Zawiedzione nadzieje

Zawiedzione nadzieje
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2019-10-25 (11:22)

Wszelkie szanse, by podsycić rajd ryzyka w tym tygodniu, nie znalazły świeżej iskry. Nie mamy dostawy świeżych informacji z rozmów handlowych USA-Chiny, proces wdrażania brexitu natrafił na przeszkody, a dane z Eurolandu nie imponują. Potencjał do pozytywnych zaskoczeń dalej jest, ale póki nie ma dowodów, rynki utknęły w miejscu.

Wczorajsza ostatnia konferencja prasowa Mario Draghiego jako prezesa EBC przeszła praktycznie bez echa. Jak można się było spodziewać, Draghi bronił decyzji z poprzedniego posiedzenia o wprowadzeniu nowego pakietu stymulacyjnego. Co ciekawe, dziennikarze „oszczędzili” Draghiego i nie bombardowali pytaniami o szczegóły pakietu, prawdopodobnie pozostawiając to do oceny nowej prezes Lagarde, która rozpocznie urzędowanie od 1 listopada. Mimo to EUR pozostało na tle czwartkowych notowań słabe, głównie za sprawą nieprzekonujących odczytów PMI. Tempo kurczenia się przemysłu wzmocniło się, a ożywienie w usługach osłabło. Dalej bolączką regionu pozostaje niemiecki przemysł. Oczywiście zawsze mogłoby być gorzej (jak tąpnięcie wskaźników we wrześniu), a postępy w rozmowach handlowych USA-Chiny i w sprawie brexitu dają nadzieję na poprawę. Na razie tylko jednak nadzieje, a nie dowody, a to za mało, by podnieść notowania EUR.

Dla kontrastu dane z USA wypadają nieco lepiej. Chociaż dane o zamówienia na dobra trwałe był słabsze od oczekiwań, to ogólna ocena biznesu w indeksach PMI poprawiła się. Daje to przekaz, że choć gospodarka USA spowalnia jak reszta świata, to mimo wszystko USA zdają się najmniej dotknięte obawami o zaburzenia w globalnym handlu. Na tej podstawie Fed może dalej prezentować spokojne nastawienie. Jakkolwiek obniżka stóp procentowych w przyszłym tygodniu jest przesądzona, raczej wciąż będzie opisana przez Fed jako „ubezpieczenie” na wypadek pogorszenia warunków, aniżeli konieczne lekarstwo na poważną chorobę toczącą gospodarkę. Co dla USD może się okazać małym wymiarem kary i przynieść jego taktyczne odbicie, z perspektywy ryzykownych aktywów będzie to w jakimś sensie rozczarowanie (bardziej gołębi Fed = większy apetyt na ryzyko).

Nowe doniesienia w temacie brexitu dostarczają więcej powodów do zmienności niż wyjaśnień. Wczoraj funt nerwowo zareagował na informacje, że premier Boris Johnson zamierza starać się o rozpisanie nowych wyborów 12 grudnia i z takim wnioskiem pojawi się w Izbie Gmin w poniedziałek. Jego celem jest zmobilizowanie prac parlamentu przed jego rozwiązaniem na rzecz zatwierdzenia ustawy wdrażającej postanowienia umowy brexitowej. Problem w tym, że to Partia Pracy posiada piłkę w rozegraniu – by rozwiązać parlament Johnson potrzebuje 2/3 głosów Izby (Konserwatyści nawet nie mają większości). Na razie lider laburzystów Corbyn odrzuca pomysł wyborów i nie można mu się dziwić, jeśli weźmie się pod uwagę, że ostatnie sondaże nie są dla Partii Pracy przychylne (24 proc. poparcia vs 32 proc. dla Partii Konserwatywnej). Z drugiej strony opozycja nie może jednocześnie blokować wyborów i prac nad brexitem, gdyż to tylko zwiększa poparcie dla Johnsona od Brytyjczyków zmęczonych niepewnością wokół brexitu. Rynki czekają na jakieś rozstrzygnięcie, w tym też na możliwa jeszcze dziś decyzję UE o nowej dacie brexitu. Niewykluczone, że w najbliższym czasie nagłówki będą targać funtem w górę i dół, ale naszym zdaniem nie zmienia to średnioterminowych perspektyw funta. Oddalamy się od wizji bezumownego brexitu – Johnson ma swoją wizję wyjścia z UE z porozumieniem i albo zrobi to samodzielnie po wygranych wyborach, albo z niechętną, ale niemającą innego wyjścia opozycją.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?

09:11 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.

EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?

2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.

Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?

2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.

Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!

2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.

Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?

2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
W cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.

Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów

2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.