Data dodania: 2019-08-29 (09:46)
Polska waluta nie ma w ostatnich tygodniach najlepszej passy. Globalne okoliczności z pewnością jej nie sprzyjają, jednak prawdziwym ciosem okazał się temat kredytów frankowych – nieco już przez inwestorów zapomniany. Sporo zamieszania spowodowała analiza Sądu Najwyższego.
Problem „kredytów frankowych” dla polskich banków nie jest nowy, ale na rynku złotego nie było o nim słychać od kilku lat. Dominowała percepcja, że spadek udziału kredytów z ekspozycją na ryzyko walutowe zmniejsza znaczenie tego czynnika. Ponieważ jednak w sądach toczą się sprawy klientów banków i jedna z nich zaowocowała zapytaniem do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, pojawiły się obawy, iż dojdzie do masowych unieważnień lub zmian umów, co oczywiście dla samych banków będzie bardzo kosztowne. Obawy te wzmogła opinia rzecznika TSUE, generalnie bardzo dla banków niekorzystna. Przedwczoraj popołudniem ukazała się niewiążąca analiza Sądu Najwyższego, w duchu wypowiedzi rzecznika TSUE, iż właściwym jest uznanie kredytów indeksowanych do CHF jako złotowych (oprocentowanych jednak według LIBOR CHF!). Choć do wyroku TSUE jeszcze zapewne przynajmniej miesiąc, część inwestorów postanowiła nie czekać i rzuciła się do wyprzedaży akcji banków, ten sam czynnik był też paliwem osłabiającym złotego. Na parze CHFPLN mamy na razie wyraźny trend wzrostowy, w ramach którego docieramy do lokalnego szczytu z lipca 2015 roku, gdzie jednocześnie wypada równość impulsu do tego sprzed roku. Jednak należy pamiętać, że CHFPLN jest parą wybitnie krzyżową i taki opór sam w sobie (bez zmiany nastrojów globalnych lub ustąpienia lokalnych obaw) ma nikłe szanse na zatrzymanie wzrostów.
Co ciekawe analiza SN, określana mianem pracy naukowej, krytykowana jest nie tylko przez banki, ale także przedstawicieli „frankowiczów” jako niespójna i mogąca spowodować chaos w przypadku innej interpretacji pewnych zapisów przez TSUE. Tym niemniej bez dwóch zdań był to na rynku złotego wiodący czynnik. W jaki sposób wyrok TSUE może złotemu zaszkodzić? Teoretycznie banki zmieniające umowy redukowałyby skalę zabezpieczeń walutowych, zgłaszając popyt na CHF. Pamiętajmy jednak, że nawet niekorzystny dla nich wyrok TSUE nie oznacza zmian umów z automatu – w każdym indywidualnym przypadku potrzebna byłaby decyzja sądu, cały proces zostałby więc rozłożony na lata. Naszym zdaniem, reakcja rynku jest zatem przesadzona, a temat stanowi pożywkę spekulacyjną dla inwestorów zagranicznych. Jednak w kontekście globalnym, gdzie celowe osłabianie juana ciąży walutom rynków wschodzących (szczególnie wobec wypowiedzi amerykańskiego Departamentu Skarbu, iż na razie interwencja w celu osłabienia dolara nie jest rozważana), nie można wykluczyć dalszego osłabienia polskiej waluty do czasu publikacji wyroku.
Dziś w kalendarzu dwa kluczowe raporty to inflacja z Niemiec (14:00) oraz drugi odczyt PKB z USA za drugi kwartał (14:30). Dane o inflacji z Hiszpanii za sierpień wypadły bardzo blado (+0,4% wobec oczekiwań 0,6%), co nie wróży dobrze europejskim walutom. O 9:10 euro kosztuje 4,3977 złotego, dolar 3,9693 złotego, frank 4,0446 złotego, zaś funt 4,8395 złotego.
Co ciekawe analiza SN, określana mianem pracy naukowej, krytykowana jest nie tylko przez banki, ale także przedstawicieli „frankowiczów” jako niespójna i mogąca spowodować chaos w przypadku innej interpretacji pewnych zapisów przez TSUE. Tym niemniej bez dwóch zdań był to na rynku złotego wiodący czynnik. W jaki sposób wyrok TSUE może złotemu zaszkodzić? Teoretycznie banki zmieniające umowy redukowałyby skalę zabezpieczeń walutowych, zgłaszając popyt na CHF. Pamiętajmy jednak, że nawet niekorzystny dla nich wyrok TSUE nie oznacza zmian umów z automatu – w każdym indywidualnym przypadku potrzebna byłaby decyzja sądu, cały proces zostałby więc rozłożony na lata. Naszym zdaniem, reakcja rynku jest zatem przesadzona, a temat stanowi pożywkę spekulacyjną dla inwestorów zagranicznych. Jednak w kontekście globalnym, gdzie celowe osłabianie juana ciąży walutom rynków wschodzących (szczególnie wobec wypowiedzi amerykańskiego Departamentu Skarbu, iż na razie interwencja w celu osłabienia dolara nie jest rozważana), nie można wykluczyć dalszego osłabienia polskiej waluty do czasu publikacji wyroku.
Dziś w kalendarzu dwa kluczowe raporty to inflacja z Niemiec (14:00) oraz drugi odczyt PKB z USA za drugi kwartał (14:30). Dane o inflacji z Hiszpanii za sierpień wypadły bardzo blado (+0,4% wobec oczekiwań 0,6%), co nie wróży dobrze europejskim walutom. O 9:10 euro kosztuje 4,3977 złotego, dolar 3,9693 złotego, frank 4,0446 złotego, zaś funt 4,8395 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
08:41 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.









