
Data dodania: 2019-06-19 (11:13)
Przed nami bez wątpienia najbardziej wyczekiwana decyzja FOMC w tym roku, a jej istotność została spotęgowana przez wczorajsze komentarze szefa EBC Draghiego oraz prezydenta USA Trumpa. Zakomunikowanie otwartości do cięć stóp procentowych w tym roku jest scenariuszem bazowym, ale wszystko może skomplikować troska o niezależność banku centralnego. Poprzeczka dla gołębiego wydźwięku Fed wisi wysoko.
Zakładamy, że czerwiec jest zbyt wczesnym terminem na obniżkę stóp procentowych i spodziewamy się pierwszego ruchu we wrześniu i potencjalnie kolejnego w grudniu. Cięcie w tym tygodniu przede wszystkim byłoby to niepotrzebnym szokiem dla rynków finansowych, biorąc pod uwagę, że rynek dyskontuje tylko 7 pb cięcia (ok. 28 proc. prawdopodobieństwa). Mimo to gospodarka zaczęła zmierzać w złym kierunku i inflacja odkleiła się od celu 2 proc., a w opinii niektórych członków Fed stopy procentowe są za wysoko i wymagają „asekuracyjnej” korekty w dół. Fed respektuje też rynkowe oczekiwania, które w ostatnim czasie wyraźnie się obniżyły. Obecnie rynek zakłada 28 pb cięcia do posiedzenia w lipcu, 47 pb do września i 68 pb do grudnia. Wątpimy, abyśmy dziś otrzymali jasną deklarację obniżki na kolejnym posiedzeniu w lipcu lub do końca kwartału (we wrześniu). Jednak jest realne, aby komunikat i konferencja posłużyły do nakreślenia otwartości FOMC do obniżek w niedalekiej przyszłości. Fed może usunąć z komunikatu fragment mówiący o tym, że Komitet zamierza być „cierpliwy” w określaniu przyszłych dostosowań stopy procentowej i zastąpić np. zwrotem, że Komitet jest gotowy odpowiedzieć modyfikacją polityki na zmieniające się warunki gospodarcze. Sygnały szybszego zakończenia programu redukcji sumy bilansowej (pierwotnie ma zostać wygaszony we wrześniu) będą sygnalizować bliskie przejście do obniżek stóp procentowych. W projekcji stopy procentowej członkowie Fed raczej powstrzymają się od sygnalizowania nieuchronności obniżek. Zakładamy, że centralna prognoza na koniec 2019 r. zostanie utrzymana bez zmian względem projekcji z marca, tj. na 2,375 proc. Jednocześnie wydaje się naturalną konsekwencją zmiany nastawienia, aby prognoza na lata 2020-21 została obniżona z 2,625 proc. do 2,375 proc., tym samym usuwając sugestię jednej podwyżki w przyszłym roku. Na konferencji prasowej prezes J. Powell powinien podkreślić niepewność wokół perspektyw gospodarczych posiedzeniu i Fed jest gotowy do reakcji na napływające sygnały. Jednocześnie spodziewamy się uspokajającego języka wskazującego na niskie ryzyko wystąpienia recesji, a ewentualna obniżka stóp procentowych powinna być traktowana jako ruch wyprzedzający dla wsparcia ożywienia.
Uważamy, że rynek nie liczy na wyraźną deklarację obniżki w trzecim kwartale i sama gotowość do działania w niedalekiej przyszłości będzie zgodna z rynkowymi oczekiwaniami. Jednocześnie silne spozycjonowanie w krótkich pozycjach w USD rodzi presję po stronie sprzedaży faktów i realizacji zysków, szczególnie na EUR/USD, gdzie w związku z gołębimi sygnałami z EBC (przemówienie prezesa Draghiego w Sintrze we wtorek sugerujące gotowość EBC do dalszych obniżek stóp procentowych i reaktywacji QE) buduje się inicjatywa dla odwrócenia wcześniejszych wzrostów. Nawet jeśli Fed jest coraz bliżej rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych, z uwagi na to, ile rynek już zdyskontował, do nasilenia presji osłabienia USD potrzeba silnego sygnału jasno umiejscawiającego termin obniżki. Tego możemy w tym tygodniu nie otrzymać.
Wreszcie dochodzi element sporu między prezydentem Trumpem a Fed. Na podstawie wczorajszej aktywności Trumpa na Twitterze można uznać, że gołębi język Draghiego nie spodobał się prezydentowi, gdyż w jego mniemaniu kontrastuje z upartym powstrzymywaniem się prezesa Fed Powella od obniżek. Zbiegło się to z publikacją niepotwierdzonych informacji, jakoby w lutym prawnicy Białego Domu analizowali legalne ścieżki odwołania szefa Fed Powella, ale nic nie znaleźli. W późniejszym wywiadzie telewizyjnym Trump zapytany o medialne rewelacje, stwierdził tylko: „poczekajmy na to, co [Powell] zrobi”. To nie jest odpowiedź nawet ocierająca się o dementi, co tylko podsyca obawy o niezależność Fed. W kontekście dzisiejszej decyzji niewykluczone jest, że Powell będzie chciał uniknąć zbyt gołębiego wydźwięku, by zgasić spekulacje, że Fed działa pod dyktat Białego Domu. Kolejny powód, by nie spodziewać się słabości dolara po posiedzeniu.
Uważamy, że rynek nie liczy na wyraźną deklarację obniżki w trzecim kwartale i sama gotowość do działania w niedalekiej przyszłości będzie zgodna z rynkowymi oczekiwaniami. Jednocześnie silne spozycjonowanie w krótkich pozycjach w USD rodzi presję po stronie sprzedaży faktów i realizacji zysków, szczególnie na EUR/USD, gdzie w związku z gołębimi sygnałami z EBC (przemówienie prezesa Draghiego w Sintrze we wtorek sugerujące gotowość EBC do dalszych obniżek stóp procentowych i reaktywacji QE) buduje się inicjatywa dla odwrócenia wcześniejszych wzrostów. Nawet jeśli Fed jest coraz bliżej rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych, z uwagi na to, ile rynek już zdyskontował, do nasilenia presji osłabienia USD potrzeba silnego sygnału jasno umiejscawiającego termin obniżki. Tego możemy w tym tygodniu nie otrzymać.
Wreszcie dochodzi element sporu między prezydentem Trumpem a Fed. Na podstawie wczorajszej aktywności Trumpa na Twitterze można uznać, że gołębi język Draghiego nie spodobał się prezydentowi, gdyż w jego mniemaniu kontrastuje z upartym powstrzymywaniem się prezesa Fed Powella od obniżek. Zbiegło się to z publikacją niepotwierdzonych informacji, jakoby w lutym prawnicy Białego Domu analizowali legalne ścieżki odwołania szefa Fed Powella, ale nic nie znaleźli. W późniejszym wywiadzie telewizyjnym Trump zapytany o medialne rewelacje, stwierdził tylko: „poczekajmy na to, co [Powell] zrobi”. To nie jest odpowiedź nawet ocierająca się o dementi, co tylko podsyca obawy o niezależność Fed. W kontekście dzisiejszej decyzji niewykluczone jest, że Powell będzie chciał uniknąć zbyt gołębiego wydźwięku, by zgasić spekulacje, że Fed działa pod dyktat Białego Domu. Kolejny powód, by nie spodziewać się słabości dolara po posiedzeniu.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
12:57 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.