Data dodania: 2019-06-25 (15:06)
W dniu wczorajszym prezydent Donald Trump ogłosił nałożenie kolejnych sankcji na Iran. Ich praktyczne znaczenie będzie niewielkie, ale może doprowadzić do eskalacji konfliktu. W połączeniu z ostatnią decyzją Fed prowadzi to do wyraźnego osłabienia dolara i jeszcze większych wzrostów cen złota.
Złoto zyskuje głównie wtedy, gdy koszt pieniądza jest niski, dolar (w którym jest wyceniane) traci na wartości, a napięcia geopolityczne są wysokie. Obecnie wszystkie te okoliczności występują. Fed zapowiedział ostatnio obniżenie stóp procentowych, prowadząc do silnego spadku rynkowych stóp procentowych. Jednocześnie uderza to w dolara, który traci po tym, jak w ostatnich miesiącach notowany był w okolicach wieloletnich szczytów. Tymczasem skala napięć geopolitycznych jest najwyższa od wielu miesięcy. Minął rok od zerwania porozumienia nuklearnego z Iranem przez USA i sytuacja na Bliskim Wschodzie bynajmniej nie uległa poprawie. Obecna runda sankcji na irańskich przywódców nie będzie miała istotnego znaczenia ekonomicznego, ale wielu obserwatorów obawia się, że doprowadzi do zwiększenia częstotliwości „incydentów” takich jak zestrzelenie drona, co w konsekwencji doprowadzi do konfliktu militarnego. Czynnik niepewności na rynku jest bardzo wyraźny – poza złotem istotnie zyskują notowania jena oraz franka szwajcarskiego. Samo złoto jest najdroższe od maja 2013 roku – uncja kosztuje obecnie ok. 1430 dolarów. W samym tylko czerwcu ceny złota wzrosły o blisko 10%!
Tymczasem kolejne dane z USA pokazują, że cięcie stóp procentowych przez Fed może być potrzebne, gdyż gospodarka spowalnia. Indeks aktywności biznesowej z Dallas odnotował wczoraj głęboki spadek do poziomu -12,1 pkt., był to czwarty kolejny miesiąc spadku. W tym kontekście rynki liczą na weekendowe spotkanie pomiędzy prezydentem Trumpem a prezydentem Xi – nawet jednak jeśli negocjacje zostaną wznowione, jest mało prawdopodobne aby USA na wstępie zgodziły się na wycofanie nałożonych w maju ceł.
Opublikowane wczoraj dane z polskiej gospodarki były solidne: sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,3% r/r, nieco mniej niż oczekiwał rynek (8,3%), ale nadal w solidnym tempie, szczególnie po tak mocnym kwietniu. Wzrost sprzedaży w cenach stałych w tym roku nieco spowolnił (6% r/r w okresie styczeń – maj wobec 6,9% w analogicznym okresie ubiegłego roku), ale trzeba pamiętać, że efekt stymulacji fiskalnej dopiero przed nami. Mocniej rozczarowały dane o produkcji budowlano-montażowej, notując wzrost o 9,6% r/r (konsensus 16%, 17,4% w kwietniu), ale dane należą do dość zmiennych i jeden słabszy miesiąc nie musi tu jeszcze zwiastować spowolnienia (choć oczywiście wzrost kosztów i problemy z pozyskaniem pracowników stanowią zagrożenie dla wysokiej dynamiki wzrostu produkcji w tym sektorze).
Wtorkowy kalendarz makro jest znacznie ciekawszy, szczególnie w USA. Będziemy mieć tam serię danych (m.in. raport o nastrojach konsumentów o godzinie 16:00), ale rynki czekać będą na wystąpienie szefa Fed (19:00) w nadziei, że potwierdzi on scenariusz obniżki stóp procentowych już w lipcu. Poranek na rynku walut jest dość spokojny, złoty jest stabilny – o 9:15 euro kosztuje 4,2530 złotego, dolar 3,7327 złotego, frank 3,8357 złotego, zaś funt 4,7648 złotego.
Tymczasem kolejne dane z USA pokazują, że cięcie stóp procentowych przez Fed może być potrzebne, gdyż gospodarka spowalnia. Indeks aktywności biznesowej z Dallas odnotował wczoraj głęboki spadek do poziomu -12,1 pkt., był to czwarty kolejny miesiąc spadku. W tym kontekście rynki liczą na weekendowe spotkanie pomiędzy prezydentem Trumpem a prezydentem Xi – nawet jednak jeśli negocjacje zostaną wznowione, jest mało prawdopodobne aby USA na wstępie zgodziły się na wycofanie nałożonych w maju ceł.
Opublikowane wczoraj dane z polskiej gospodarki były solidne: sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,3% r/r, nieco mniej niż oczekiwał rynek (8,3%), ale nadal w solidnym tempie, szczególnie po tak mocnym kwietniu. Wzrost sprzedaży w cenach stałych w tym roku nieco spowolnił (6% r/r w okresie styczeń – maj wobec 6,9% w analogicznym okresie ubiegłego roku), ale trzeba pamiętać, że efekt stymulacji fiskalnej dopiero przed nami. Mocniej rozczarowały dane o produkcji budowlano-montażowej, notując wzrost o 9,6% r/r (konsensus 16%, 17,4% w kwietniu), ale dane należą do dość zmiennych i jeden słabszy miesiąc nie musi tu jeszcze zwiastować spowolnienia (choć oczywiście wzrost kosztów i problemy z pozyskaniem pracowników stanowią zagrożenie dla wysokiej dynamiki wzrostu produkcji w tym sektorze).
Wtorkowy kalendarz makro jest znacznie ciekawszy, szczególnie w USA. Będziemy mieć tam serię danych (m.in. raport o nastrojach konsumentów o godzinie 16:00), ale rynki czekać będą na wystąpienie szefa Fed (19:00) w nadziei, że potwierdzi on scenariusz obniżki stóp procentowych już w lipcu. Poranek na rynku walut jest dość spokojny, złoty jest stabilny – o 9:15 euro kosztuje 4,2530 złotego, dolar 3,7327 złotego, frank 3,8357 złotego, zaś funt 4,7648 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
nerwowy poranek, ale nic poza tym
14:55 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.