
Data dodania: 2020-03-04 (12:04)
Fed skradł show we wtorek nadzwyczajną obniżką stóp procentowych o 50 pb, jednak reakcja rynków nie jest pomyślna. Zamiast znaleźć uspokojenie, inwestorzy zaczęli dywagować, czy Fed nie wie czegoś więcej niż oni o skutkach wirusa w USA. Wygląda na to, że banki centralne nie będą w stanie samodzielnie przeciwdziałać niepokojom. Konieczne jest wsparcie fiskalne.
Fed zadziałał wyprzedzająco w obawie przed spowolnieniem wzrostu gospodarczego wskutek rozwoju epidemii koronawirusa w USA, choć jednocześnie prezes Powell zapewniał, że gospodarka pozostaje silna. Cięcie o 50 pb miało pokazać, że Fed poważnie podchodzi do sprawy, jak również nie zamyka się przed dalszymi obniżkami. I rynek zdaje się dalej na to liczyć, oceniając wczorajsze działania za niewystarczające. Wczorajszy spadek głównych indeksów na Wall Street o ok. 3 proc. świadczy o tym najlepiej. Najbliższe posiedzenie FOMC jest już za dwa tygodnie i rynek podtrzymuje oczekiwania, że wówczas dojdzie do kolejnej obniżki o 25 pb. I ten aspekt najbardziej teraz ciąży dolarowi. Póki pole do łagodzenia polityki jest spore – a z poziomu 1,25 proc. takie w istocie jest – USD może nie odzyskać równowagi.
Fed dał sygnał dla innych banków centralnych, by podążyły jego śladem. Za nami już obniżka stopy procentowej RBA, a dziś po południu prawdopodobnie na cięcie zdecyduje się Bank Kanady. Ze stopą na 1,75 proc. BoC ma taką samą siłę reakcji, co Fed, nawet jeśli liczba przypadków wirusa w Kanadzie pozostaje mała. Jednak już poprzednim razem w styczniu bank wyrażał zaniepokojenie hamowanie ożywienia, więc teraz powinno być mu łatwiej poluzować politykę. Jakkolwiek obniżka o 25 pb jest w pełni zdyskontowana, tak bliźniaczy ruch do Fed może dołożyć presji na CAD.
W kolejnych dniach należy spodziewać się działań innych banków centralnych. W przyszłym tygodniu EBC może być niechętny do obniżek głębiej w ujemne poziomy, ale bank pokazał, że zna inne sposoby uwalniania płynności w sektorze bankowym. Na cięcie Banku Anglii przyjdzie poczekać do 26 marca. Ostatecznie bardziej gołębie nastawienie powinny podjąć wszystkie ważniejsze banki centralne, ale może to być za mało, by uchronić globalną gospodarkę przed spowolnieniem. Niepewność oznacza podwyższoną zmienność na rynkach i podtrzymanie apetytu na bezpieczne aktywa. A gdy nigdzie nie jest w pełni bezpieczne, wygrywa płynność, którą oferuje USD i obligacje skarbowe USA. Nawet jeśli rentowność 10-latek USA pierwszy raz w historii spadła poniżej 1 proc., to wciąż jest to wysoka dochodowość w porównaniu z papierami Niemiec (-0,64 proc.), czy Japonii (-0,13 proc.). Kiedy już strach przed Fed wyparuje, USD powinien wracać do szerokiego umocnienia.
Jest mało prawdopodobne, aby Rada Polityki Pieniężnej miała się zapatrywać na graczy z wyższej ligi i dokonać obniżki stóp procentowych. Jednak komunikat raczej będzie wzbogacony o obawy o wpływ koronawirusa na aktywność gospodarczą, choć na obecnym etapie skala szkód jest trudna do oszacowania i dlatego RPP woli pozostać przy nastawieniu wait-and-see. Decyzyjność Rady komplikują przeciwstawne sygnały z polskiej gospodarki, które dziś podkreśli nowa projekcja makroekonomiczna. Spodziewamy się obniżenia ścieżki wzrostu gospodarczego oraz podwyższenia prognoz inflacji.
Fed dał sygnał dla innych banków centralnych, by podążyły jego śladem. Za nami już obniżka stopy procentowej RBA, a dziś po południu prawdopodobnie na cięcie zdecyduje się Bank Kanady. Ze stopą na 1,75 proc. BoC ma taką samą siłę reakcji, co Fed, nawet jeśli liczba przypadków wirusa w Kanadzie pozostaje mała. Jednak już poprzednim razem w styczniu bank wyrażał zaniepokojenie hamowanie ożywienia, więc teraz powinno być mu łatwiej poluzować politykę. Jakkolwiek obniżka o 25 pb jest w pełni zdyskontowana, tak bliźniaczy ruch do Fed może dołożyć presji na CAD.
W kolejnych dniach należy spodziewać się działań innych banków centralnych. W przyszłym tygodniu EBC może być niechętny do obniżek głębiej w ujemne poziomy, ale bank pokazał, że zna inne sposoby uwalniania płynności w sektorze bankowym. Na cięcie Banku Anglii przyjdzie poczekać do 26 marca. Ostatecznie bardziej gołębie nastawienie powinny podjąć wszystkie ważniejsze banki centralne, ale może to być za mało, by uchronić globalną gospodarkę przed spowolnieniem. Niepewność oznacza podwyższoną zmienność na rynkach i podtrzymanie apetytu na bezpieczne aktywa. A gdy nigdzie nie jest w pełni bezpieczne, wygrywa płynność, którą oferuje USD i obligacje skarbowe USA. Nawet jeśli rentowność 10-latek USA pierwszy raz w historii spadła poniżej 1 proc., to wciąż jest to wysoka dochodowość w porównaniu z papierami Niemiec (-0,64 proc.), czy Japonii (-0,13 proc.). Kiedy już strach przed Fed wyparuje, USD powinien wracać do szerokiego umocnienia.
Jest mało prawdopodobne, aby Rada Polityki Pieniężnej miała się zapatrywać na graczy z wyższej ligi i dokonać obniżki stóp procentowych. Jednak komunikat raczej będzie wzbogacony o obawy o wpływ koronawirusa na aktywność gospodarczą, choć na obecnym etapie skala szkód jest trudna do oszacowania i dlatego RPP woli pozostać przy nastawieniu wait-and-see. Decyzyjność Rady komplikują przeciwstawne sygnały z polskiej gospodarki, które dziś podkreśli nowa projekcja makroekonomiczna. Spodziewamy się obniżenia ścieżki wzrostu gospodarczego oraz podwyższenia prognoz inflacji.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.