CAD nie ma za sobą mocnych argumentów.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?