
Data dodania: 2019-07-29 (09:45)
Zanosi się na przełomowy tydzień na rynkach finansowych, ale pierwsze godziny umykają w spokoju, gdyż stawka jest zbyt wysoka, by decydować się na pochopne ruchy wyprzedające. Dolar pozostaje mocny przy odliczaniu do superważnej decyzji Fed, ale nie można oprzeć się wrażeniu, że to przejaw popadania inwestorów z jednej skrajności w drugą.
Przed środową decyzją FOMC konsensus ukształtował się za obniżką stóp procentowych o 25 pb przy akompaniamencie decyzji o zakończeniu programu redukcji sumy bilansowej. W poprzednich tygodniach toczyła się gorąca dyskusja, czy Fed nie powinien dokonać terapii szokowej ściąć stopy o 50 pb, by w tej sposób dać mocniejszy impuls dla gospodarki i uchronić ją przed wpływem globalnego spowolnienia i zabezpieczyć na wypadek eskalacji wojen handlowych. Jednak z czasem relacje handlowe USA i Chin poprawiły się, a z danych z USA przestał bić niepokojący pesymizm. Oczekiwania na turbo-gołębie podejście Fed osłabły, co na powrót zaczęło wzmacniać USD. Z drugiej strony bank nie może wytworzyć wrażenia, że nie ma zamiaru dalej luzować, inaczej inwestorzy nie uwierzą w nieskończoną moc banków centralnych do ratowania świata. Stąd w interesie Fed jest zbudowanie gołębiego przekazu z otwartością do dalszych obniżek. Jak zwykle jednak niuanse będą decydować o ostatecznym odbiorze przez rynek. Ale z obecną w piątek i dziś rano presją na umocnienie USD potencjał do jeszcze większego ruchu w przypadku zbalansowanego przekazu Fed się kurczy. Odnoszę wrażenie, że inwestorzy popadają z jednej skrajności w drugą i teraz zachowują się, jakby w środę prezes Fed Powell stwierdził, że jedna obniżka wystarczy. Rośnie ryzyko rozczarowania.
Poza decyzją FOMC, w drugiej części tygodnia uwagę przyciągnie raport z rynku pracy USA (pt). Po imponująco mocnych danych przed miesiącem kolejny silny odczyt będzie osłabiał oczekiwania na kolejne obniżki stóp procentowych do końca roku. ISM dla przemysłu (czw) pokaże, jak bardzo firmy wierzą w załagodzenie sporu handlowego z Chinami i czy w trzeci kwartał wejdziemy z odbiciem koniunktury.
Inflacja HICP z Eurolandu (śr) nie będzie powodem do umocnienia euro, gdyż czynniki sezonowe najprawdopodobniej przyniosą spadek wskaźnika rocznego. Z inflacją bazową wciąż niemogącą się odbić od 1 proc. EBC nie ma innej drogi, jak rozszerzyć ekspansję monetarną. Pomimo wyraźnych kłopotów sektora przemysłowego aktywność gospodarcza bloku nie wygląda szczególnie źle i wstępny szacunek za II kw. powinien przynieść umiarkowany wzrost o 0,3 proc. k/k. To jednak za mało, aby EUR mogło znaleźć w danych powód do umocnienia.
W Wielkiej Brytanii powinno być ciszej w tematach politycznych z uwagi na wakacyjną przerwę w pracach parlamentu. Bank Anglii (czw) powinien utrzymać stopę procentową bez zmian, a Raport Inflacyjny pokaże nowe prognozy wzrostu i inflacji. Ostatnia deprecjacja funta przełoży się na podwyższenie prognoz inflacji, podczas gdy nieposuwające się do przodu negocjacje brexitu pozostają ogromnym ryzykiem dla perspektyw wzrostu. Pozostajemy negatywnie nastawieni do funta, choć ostrożnie podchodzimy do skali dalszego osłabienia, gdyż sporo z obaw bezumownego rozstania z UE jest już ujęte w cenach.
Kalendarz z Polski zawiera lipcowe CPI (śr) i PMI dla przemysłu (czw). Po pięciu miesiącach silnych wzrostów cen teraz zakładamy lekki spadek (-0,1 proc. m/m) i utrzymania dynamiki rocznej na 2,6 proc. Pozostająca blisko celu inflacja nie wymusza prędkiej reakcji ze strony RPP, choć w kolejnych miesiącach presja cenowa powinna narastać. W odniesieniu do PMI zakładamy negatywną presję z pogorszenia nastrojów w europejskim przemyśle i spadek polskiego wskaźnika do 47,9. Dane prawdopodobnie nie znajdą swojego odzwierciedlenia w notowaniach złotego, który powinien kontynuować konsolidację w przedziale 4,2450-4,2750 za euro.
Na lipcowym posiedzeniu (pon-wt) Bank Japonii powinien utrzymać paramenty polityki pieniężnej bez zmian. Gospodarka wewnętrzna pozostaje stabilna przy ryzykach skupionych na dynamice eksportu i globalnej wymianie handlowej, jednak od ostatniego posiedzenia w czerwcu sytuacja nie uległa wyraźnemu pogorszeniu, co wspiera nastawienie wait-nad-see. W minionym tygodniu pojawiły się przecieki, że decydenci w BoJ są podzieleni odnośnie tego, czy zdecydować się na poluzowanie polityki monetarnej. Biorąc pod uwagę, że posiedzenie kończy się dzień przed decyzją FOMC, BoJ raczej powstrzyma się do wyprzedzających ruchów, ale presja będzie narastać wraz z postępującym luzowaniem polityki EBC i Fed, by przeciwdziałać aprecjacji JPY.
Poza decyzją FOMC, w drugiej części tygodnia uwagę przyciągnie raport z rynku pracy USA (pt). Po imponująco mocnych danych przed miesiącem kolejny silny odczyt będzie osłabiał oczekiwania na kolejne obniżki stóp procentowych do końca roku. ISM dla przemysłu (czw) pokaże, jak bardzo firmy wierzą w załagodzenie sporu handlowego z Chinami i czy w trzeci kwartał wejdziemy z odbiciem koniunktury.
Inflacja HICP z Eurolandu (śr) nie będzie powodem do umocnienia euro, gdyż czynniki sezonowe najprawdopodobniej przyniosą spadek wskaźnika rocznego. Z inflacją bazową wciąż niemogącą się odbić od 1 proc. EBC nie ma innej drogi, jak rozszerzyć ekspansję monetarną. Pomimo wyraźnych kłopotów sektora przemysłowego aktywność gospodarcza bloku nie wygląda szczególnie źle i wstępny szacunek za II kw. powinien przynieść umiarkowany wzrost o 0,3 proc. k/k. To jednak za mało, aby EUR mogło znaleźć w danych powód do umocnienia.
W Wielkiej Brytanii powinno być ciszej w tematach politycznych z uwagi na wakacyjną przerwę w pracach parlamentu. Bank Anglii (czw) powinien utrzymać stopę procentową bez zmian, a Raport Inflacyjny pokaże nowe prognozy wzrostu i inflacji. Ostatnia deprecjacja funta przełoży się na podwyższenie prognoz inflacji, podczas gdy nieposuwające się do przodu negocjacje brexitu pozostają ogromnym ryzykiem dla perspektyw wzrostu. Pozostajemy negatywnie nastawieni do funta, choć ostrożnie podchodzimy do skali dalszego osłabienia, gdyż sporo z obaw bezumownego rozstania z UE jest już ujęte w cenach.
Kalendarz z Polski zawiera lipcowe CPI (śr) i PMI dla przemysłu (czw). Po pięciu miesiącach silnych wzrostów cen teraz zakładamy lekki spadek (-0,1 proc. m/m) i utrzymania dynamiki rocznej na 2,6 proc. Pozostająca blisko celu inflacja nie wymusza prędkiej reakcji ze strony RPP, choć w kolejnych miesiącach presja cenowa powinna narastać. W odniesieniu do PMI zakładamy negatywną presję z pogorszenia nastrojów w europejskim przemyśle i spadek polskiego wskaźnika do 47,9. Dane prawdopodobnie nie znajdą swojego odzwierciedlenia w notowaniach złotego, który powinien kontynuować konsolidację w przedziale 4,2450-4,2750 za euro.
Na lipcowym posiedzeniu (pon-wt) Bank Japonii powinien utrzymać paramenty polityki pieniężnej bez zmian. Gospodarka wewnętrzna pozostaje stabilna przy ryzykach skupionych na dynamice eksportu i globalnej wymianie handlowej, jednak od ostatniego posiedzenia w czerwcu sytuacja nie uległa wyraźnemu pogorszeniu, co wspiera nastawienie wait-nad-see. W minionym tygodniu pojawiły się przecieki, że decydenci w BoJ są podzieleni odnośnie tego, czy zdecydować się na poluzowanie polityki monetarnej. Biorąc pod uwagę, że posiedzenie kończy się dzień przed decyzją FOMC, BoJ raczej powstrzyma się do wyprzedzających ruchów, ale presja będzie narastać wraz z postępującym luzowaniem polityki EBC i Fed, by przeciwdziałać aprecjacji JPY.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.