
Data dodania: 2019-11-18 (09:01)
Optymizm niepodzielnie rządzi na rynkach. A przynajmniej inwestorzy wybierają by pozostawać optymistami. Nie ma nowych konkretów w sprawie negocjacji handlowych, ale obie strony wykonują serię przychylnych gestów. Panuje przekonanie, że do połowy grudnia dojdzie do finalizacji pierwszej umowy handlowej.
Tak, tej samej, do której ratyfikacji wedle wstępnych planów miało dojść w poprzedni weekend. Dominuje też osąd, że Trump będzie przedłużał pozwolenia na kooperację z Huawei i dojdzie do wycofania się z części taryf celnych.
Przy jasnych perspektywach polityki monetarnej na najbliższe miesiące atmosfera ufnego wyczekiwania aż gesty i deklaracje przełożą się na konkrety oznacza skromne ruchy w wykonaniu głównych par walutowych. Na Wall Street niepodzielnie rozgościła się z kole pełzająca hossa. Nastrojom na rynkach (głównie akcji) pomaga też luzowanie ze strony Ludowego Banku Chin. Jednoznacznie pozytywnie rynek widzi szanse na finalizację kwestii brexitu. Każdy kandydat z ramienia Partii Konserwatywnej miał zobowiązać się do poparcia umowy brexitowej. Dziś Johnson przedstawi nowy program gospodarczy. Dynamika wydarzeń jest zdecydowanie po jego stronie a najświeższe badania sondażowe sugerują postępujący wzrost poparcia dla Torysów. Perspektywy funta w tym świetle postrzegamy jednoznacznie pozytywnie.
Rynki akcji poprawiają rekordy, a na rynku walutowym dominuje ostrożna stabilizacja przy podwyższonej wrażliwości na wieści o postępach w negocjacjach handlowych USA-Chiny. Optymizm utrzymuje się jednak tylko na nadziejach, ale do pełniejszej poprawy nastrojów potrzeba potwierdzenia w odbiciu danych makro. Choć jeden miesiąc lepszych odczytów nie odmieni jeszcze trendu, to silne PMI z Eurolandu i USA mogą być obiecującą zapowiedzią. Poza tym inwestorzy będą szukać ciekawostek w minutkach FOMC, EBC i RPP.
Na konferencji po październikowym posiedzeniu FOMC prezes Powell stwierdził, że będzie potrzeba istotnej zmiany perspektyw gospodarczych, aby bank powrócił do luzowania monetarnego. W protokole z posiedzenia (śr) poszukiwane będą informacje, co członkowie Komitetu traktują jako te istotne zmiany. Interesującym może też być, jak członkowie FOMC zapatrują się na kwestię przestrzelenia celu inflacyjnego 2 proc., o czym prezes Powell wspominał na konferencji. Większe przyzwolenie na wzrost inflacji będzie implikować brak perspektywy podwyżek stóp procentowych na dłużej. W temacie danych indeks Fed z Filadelfii (czw) i PMI dla przemysłu i usług (pt) powinny potwierdzać poprawę nastrojów w reakcji na osłabienie ryzyk geopolitycznych.
W strefie euro w centrum uwagi będą wstępne odczyty indeksów PMI (pt). Sektor usługowy ponownie powinien wypadać lepiej od przemysłu, choć w obu przypadkach spodziewana jest poprawa względem poprzedniego miesiąca. Inne wskaźniki nastrojów za listopad (ZEW, Sentix) wskazały, że firmy lepiej oceniają warunki do prowadzenia biznesu w obliczu ocieplenia relacji USA-Chiny i postępów ws. brexitu. EUR silnie będzie reagować na zaskoczenia w danych. Poza tym minutki EBC (czw) prawdopodobnie nie dostarczą rewelacji odnośnie stanowiska EBC, który czeka na efekty pakietu stymulacyjnego zakomunikowanego we wrześniu.
Z Polski otrzymamy dane z rynku pracy (czw) oraz produkcję przemysłową (pt). Produkcja będzie ważniejsza, szczególnie jeśli wskaże na mocniejszą zadyszkę sektora i potwierdzi słabe odczyty PMI. W minutkach z posiedzenia RPP interesujące będzie, jak silne są głosy niepokoju o spowolnienie w danych, nawet jeśli nie spodziewamy się, aby prędko powstała większość za obniżką stóp procentowych. Losy złotego w najbliższych dniach będą mocniej zależeć od sentyment zewnętrznego, gdzie widzimy podwyższone ryzyko wzrostu presji na aktywa rynków wschodzących. EUR/PLN 4,30 nie jest daleko, by zostać naruszonym.
Ubogi kalendarz z Australii zwiastuje konsolidację AUD po ostatniej fali osłabienia. Minutki z posiedzenia RBA (wt) skupią się na dyskusji o prognozach, co dla rynku nie będzie nową informacją. Przy niczym istotnym zaplanowanym z Nowej Zelandii, obie waluty z Antypodów pozostaną przede wszystkim wrażliwe na nowe informacje w temacie wojen handlowych.
Z Kanady dostaniemy dane o inflacji CPI (śr) i sprzedaży detalicznej (pt). Inflacja pozostaje blisko celu, ustawiając BoC w komfortowej sytuacji i pomaga oddalić apele za luzowaniem polityki. Sprzedaż detaliczna w sierpniu wypadła słabo przez niskie ceny paliw, więc tym razem jest pole do odbicia. Dane mogą zaoferować impulsy do przejściowego umocnienia CAD, ale ogólnie oczekiwalibyśmy konsolidacji w przedziale USD/CAD 1,32-1,33.
Przy jasnych perspektywach polityki monetarnej na najbliższe miesiące atmosfera ufnego wyczekiwania aż gesty i deklaracje przełożą się na konkrety oznacza skromne ruchy w wykonaniu głównych par walutowych. Na Wall Street niepodzielnie rozgościła się z kole pełzająca hossa. Nastrojom na rynkach (głównie akcji) pomaga też luzowanie ze strony Ludowego Banku Chin. Jednoznacznie pozytywnie rynek widzi szanse na finalizację kwestii brexitu. Każdy kandydat z ramienia Partii Konserwatywnej miał zobowiązać się do poparcia umowy brexitowej. Dziś Johnson przedstawi nowy program gospodarczy. Dynamika wydarzeń jest zdecydowanie po jego stronie a najświeższe badania sondażowe sugerują postępujący wzrost poparcia dla Torysów. Perspektywy funta w tym świetle postrzegamy jednoznacznie pozytywnie.
Rynki akcji poprawiają rekordy, a na rynku walutowym dominuje ostrożna stabilizacja przy podwyższonej wrażliwości na wieści o postępach w negocjacjach handlowych USA-Chiny. Optymizm utrzymuje się jednak tylko na nadziejach, ale do pełniejszej poprawy nastrojów potrzeba potwierdzenia w odbiciu danych makro. Choć jeden miesiąc lepszych odczytów nie odmieni jeszcze trendu, to silne PMI z Eurolandu i USA mogą być obiecującą zapowiedzią. Poza tym inwestorzy będą szukać ciekawostek w minutkach FOMC, EBC i RPP.
Na konferencji po październikowym posiedzeniu FOMC prezes Powell stwierdził, że będzie potrzeba istotnej zmiany perspektyw gospodarczych, aby bank powrócił do luzowania monetarnego. W protokole z posiedzenia (śr) poszukiwane będą informacje, co członkowie Komitetu traktują jako te istotne zmiany. Interesującym może też być, jak członkowie FOMC zapatrują się na kwestię przestrzelenia celu inflacyjnego 2 proc., o czym prezes Powell wspominał na konferencji. Większe przyzwolenie na wzrost inflacji będzie implikować brak perspektywy podwyżek stóp procentowych na dłużej. W temacie danych indeks Fed z Filadelfii (czw) i PMI dla przemysłu i usług (pt) powinny potwierdzać poprawę nastrojów w reakcji na osłabienie ryzyk geopolitycznych.
W strefie euro w centrum uwagi będą wstępne odczyty indeksów PMI (pt). Sektor usługowy ponownie powinien wypadać lepiej od przemysłu, choć w obu przypadkach spodziewana jest poprawa względem poprzedniego miesiąca. Inne wskaźniki nastrojów za listopad (ZEW, Sentix) wskazały, że firmy lepiej oceniają warunki do prowadzenia biznesu w obliczu ocieplenia relacji USA-Chiny i postępów ws. brexitu. EUR silnie będzie reagować na zaskoczenia w danych. Poza tym minutki EBC (czw) prawdopodobnie nie dostarczą rewelacji odnośnie stanowiska EBC, który czeka na efekty pakietu stymulacyjnego zakomunikowanego we wrześniu.
Z Polski otrzymamy dane z rynku pracy (czw) oraz produkcję przemysłową (pt). Produkcja będzie ważniejsza, szczególnie jeśli wskaże na mocniejszą zadyszkę sektora i potwierdzi słabe odczyty PMI. W minutkach z posiedzenia RPP interesujące będzie, jak silne są głosy niepokoju o spowolnienie w danych, nawet jeśli nie spodziewamy się, aby prędko powstała większość za obniżką stóp procentowych. Losy złotego w najbliższych dniach będą mocniej zależeć od sentyment zewnętrznego, gdzie widzimy podwyższone ryzyko wzrostu presji na aktywa rynków wschodzących. EUR/PLN 4,30 nie jest daleko, by zostać naruszonym.
Ubogi kalendarz z Australii zwiastuje konsolidację AUD po ostatniej fali osłabienia. Minutki z posiedzenia RBA (wt) skupią się na dyskusji o prognozach, co dla rynku nie będzie nową informacją. Przy niczym istotnym zaplanowanym z Nowej Zelandii, obie waluty z Antypodów pozostaną przede wszystkim wrażliwe na nowe informacje w temacie wojen handlowych.
Z Kanady dostaniemy dane o inflacji CPI (śr) i sprzedaży detalicznej (pt). Inflacja pozostaje blisko celu, ustawiając BoC w komfortowej sytuacji i pomaga oddalić apele za luzowaniem polityki. Sprzedaż detaliczna w sierpniu wypadła słabo przez niskie ceny paliw, więc tym razem jest pole do odbicia. Dane mogą zaoferować impulsy do przejściowego umocnienia CAD, ale ogólnie oczekiwalibyśmy konsolidacji w przedziale USD/CAD 1,32-1,33.
Źródło: Bartosz Sawicki, Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.