Czego jeszcze nie wiemy?

Czego jeszcze nie wiemy?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2019-10-30 (15:13)

USA / CHINY / RELACJE HANDLOWE: Agencja Reuters zacytowała anonimowego przedstawiciela amerykańskiej administracji, którego zdaniem nie jest pewne, czy uda się podpisać porozumienie „fazy pierwszej” podczas szczytu APEC w Chile w dniach 16-17 listopada. Dodał on, że „niektóre fragmenty umowy nie są jeszcze gotowe, chociaż widać postępy w rozmowach.

Te informacje nieco przeceniły indeksy w Azji (korekta była widoczna też na chińskim parkiecie), ale kurs juana nawet nieco zyskał (USDCNH pozostaje przy 7,0550).

WIELKA BRYTANIA / BREXIT / WYBORY PARLAMENTARNE: Po tym jak lider Partii Pracy poparł wczoraj rano ideę przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych, wczorajsze ponowne głosowanie w Izbie Gmin nie było zaskoczeniem. Brytyjczycy pójdą do urn 12 grudnia. Kampania wyborcza, jaka za chwilę się rozpocznie może efektywnie zamrozić prace nad Brexitem. Funt nieco zyskał, gdyż inwestorzy uznali, że przynajmniej „wiedzą, na czym stoją”, choć teoretycznie wybory będą rodzić niepewność – zwłaszcza, kiedy okazałoby się, że sondaże nie będą tak dobre dla torysów, jak chciałyby to widzieć rynki.

AUSTRALIA / DANE: Dane nt. kwartalnej inflacji CPI były zgodne z oczekiwaniami (0,5 proc. k/k i 1,7 proc. r/r). AUD jest dzisiaj jedną z najsilniejszych walut, zaraz po szwajcarskim franku. Widać, że nie zaszkodziły mu plotki nt. amerykańsko-chińskiego porozumienia.

JAPONIA / DANE: Sprzedaż detaliczna we wrześniu wzrosła o 7,1 proc. m/m i 9,1 proc. r/r, znacznie przewyższając oczekiwania na poziomie 3,5 proc. m/m i 6,0 proc. r/r. To najwyższy wzrost od ponad 5 lat, chociaż mogło mieć to związek z faktem wprowadzenia wyższej stawki VAT od października. Dane nie miały większego wpływu na notowania jena.

OPINIA ANALITYKA: Czego jeszcze nie wiemy?

Wieczorny komunikat FED nie powinien nadmiernie zaskoczyć. Trzecia w tym roku obniżka stóp procentowych o 25 p.b. jest niemalże pewna. Wszystko rozbije się, zatem o komunikat, który będzie jej towarzyszył, oraz to co powie podczas konferencji prasowej Jerome Powell. Dotychczasowa retoryka zakładała unikanie stwierdzenia, że mamy do czynienia z początkiem nowego cyklu, a raczej pozostajemy w ramach istniejącego, a cięcia stóp to jedynie „dostosowanie” do nowej sytuacji. Niemniej szef FED może spodziewać się dzisiaj trudnych pytań w kontekście ostatnich działań na rynku pieniężnym (interwencje na O/N repo, oraz zainicjowanie skupu bonów skarbowych w wysokości 60 mld USD miesięcznie). Nie wydaje się jednak, aby to było wystarczające, aby wyraźniej osłabić dolara. Jeżeli FED tradycyjnie nie da sygnałów, co do terminu kolejnej obniżki, to uwaga rynków przesunie się na publikacje danych makro. Im bardziej rozczarowujące będą dane, tym więcej szans na to, że może jednak termin grudniowy nie jest zupełnie skreślony. Pytanie jednak, czy dane będą fatalne? Wczoraj wprawdzie nieco rozczarował odczyt indeksu zaufania konsumentów Conference Board (głównie za sprawą pogorszenia się subindeksu przyszłych oczekiwań), a dzisiaj poznamy szacunki ADP dotyczące zatrudnienia, ale kluczowe będą dane nt. PKB za III kwartał (odpowiednio o godz. 13:15 i 13:30). Szacunki zakładają ADP na poziomie 120 tys. etatów, a dynamikę PKB na poziomie 1,7 proc. w ujęciu zanualizowanym. Niemniej większy wpływ będą mieć informacje, jakie poznamy w piątek (ISM dla przemysłu, oraz wyliczenia Departamentu Pracy).

Na wykresie koszyka dolara BOSSA USD widać, że na razie realizowany jest scenariusz słabszego dolara, a zeszłotygodniowe odbicie zostało zaklasyfikowane jako ruch powrotny.

Tematem do szczególnej uwagi pozostają relacje amerykańsko-chińskie. Wczoraj zwracałem uwagę, aby nie kupować nadmiernie PR-u, jaki serwuje nam otoczenie Donalda Trumpa, a zadać sobie pytanie o to, czy strony są realnie gotowe na kolejne ustępstwa – bo sprawa rozbija się przecież o to, że Chiny chcą uzyskać przy okazji listopadowego porozumienia więcej, niż zostało to wynegocjowane w połowie października. Można się zastanowić, jak należy rozumieć sytuację w której anonimowy urzędnik wyższego szczebla otwarcie mówi, że scenariusz parafowania umowy na szczycie APEC może być zagrożony, gdyż nie dopracowano całego tekstu umowy. Taki kontrolowany przeciek to tylko dowód na to, że Amerykanie będą oczekiwać czegoś więcej od Chińczyków, jeżeli ta umowa „pierwszej fazy” ma być podpisana.

Papierkiem lakmusowym w takiej sytuacji są notowania USDCNH (dolara do juana offshore).Na razie krótkoterminowa linia trendu spadkowego po raz kolejny zdała egzamin, ale bądźmy czujni…

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków

2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.pl
Początek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł

2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.pl
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?

Trump nie taki groźny?

2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia

Cła nie robią już wrażenia

2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTB
Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?

Cisza przed burzą?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

Trump grozi cłami za wsparcie BRICS

2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?

Złoty znajdzie się pod presją?

2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej

2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł

2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?

Wrócą wojny handlowe?

2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.